panoramaogrodnicza

nawet nie chodzi o to ze trochę powycinana jest wersja ze spódniczką, ale dzieciaki jak to dzieciaki szaleją i bezpieczniej jest wylądować na parkiecie w spodniach niż z gołymi nogami, a leginsy niebieskie można tylko z boku naszyć lub nakleić gwiazdki, bluzka czerwona z białymi rękawami to lekki problem, ale jak któraś babcia szyje, to może w czerwonym t-shircie wymienić rękawy na białe i przyszyć na dole złoty pas w charakterystycznym kształcie, diadem można zrobić z kartonu a to cudo co jest przypięte do koszulki, to można przyszyć (złoty materiał z usztywnieniem w środku), no i lasso obowiązkowo....
czyli trzeba kupić czerwony t-shirt na pocięcie (albo bez rękawów), trochę białego i sporo złotego materiału i kawałek usztywnienia i kawałek kartonu i kreacja gotowa
jeszcze te srebrny materiał na ręce - chyba lepiej materiał z usztywnieniem niż karton....

 

No lasso to podstawa

 

złote lasso, koniecznie...
ja tak strzelam patrząc na obrazki, bo sama filmu nie widziałam
bo dorosła WW ma miecz i tarczę i pelerynę...

 

bez peleryny i tarczy też się nie obejdzie....

Ale nic to mam jeszcze czas do 25-tego to coś wykminie a jaki będzie efekt to sie okaże

 

koniecznie zrób zdjęcia i wstaw, żebyśmy pooglądały

 

fajnie że sypie śnieg
mrozik mniejszy
ale za to czemu tak wieeeejeeee
alerty niby nie umie a mało mnie nie porwało
brrrr

to ja leeecęeee

będzie dobrze dasz radę
czaruj materiały ścinki i babcię

 

Dobry wieczorek
O tym evencie to ja pamiętałam..
Nublonów od czasów zeszłorocznej królowej traktuje podobnie jak miasteczko renzo, a w którym niespecjalnie mam co kupić. Więc widzę, że jest, ale jakoś się nie przejmuje.
Natomiast detektywa to akurat wyglądałam. Wygląda na łatwy, szybki i przyjemny
Wszystko mam, więc przygotowywać się nie muszę.
Jedyny kłopot to to, że zacznę go dopiero wieczorem, bo przez cały dzień będę poza komputerkiem.Ale nic to - nadrobię.

hehehe no młoda ma zdecydowaną wizję siebie To się ceni
Ja to w dzieciństwie zawsze się przebierałam za cygankę
Anka-cyganka zamknij sklep, przyjdzie milicjant da ci w łeb
Tak mi śpiewali

 

Tez byłam przebrana za Cygankę miałam czerwoną taftową spódnicę,chyba po mojej mamie z lat 60 z halką z tiulu pamiętam ,że sama zrobiłam sobie kolczyki z papieru brystolu i pomalowałam na złoto farbą +chustka na głowę i cyganka gotowa

 

Nie wiem, czy rocznik taki, czy tak się tutaj dobrałyśmy.
Ja też, ja też!
U mnie typ urody narzucał sam to przebranie

 

Wydaje mi się ,że brak gotowych kostiumów oraz zasoby pieniężne nie pozwalały na jakieś widzimisie ,w związku z czym matki kreowały same przebrania na bale karnawałowe.
Moge wymienić swoje przedszkole-biedronka(czarne rajstopki i bluzeczka pelerynka czerwona z czarnymi kropkami na głowie stroik z czułkami),poleczka(spódniczka z doszytymi wstążkami taka od krakowskiego stroju ,biała bluzeczka kapelusik z krepiny z kwiatkiem),krakowianka prawie tak samo tylko wianuszek z krepinowych kwiatków na głowie.
Podstawówka Wróżka noc,Cyganka,królewna dopiero w trzeciej klasie .
potem już bez przebierania

Moje córcia Królewna Spiąca,królewna złota, Pocahontas

 

Hej Ann, ubierz się trochę, chociaż pelerynę weź,
taki ziąb, że się nam przeziębisz.

Aniu zwróć uwagę, że do niektórych nagród warto dojść jak najszybciej, dostaje się je cyklicznie co 12 godzin.
Dla mnie 5 SP co 12 godzin nie do pogardzenia,
mogliby to zostawić na stałe.

Też zwykle wymyślałam kostiumy, wszyscy bardzo je lubili, były niepowtarzalne, ale teraz już nie konkuruję z gotowymi strojami.

 

niestety, może innym razem, teraz pracuje

 

Pracujesz w soboty?

 

na rano lub popo zależy od zmiany :d

tydzień dni pracy godziny pracy
A. pon - sobo - 6 - 14 (6 rannych)
B. nd - pt - 22 - 6 (6 nocek) - czasami 5 jak nocka z nd/pon nie idzie, ale dość rzadko
C. pon - sobo - 14 - 22 (6 popoludniowek)

no i tak tygodniami, obecnie jestem w tygodniu A

a za prace w soboty dostaje dzień wolny w tygodniu

 

To ciężko, tak na zmiany, organizm wariuje,
w nocy praca, w dzień spanie.

 

to akurat najlepsza zmiana czy ja wiem czy ciężko, idzie się przyzwyczaić 4 lata już tak pracuje

 

Nigdy nie pracowałam na zmiany, więc tylko tak sobie wyobrażam.
Pewnie w nocy jest mniej roboty niż w dzień.

 

jeśli chodzi o moja prace, to nie ma znaczenia jaka zmiana zawsze tak samo się robi,

a propo, mieliście kiedyś cos takiego, że nagle nic się wam nie chciało i się zastanawialiście co tu robicie, a za chwile wracala ochota do gry, dziwna sprawa, ja mam cos takiego czasami ale i tak gram dalej

nic nie planując, nie ukladajac, zdarza się ze sieje bezsensownie, nie dazac do zadnego celu, a później robie cos innego,

sieje dla samego siania, ogolnie jestem jakiś dziwny chyba hehehe

pozdrowionka dla wszystkich

 

Widzę, że nieustająco krzaki pełne, a w salonie pustki.

Ostatnio zupełnie zapomniałam o ewentach mimo, że bardzo lubię je robić, a leniwca to chyba każdy zalicza od czasu do czasu.

 

nie wiem jak inni ale ja pomagałam potrzebującym między innymi
...
Agniecha - odpoczęłaś? - wiem że mnie widzisz
oć pobawimy się w akuku