Raszple 50+

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika Mirka, 12 grudnia 2017.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. danusia41

    danusia41 Komandor forum

    Witam i pięknego dzionka życzę !!!! Dzięki za kawusię !!! Przyniosłam coś słodkiego do kawki [​IMG]
     
  2. Alicjanastka

    Alicjanastka Chodząca legenda forum

    Witam, a ja dziękuję za kawkę i struclę makową, pychotka...miam, miam......Życzę miłego dnia. Piosenki przesłuchałam dla przypomnienia. Też bardzo lubię Szpaka.
     
  3. MOD_Yasmina

    MOD_Yasmina Guest

    A mnie dziwi i to bardzo. Inna jest wrażliwość na disco polo, inna na sztukę przez duże S. Tym bardziej nie rozumiem, jak można iść na coś bez względu na upodobanie, byleby grało. Ja nie słucham tego co nie wywołuje u mnie jakiś odczuć, co mi się po prostu nie podoba...strata czasu. W zeszłym roku byłam na koncercie Hansa Zimmera, twórca muzyki filmowej/Incepcja, Piraci z Karaibów, Interstellar, Król Lew, ostatnio Dunkierka/. Mój PM nie chciał jechać, bo to nie Jego muza. I to rozumiem, bo w lipcu jest koncert Guns and Roses, PM jedzie, a ja nie, bo...to nie moja muzaxD, może sobie gdzieś tam w radio lecieć, ale koncert?...niekoniecznie.
    Wracając do Ani Jopek, nie wiem Marysiu, czy znasz przepiękny album Michała Żebrowskiego "Lubię kiedy kobieta". Tam m.in. śpiewa razem z Anią. Przepiękne aranżacje muzyczne wierszy i ten głos Żebrowskiego:inlove::)


    No ja nie mogę...jak zacznę pisać o muzyce, to piszę szybciej niż myślę i końca nie maxD
     
  4. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Siedzę i dumam jak to jest z tą wrażliwością. [​IMG]
    Trudno mi się wypowiadać o wrażliwości wśród miłośników disco polo, ponieważ nie znam tej muzyki.
    I wśród moich przyjaciół też nie ma takiego miłośnika.
    Ciekawy temat - wrażliwość.
    Czy jeśli bardzo lubię oglądać filmy.
    I podziwiam dzieła Kawalerowicza, Hasa, Felliniego. I lubię je oglądać.
    Ale lubię oglądać też filmy bollywood.
    Czy to znaczy, że mam inną wrażliwość wtedy gdy oglądam Kawalerowicza a inną gdy oglądam bollywood.
    I czy to źle że oglądam i to i to.

    Wracając do disco polo.
    Jestem bardzo ciekawa jaki będzie los tej muzyki. Czy zniknie, czy może przekształci się w coś innego.

    Nie znałam tego. Dziękuję. :) Piękna muzyka. Piękne połączenie głosu Żebrowskiego z głosem Anny Jopek.
    Zaznaczyłam sobie w zakładkach.
    Ponadto na szczęście przeglądarka pamięta to co się słuchało/oglądało i sama proponuje te utwory. :)
     
  5. Witajcie dziewczęta :) Tak czytam i czytam co piszecie..... Myślę że muzyka disco polo nie zniknie, ja osobiście wolę inny rodzaj muzyki (Wilki, Poparzeni kawą trzy, Luis Fonsi itp. :D) ale też jest jeden zespół disco polo którego słucham, zespół Classic. Nie wiem co mnie w nim fascynuje, może to że mają zbliżoną nutę do Czerwonych gitar? Słucham i już, nawet jak komuś się to nie podoba :D


    Miłego dzionka :)
     
  6. danusia41

    danusia41 Komandor forum

    Witam i miłego dnia [​IMG] Za oknem szaro i buro :cry::cry:
     
  7. wodnik54

    wodnik54 Chodząca legenda forum

    Witam :)

    wpadłam na łyczek kawki, bo coś ta pełnia ma zły wpływ na mnie...nie spałam za dobrze i wstałam z bólem głowy...

    na farmie tez walczę z pełnią, ale chyba nie uda mi się jeszcze dzisiaj odblokować jednej, z dwóch nieaktywnych części...

    a ja chyba jestem jakaś inna, bo lubię disco polo ;), ale nie tylko...

    miłego dnia życzę :)
     
  8. Nie jesteś inna, ilu ludzi tyle gustów :) Ja też lubię ale nie czuję się inna :D

    Miłego.....
     
  9. Alicjanastka

    Alicjanastka Chodząca legenda forum

    Witam. Święta racja. Ja też lubię, ale nie wszystko. Każdemu co innego smakuje i co innego wpada w ucho, takie już nasze gusta, ale za to mój Pan Mąż uwielbia i by słuchał na okrągło, nawet dzwonki w telefonie ustawia xDxDxD. Ja już niekoniecznie w tym stopniu, wolę Anię Wyszkoni, albo Marka Grechutę na dzwonek w telefonie. Życzę miłego dnia wszystkim bez wyjątku...
     
  10. 122qwazi

    122qwazi Fanatyk forum

    Witam.
    Gusta i guściki są bardzo różne i tak powinno być. :)
    Wpadłam z kawusią poczytać w przerwie między papierzyskami:)
     
    Ostatnie edytowanie: 3 stycznia 2018
  11. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Przyjemnie się słucha tej piosenki Classic. Mi się ona kojarzy z muzyką zespołu Universe.
    A muzyki Poparzeni kawą czy Luis Fonsi nie znam niestety.

    A jaki utwór Grechuty wybrałaś?
    U mnie w telefonie od dłuższego czasu gra taka muzyka:

    I tak myślę sobie, że to dobrze, że mamy różne upodobania.
    Byłoby okropnie nudno gdybyśmy wszystkie lubiły to samo.

    PS
    Od jutra nowy event. I nowe zwierzę - ryś.
    Coś ten ryś do rysia niepodobny. Grafikom nie bardzo wyszedł. A może tak sobie oni tego rysia wyobrażają. ;):p
     
    122qwazi i krasnoludek10 lubią to.
  12. MOD_Yasmina

    MOD_Yasmina Guest

    No, z wrażliwością rzeczywiście różnie jest u każdego człowieka, teraz tak sobie o tym myślę. Wrażliwość kojarzy mi się np. ze sposobem odbierania, odczuwania muzyki, obrazów, filmów, innych osób...Jeżeli słyszę/widzę coś pięknego/co oczywiście może być takie tylko dla mnie/, odczuwam to, chłonę każdą nutę, obraz, słowo...Jakoś nie wyobrażam sobie takich odczuć przy tekście disco-polo "Majteczki w kropeczki", ale może i niektórzy tak mają. Nie ukrywam, że jestem bardzo uwrażliwiona na muzykę, czasami do tego stopnia, że "przeszkadza" mi w oglądaniu filmu. Tak miałam przy filmie "Interstellar". Mój młodszy puścił mi fragment muzyki Zimmera i wtedy już wiedziałam, że muszę zobaczyć ten film. Pierwszy raz, jak obejrzałam w ogóle nie wiedziałam o co chodzi, słyszałam tylko muzę, za drugim razem było lepiej:)
    Może jest to spowodowane tym, że jestem wymagająca w temacie muzyki i filmów. Jeżeli coś mi się nie podoba wyciszam, albo wyłączam, nie chcę tracić czasu, wolę ciszę.
    Marysiu, Felliniego nie podziwiam, bo go nie rozumiem, podobnie jak Antonioniego, dla mnie są to dziwne filmy.
    Bollywood nigdy nie oglądałam.
    A może człowiek ma podwójną wrażliwość, skoro potrafią mu się podobać dwie tak odległe od siebie rzeczy. Ja jej raczej nie mam...

    To ja też jestem inna, bo lubię chillout:D
    Miłego wieczorku:)
     
    122qwazi i waszunio lubią to.
  13. Witam. Mój dzwonek w telu (sam refren) :D

    A jak fajnie gdy mi zadzwoni telefon i ludzie wokół drygają (potańcują) :D
    Miłego dzionka
     
    krasnoludek10, 122qwazi oraz waszunio lubią to.
  14. danusia41

    danusia41 Komandor forum

    Witam i zapraszam na kawkę [​IMG] albo herbatkę !!! Cały czas jest szaro i buro !!!! Pada deszcz i wieje !!!!! Przypominam o nowym evencie !!!!!
     
    krasnoludek10, 122qwazi oraz waszunio lubią to.
  15. 122qwazi

    122qwazi Fanatyk forum

    Witam Raszpelki.
    Proszę Cię bardzo , możesz się zapoznać. Ja ich bardzo lubię. Przeważnie w pracy słucham jak się muszę sprężyć z robotą. :pxDxD




    Jest ich dużo, są jeszcze takie nie na to forum :pxDxDxD
     
    Ostatnie edytowanie: 4 stycznia 2018
  16. wodnik54

    wodnik54 Chodząca legenda forum

    witam :)

    a ja nadal ze ślubnym biegamy do szpitala...do problemu ze złamaną nogą doszły kłopoty z sercem...w środę przyjeżdża z Austrii szwagierka, to może będzie trochę luzu...

    evencik całkiem, całkiem...na początku rysie podkarmiłam SP, ale teraz już będą na swojej, bo zbliża się hodowlany i potrzebny będzie zapas SP...

    Mariolko, Poparzeni Kawą Trzy, to mój ulubiony zespół, a jak wpadnie w ucho "Byłaś dla mnie...", to już mam muzycznie dzień z głowy...

    Alu, a gdzie Ty tak pędzisz?...gratulacje :)
     
    Ostatnie edytowanie: 5 stycznia 2018
    krasnoludek10 i 122qwazi lubią to.
  17. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Oj oj - to będzie długi post. :D;):p

    Uśmiałam się gdy wyobraziłam sobie tych dygających ludzi. xDxD

    Mariolko dzięki za Poparzonych. :D Fajna jest ta kapela. No i dęciaki. Bardzo bardzo lubię.
    Ta muzyka kojarzy mi się z Bregovicem. To chyba przez te dęciaki.

    Wyobraź sobie taką sytuację. Jest mężczyzna, od którego odeszła ukochana kobieta.
    On nie może sobie z tym poradzić ponieważ nadal ją kocha.
    Pewnego wieczoru słyszy w radiu piosenkę "Majteczki w kropeczki". Serce mu zamiera. Czuje ogromny ból. Zaczyna płakać.
    Ta piosenka przypomniała mu ukochaną. Ich pierwszy taniec to właśnie były "Majteczki". Tak właśnie się poznali. Przy "Majteczkach"

    Myślę, że bardzo wielu ludzi ma taką ukochaną melodię. Niekoniecznie to musi być Mozart czy Penderecki.

    Moja ukochana melodia to "Lady in red" Chrisa de Burgh <<klik>>
    Zima. Okolice Teatru Wielkiego (w Warszawie). Noc. Przez cały wieczór padał śnieg. Wszystko tonie w białym puchu.
    Ławki, Gałęzie drzew. Śnieg świeci się różnymi kolorami tęczy. To "wina" latarni.
    Wygląda to tak jakby ktoś rozsypał miliony maleńkich diamencików.
    Jest jak w bajce.
    Jest pusto. Tylko ja i mój ukochany. No i "Lady in red".
    Do dziś gdy słyszę tę piosenkę, to przed oczami staje mi tamta chwila.
    Jeśli muzyka "przeszkadza" Ci, to coś nie tak jest z tą muzyką. Jest źle dopasowana.
    W filmie - muzyka i obraz nawzajem się dopełniają. Są jak yin i jang.
    "Interstellaru" nie widziałam. Przymierzałam się do niego, ale na przymierzaniu się skończyło.
    Jeśli chodzi o muzykę filmową, to nie jestem fanką Zimmera. Jakoś nie czuję jego muzyki.
    Nie trafia ona do mojego serca.
    Lubię takie dziwne filmy. Są takie niejednoznaczne. Jest w nich pełno symboli.
    Czasem się czuję jakbym oglądała sztukę teatralną.
    I podoba mi się, że każdy może inaczej interpretować takie filmy.
    Najbardziej u Felliniego lubię "La Strada". Cudowna Giulietta Masina. Film arcydzieło.

    Co do podwójnej wrażliwości, to moim zdaniem nie ma czegoś takiego.
    Nieważne czy muzyka, film, obraz, książka pochodzą z naszego kręgu kulturowego czy z wysp Hula Gula.
    Ważne jest aby trafiały nam do serca.

    Filmy Bollywood są bardzo energetyczne. Z reguły zaczynają się bardzo niewinnie. Jest wesoło, bohaterowie uśmiechnięci, powoli się w sobie zakochują (albo nagle się zakochują) jest muzyka, tańce, śpiewy, swawole. I nagle z tego wesołego filmu robi się dramat.
    I to taki dramat, że widz sięga po chusteczkę i szlocha i szlocha i szlocha.
    Z reguły te filmy się kończą happy endem. Ale czasem happy endu nie ma. Niestety.

    Oprócz wybitnych filmów, takich sobie hollywoodzkich filmów, Bollywood, z przyjemnością oglądam też filmy noir, seriale BBC, filmy animowane (uwielbiam japońskie filmy ze studia Ghibli i też mi się zdarza płakać na nich) i wiele innych gatunków.
    A i dokumentalne też lubię oglądać. Szczególnie z udziałem Davida Attenborough. :D
     
  18. danusia41

    danusia41 Komandor forum

    Witam i miłego dnia życzę [​IMG]
     
    krasnoludek10 i 122qwazi lubią to.
  19. Witam o poranku.
    Oj Marysiu, rozpisałaś się...... Ale jest w tym prawda. Myślę że każdy ma z młodości jakąś piosenkę co mu zawsze coś przypomina (lub kogoś) :)

    Danusiu dzięki za kawkę :)

    Miłego dzionka....
     
    krasnoludek10 i 122qwazi lubią to.
  20. MOD_Yasmina

    MOD_Yasmina Guest

    Z przyjemnością poczytałam wszystko i wszystko się zgadza, ale...Płakanie przy "Majteczkach" nie nazwałabym wrażliwością tylko wzruszeniem, które spowodowały wspomnienia. Ciekawe też czy oboje byli wrażliwi na muzykę disco polo, czy zapadła im tylko w pamięć, bo właśnie przy niej się poznali. Przecież mógł to być każdy inny utwór.

    Marysiu, muzyka przeszkadza mi/w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu/, bo jestem tak na niej skupiona, że obrazy pozostają w tyle. Zwykle jest tak, że muzyka jest tłem, u mnie w przypadku niektórych filmów jest odwrotnie, dlatego oglądam ponownie. Tak było też z "Krollem", "Psami", "Gliną" czy "Oficerem".

    Filmów animowanych nie lubię, nie lubię też filmów na zasadzie "zabili go i uciekł", ani takich, w których nie ma odrobiny prawdopodobieństwa, nie szukając daleko "Nigdy w życiu" czy "Tylko mnie kochaj".
    Filmy noir też lubię, zresztą jak można nie lubić filmów m.in. z Bogartem? Masz jakieś swoje ulubione?