panoramaogrodnicza

Proszę, wejdź.
Dobrze, że przypominasz, ale zajmę się tym dopiero jutro wieczorkiem, teraz jestem w stanie wskazującym .... na skrajne obżarstwo,
więc krew odpłynęła z głowy, dziś nie myślę, dziś trawię.

 

Tomek rzucaj dwoma kostkami i losuj

 

nie ma opcji, trawic zaczniesz 1,5 godziny po zjedzeniu, i zajmie ci to 10 godzin, a dzisiaj wchłaniasz

 

Wszyscy są w tej samej sytuacji więc nie ma co biadolić Tomciu .
Zawsze możesz zrobić losowanie lub wykombinować inną drogę eliminacji
Dawno temu byłem pasjonatem wyścigów konnych i stałym bywalcem toru służewieckiego . Organizatorzy wyścigów zawsze na poczatku ustawiali gonitwy przeszkodowe , potem wyscigi koni w rozmaitych grupach klasowych a na samym końcu był bieg tzw koni poza grupowych . Zwykle była to stawka wierzchowców gdzie każdy mógł wygrać i równie dobrze przygalopować jako ostatni . Nie dało się sensownie tego typować . Pewnego dnia jeden z moich kumpli zrobił tak
Napisał na karteczkach numery od 1 do ilus tam odpowiadające ilości biegnących koni . Zwinął te karteczki w kulki i wszystkie razem rzucił jak najdalej przed siebie . Potem podniósł dwie które doleciały najdalej i te dwa numery obstawił . To była jedna z największych wygranych jakiej osobiście byłem swiadkiem

 

Zacna gra, choć dość trudna. Z gatunku takich, gdzie wszyscy muszą współpracować, a i tak mają przechlapane. Sporo scenariuszy, więc nie powinna się szybko znudzić

 

a gdzie najlepiej kupic te planszówki i jakie najbardziej polecacie,

 

Mam wrażenie, że jesteś w podobnym stanie do mojego i troszkę Ci się pomerdało.

 

leżę
mnie już powywalało uczuleniowo ale wcinam dalej

na wagę nie wchodzę i tak wróci do normy

 

Najlepiej to w sklepie z planszówkami
Można na allegro, albo jakiejś giełdzie.
Czasem w empiku można znaleźć coś fajnego, ale bardzo rzadko te z listy "top".

Najbardziej polecane?
To zależy w ile osób gracie, w jakim wieku są gracze, jak dobrze się znają, jak często grają ze sobą, czy zmieniacie partnerów do gry, czy macie stałą niewielką grupę. Ile czasu możecie poświęcić na rozgrywkę? Pół godziny, czy pół dnia? Ile macie miejsca? Mały stolik, czy całą podłogę w salonie. No i od tego, co lubicie. Czy gry, gdzie każdy dba tylko o siebie, czy takie gdzie wszyscy muszą współpracować, żeby pokonać świat gry, a może takie ze zdrajcą, gdzie wszyscy mają wspólny cel poza jedną osobą, której celem jest storpedowanie go? Czy w ogóle dopuszczacie gry z negatywną taktyką? Lubicie gry, które wymagają sporo myślenia, czy zwykłe przestawianki pionków? Z dużą losowością (dużo rzucania kostką albo ciągnięcia kart), czy takie, gdzie wszystko zależy od poczynań graczy?

Najlepiej iść do niewielkiego sklepu i porozmawiać ze sprzedawcą. Zapłacisz kilka złotych drożej niż na allegro, ale będziesz miał większą szansę, że gra się spodoba. Czasami przy takich sklepach działają wypożyczalnie albo organizowane są spotkania planszówkowe, na które można przyjść, pograć z innymi i sprawdzić, który tytuł najbardziej przypasuje. Na ogół wstęp na taką imprezę kosztuje koło 10 zł.

 

Tell me black or white (powiedz mi czarny albo biały)
Tej historii bieg.. Piękna z Bestią jest

Nie mam miejsca, więc nie obraź się, ale skorzystam z rady Izy, tylko z 14 kostkami i będę sumował kropeczki za każdym razem

 

idealna profesjonalna odpowiedz, bardzo dziekuje będę musial się rozejrzeć

 

Dzień dobry poświąteczne

Gratuluje pokończonych eventów, przeskoczonych poziomów


Kawkę zostawiam

​

 

do Zgredkowej odpowiedzi mogę dodać tyko tyle, że najwięcej (bo najtaniej - oprócz Allegro) swoich planszówek i innych gier kupiłam w księgarniach i sklepach z zabawkami (internetowych np. 3xk.pl, selkar.pl, teraz GRY), albo w sklepie REBEL.pl (jest droższy, ale ma duży wybór i mogę odebrać za darmo w moim mieście, co obniża cenę ostateczną), w empiku było zawsze bardzo drogo i były same podstawowe gry...

jak chcę wybrać nową grę to idę do sklepu z wypożyczalnią, gdzie jest też kącik dla graczy i długo rozmawiam ze sprzedawcą - wszyscy sprzedawcy doskonale orientują się w nowościach i praktycznie grali w każdą grę jaką mają w sklepie

powodzenia w poszukiwaniach swoich ulubionych gier - świetna zabawa dla młodszych i starszych "dzieci"

dzień dobry, dzień dobry
i do później, bo robota czeka

 

Mój DP zrobił przegląd gier planszowych plus rankingi i zakupił dla całej dużej rodziny w wieku 8-72,gry w hulahop odbierał w przeddzień Wigilii stojąc w kolejce rodem z PRL.Gry Robinson Cruzoe ,wsiąść do pociągu Europa ,siedem cudów świata,pandemia potem sie wymienimy to powiem ,która najfajniejsza .Z wczorajszych zmagań z Robinsonem skomplikowany scenariusz i trudna,ale może jak zagramy kolejny raz to się trochę rozjaśni
Zaczynaliśmy dwa lata temu grą osadnicy z Catanu(ze wszystkimi rozszerzeniami i scenariuszami) i nas wciągnęło.
Tak jak napisał Zgredek,zależy od preferencji ,miejsca ,możliwości intelektualnych graczy ,czasu,współdziałania czy rywalizacji strategii i wielu innych,wymieniamy się grami ze znajomymi dlatego nie kupujemy takich samych gier wszyscy.

Doberek poświateczny

 

Hej wszystkim

Zosia - bo Ci sprzedawcy to z nudów w nie grają pewnie (bez obrazy)

 

Na południową kawkę i herbatkę zapraszam.


Powoli wracam do normalności, pożywiając się pozostałościami po świętach.

 

Ela - jak to miło przeczytać, że to nie tylko ja dojadam resztki po świętach

 

To jest najbardziej potrzebne po świętach,u mnie wyjątkowo mało pozostałości.
Tylko boczek pieczony i karkówka resztę pożarliśmy

 

Bo Wy nie szykowaliście żarcia jak na wojnę

 

W tym roku serwowałam dwudaniowy obiad z deserem i przystawkami w I dzień świąt ,wszystko poszło ,bo goście dostali "wychodne",więc tak jak mówię tylko boczek i karkówka,reszta znikła,no może trochę ciasta,ale w porównaniu z rokiem poprzednim gdy robiłam Wigilię to pozostało zdecydowanie mniej