BA_Czerwona

Może myśli, że jesteś chirurgiem?
W sumie w niektórych chińskich miastach maseczka to standard

Ale żeby codziennie było 5 stopni - może się zaciął?

 

Czasem pisze 6 albo 7

 

Za wcześnie wstajesz, jeszcze się słońce nie obudzi i świecić na dobre nie zacznie

 

I tak po zmianie pracy wstaję sporo później

 

No dobra, w ramach przedświątecznych porządków trzeba zebrać pajęczyny

 

Pozwól, że Ci pomogę w ramach sąsiedzkiej pomocy

​

 

Zawsze wiedziałam, że z Ciebie prawdziwy dżentelmen

 

SMOD_Casino to ja się posunę o krok do przodu i różowe wdzianko założę na czas mycia podłogi

 

Całkiem do twarzy Ci w tym wdzianku

 

Rysiu, pożyczysz ściereczkę? bo sobie monitor kawą zachlapałam
No i wstań już z tej podłogi

 

Pożyczę, ale pod warunkiem że mi oddasz później Poza tym jak tu wstawać z takiej czystej podłogi? Przecie teraz można z niej jeść

 

No tak, lepiej nie wstawać, bo jeszcze się znajdzie coś do sprzątania na wyższym poziomie

Kocyk Ci przynajmniej podrzucę, bo nie dorobiłam się jeszcze ogrzewania podłogowego

 

Cześć Emi

Narzekałaś ostatnio na jakość Mikołaja.
W tym roku się postarałam, ogłosiłam konkurs i kilku chętnych się znalazło

 

Trzeba troszkę Ci pomóc domek ogarnoć bo sie zakurzył no i od razu życzenia zostawiam

 

Aga domek ogarnęła, to ja tylko życzenia świąteczne zostawię - wspaniałych świąt, spokoju i radości

 

Dziękuję za życzenia i również życzę, żeby te święta dały Wam wiele odpoczynku, naładowały akumulatory zapałem do trwania w codziennej rutynie, no i przede wszystkim były źródłem radości i rodzinnego ciepła

Zła, Mikołaje się tak sprawdzili, że nawet Aga przyszła z nimi popracować
Aniu, mam nadzieję, że święta w nowym domu są wyjątkowo udane
Tadziu, ja również dziękuję

 

Emi, to przecież pierwsze nasze święta tutaj i jest super. Nareszcie mogłam powiesić stroik na drzwiach i postawić świecznik w oknie/bo poprzednio z 4 piętra niewiele było widać./
Wszystkie domy pięknie przystrojone, wszyscy sąsiedzi pozdrawiają się, zupełnie inna atmosfera.
Cała rodzina na Wigilii, jutro tylko synowie ze swoimi paniami na obiedzie, a dziś odpoczywamy cały dzień.
Nawet pies i kot śpią, a Pan Mąż pochrapuje na kanapie, ups...przepraszam - śni o motorach.

 

istna sielanka pozdrów Pana Męża jak się obudzi na Kevina

 

No taaa, na święta to i mikołaje sprzątały i ja pomagałam a teraz to co? mikołaje pouciekali i chętnych do sprzątania brak?