Urocze czterdziestki +

Dzień dobry
Rurowy event zrobiony,roślina w zapasie, to co wypadnie jeszcze sobie wymienię . Wzięłam sobie ts na wyspę,ale oczywiście żyraf nie stwierdzono
Z pociągu mam kozice i grabie po 1 i kilka różowości, ale jeszcze ponad 20 do wystawienia bo sobie dawkuję

Moje kochane niuni wyjechało i smutno jest
I na dodatek grypsko mnie dopadło

 

Witam Urocze

Mariola i co ci tam wyszło bom ciekawa

Do mnie też żyrafy nie chciały przybyć

Kasia grypsko teraz dziecko drogie jeszcze zima się nie zaczęła

 

Witam Urocze.
Beatko cudów jak się nie spodziewałam tak i wielkich nie było. 2 fabryki grabi, jedne traszki,różowe króliki i reszta badziew

 

noooooooooooo nie jest źle dwie sztuki grabi masz u mnie tylko jedne ale grunt, że są a kozic ni masz ? Ja mam jeszcze róż barany, strusie, wrony i kameleony a na kole wylosowałam różową jajcarnię Jest git

 

Ja swoimi pociągowymi zdobyczami będę się cieszyć jutro jak wrócę z pracy
jeszcze chcę chwilkę poukładać rury

 

Gdzie tam Beaciu kozice. Toż to by mi się w (no) poprzewracało.

 

cieszę się pociągowymi niespodziankami (średnio ale lepiej niż tak se)
na łącznie 23 ciufciowe TSy mam jedne grabie, jedne kozice i takie tam w postaci czerwonych miśków, różowych królików, bizonów i duuużoo perfumerii

 

Dzień dobry
Grypsko moje ma się coraz lepiej, dziś ledwo na oczy patrzę. Czekam na zmienniczkę i spadam do domu leżeć

Wszystkie pociągowe zdobycze poodkrywane i mam koziców 5 szt i 2 grabie , parę różowości, sejfy i traszki, więc jest dobrze Mariola jak coś to kozice dla Ciebie mam

 

OOooo i było tak szybko nie odkrywać! No ale cóż , człek chytry i ciekawy. Kasiu dzięki wielkie, a nawet ogromniaste ale zanim będzie można przesłać to może "ludzki" event zrobią bez " losowości". A co do losowości- u nas energetycy od wczoraj sie bawią: jasno-ciemno-jasno-ciemno

 

Bry
Ts kupowały? ja kilka i tylko kasztan wypadł. Z misji budki jakies miałam i mam sokoły ale żyraf nadal niet wypadły pomarańczowe tukany

 

Bry

Kupowały.
Na Baście są trzy pomarańcze olbrzymie.
Na farmie na razie jeden modrzew i jeden kasztan jadalny. Kilka sadzonek siedzi w pasku i czeka na koniec eventu, żeby miejsce było do postawienia.

 

Dziemń doberek

Zima u mnie nastała pełną gębą, napadało ze 20 cm. śniegu i łopata niestety musiała pójść w ruch namachałam się i stwierdziłam, że moja kondycja to jakaś rozpacz

Kupiłam tylko 3 na wyspę (strajk ) i mam jabłko
Z TS eventowych i z misji miałam po 11 kibelków na wyspę i na farmę ale ani żyrafa ani sokół nie zawitał, ogólnie można powiedzieć, że same pomarańcze Właśnie po tych wynikach dostałam focha

 

Witam Urocze.

Gratulacje zdobyczy.

Beatko, ja to już się nawet nie focham. Przywykłam.

 

Witaski
Dziewczynki gratuluję zdobyczy, u mnie z kibelków tylko krokodyle, a tak to słonie mnie napadły, ale same pomarańczowe,i inny badziew typu małpy
drzewka jutro, coby jak piszecie dozować emocje

 

Dzień dobry Tego dzisiejszego eventa nie robię więc skrzyneczki poproszę. Szkoda mi sp
Kolejne pomarańczowe tukany mam gdzie te moje żyrafy nawet paszy im nakręciłam no
Lenia mam jak szok, cały czas buro i ponuro. W weekend śniegu trochę spadło, ale szybko się stopił i błota narobił

 

U nas Kasiu też dzisiaj deszcz pada i to całkiem całkiem nie obija się to ja się pytam po co ? był śnieg, pojutrze ma być śnieg ....chyba się aniołkom bardzo siku kciało
Od tej ponurej pogody to mi się też nic nie chce i co z tego pracować trzeba nic nie chcą darmo dać przynajmniej mi

 

Ja to się zastanawiam, czemu ciągle pada a mój samochód brudny jak diabli Mogłoby chociaż myć, to jakiś pożytek by był
Beciu niestety za darmo to już nawet po ryju darmo nie dają, więc się chce czy nie robić trzeba Chociaż dziś u nas dzień wypłaty był, to i jakoś chęci do pracy większe

 

Dzień doberek

Słoneczko u mnie dzisiaj świeci i od razu na duszy lepiej i chęci do roboty jakby większe

Kaś ty byś mój zobaczyła DP wczoraj umył a że w domu siedział to mu się nudziło i rzucił hasło "może gdzieś cię zawieść ". Jako, że w lokalnej gazecie akurat przeczytałam artykuł o odnowionych cerkwiach w naszym regionie to zebrałam się w w pięć minut. Jednego tylko nie wzięłam pod uwagę, że to tereny "buraczane" i po orkach ciągniki jak wyjeżdżają na drogę to całe to błoto z pól ciągną za sobą Jak wysiadłam pod pierwszą cerkwią to auto było po dach tak upaćkane, że klamkę musiałam chusteczką wycierać coby auto zamknąć ale co się naoglądałam to moje
W cerkwi ( jak sie okazało od 2001 już kościół nasz) w drzwiach od zakrystii tkwił klucz. No to co ? ja nie wejdę no przecież takiej okazji bym nie przepuściła, otworzyłam sobie, starego postawiłam profilaktycznie na straży (jakby komu przyszło do głowy zamknąć kościół ) i hajda zwiedzać...cała w środku malowana stare obrazy
i tak jeździliśmy po tych wsiach malutkich teraz już wyludnionych cały wczorajszy dzień.

 

Toś się napaczyła.
Witam Urocze.
My wczoraj z dziewczęciem pojechałyśmy za suknią ślubną się rozejrzeć. Szału nie było, ale trochę chociaż sobie pomierzyła.
Jedziemy jeszcze w przyszłym tygodniu gdzie indziej. Tam są na miejscu krawcowe. Się obaczy.

 

oooooooooooo Mariola to tobie fest imprez się szykuje, kiedy ?