Opinie Mini Eventy - Temat do rozmów

Też uważam, że ta gra jest bardzo niesprawiedliwa, wszyscy powinni dostawać po równo

 

No może nie po równo bo jedni oddaja wiecej inni mniej ale gra postępuje do przodu to po co dawać starocie powinno się dostawać choć po jednej zagrodzie z nowości po co mi kurniki nawet różowe jak mam neonowy

 

Nie, nie Marianko sprawiedliwość w końcu musi być i każdy powinien dostać to co mu się należy, same nowości i w równej ilości
Nie ciągnę już tematu
Dobranoc

 

Proszę Cię Olga nie ciąg już tego tematu a sprawiedliwość? no na pewno nie tutaj
Głowa do góry Farmerzy niedługo adwentowy kalendarz a tam i kozice i lwy i ślimaki a nawet różowe jeże z grabiami czego każdemu życzę na Mikołaja

 

odkryłam ostatnie kibelki z pociągu....i co?no po prostu ręce i nogi opadają,zrobiło się żółto i pomarańczowo....nie jestem pazerna,ale chociaż po jednej,jedynej zagrodzie kóz i grabi mogli dać,jedni mają zawalone całe pola,a inni guzik z pętelką

nie ładnie bp


farma 107
wyspa 351

 

Taka to losowość, mnie na koniec wypadło znowu kilka młynów i żaglowni, lecz znalazły się też grabki i kozice, chociaż do ładnych zagródek nie należy, taka szarawa.
Następnym razem pójdzie lepiej, może pociąg obierze inną trasę

 

Pewnie to już taki urok pociągu... Pamiętacie pociąg z biedronkami jako nowością? Puściłam wtedy tych składów, że ho-ho. Event trwał długo + przyśpieszałam florkami, bo tak sypało różami, że szkoda było tego nie zrobić I.... nie dostałam ani jednej biedronki. Właściwie wszyscy je mieli, ci którzy puszczali porównywalną ilość składów nawet po kilkanaście. A ja żadnej Wtedy nie było to miłe, ale... biedronki póki co nie były do niczego potrzebne (oprócz Miecia) a kolejne wizyty pociągu solidnie mnie w nie wyposażyły. I nie ma co oddawać nerek w G&T, tylko ... poczekać

 

Witam no dobra zbiorę melisę i wystawiam moje tajemniczości z pociągu może dostane jakieś grabie i może się odbrażę na BP... Na razie nadal jestem obrażona...

 

Tylko Lwów brakuje

 

Mówisz i masz



Miłego dnia

 

Zapominasz o jednej podstawowej sprawie - to jest gra, a w której grze masz sprawiedliwy podział ról wśród graczy? - niestety zasada podstawowa, jeden wygrywa, drugi przegrywa. Puściłem tych pociągów co niemiara, ale kozice ominęły moje wzgórza i nie robię z tego powodu rabanu. Tyle lat gry nauczyło mnie jednego nie ma się co spinać bo i tak to wszystko funta kłaków warte - dziś gram, jutro mogę to zostawić i nawet nikt z tego nie skorzysta. Po drugie - na razie nowości są potrzebne do jednej jedynej misji i wcześniej czy później albo pojawią się na targu, albo dostaniesz je w prezencie w kolejnej misji. Tak było u mnie z krokodylami, ostatnio z żyrafą, bażantami że wymienię tu tylko najnowsze. Misje nie zając - nie uciekną. W grze decyzja należy do gracza i on ponosi ich konsekwencje.Podobnie jest z przedmiotami kupionymi za realne pieniądze - chcesz to kupujesz, nie to nie - nie ma przymusu. W razie niepowodzenia możesz mieć pretensje tylko do siebie. Pozdrawiam

 

Jak będzie wymiana będę miała do wydania traszki i kozice

 

O miasto mi chodziło a lwy na wyspie to tylko kropka nad i

 

Nie wiem ile ładunków przyjechało,ale myślę, że 20-25 sztuk (pół na pół kozice i grabie). Wysyp łabędzi, biedronek, pomarańczowych ulepszeń (2x lisy, z których się cieszę) i zwykłych zagród. Różowości tym razem nie trafiłam, ale za to na sam koniec 2x grabie i 1x kozice Sejfów nadal brak. Mogło być lepiej,ale nie narzekam...

A żyrafy mnie nie lubią Powalczę jeszcze o kilka w zamian za mleczne cuda... może w końcu się uda?

 

Ależ ze mnie lama

 

Pendolino i Nagietek -"lipa" w całej długości i szerokości
Pociąg kursował regularnie co godzinę z wsadem pomarańczowych i żółtych zagród a przywoził biedronki i pomarańczowe zagrody
O Nagietku to nawet szkoda pisać
Podsumowanie jest proste -0 nowości

 

właśnie odkryłam moje ładunki....ani kozic ani nowej fabryczki, ale za to mam
2x skunksy, 3x biedornki, łabędzie, pomarańczowe kameleony, 2x pomaranczowe ryby, różowe kroliki i pomaranczowe gęsi
a z II ładunków 2x rożowe nietoperze, rózowa ptaszarnia , osły pomaranczowe, pomaranczowa mleczarnia dla kóz, młyn, pomaranczowy zbiór kaczych piór, guano pomaranczowe, żaglownia i pomaranczowa obora

 

Kozice, traszki i fabryka grabi!!

 

Ja nie trafiłam tylko żyraf. Ale nie miałam takich wysypów jak inni po kilka sztuk, wszystkiego po jednym (jedne grabie, jedne kozice, perfumeria, sejf, traszki, lwy, ślimaki, salamandry) poza tym sporo pomarańczowości, kilka czerwoności i różowy kurnik

Na nagietka znalazłam sposób - jak odkrywałam po jednej zagrodzie - to wypadały częste, jak odkrywałam po 4-6 to bardzo często trafiała się rzadka lub mało popularna - ale sporo florków poszło

a z rurowego TS nawet znalazłam bażanta

 

Fajnie to zabrzmiało w Twoim poście - najpierw melisa potem kibelki hihihihihi