panoramaogrodnicza

A u mniej zastrajkował

wypadło sporo kluczy lecę układać rury

 

Ja już nie układam , pnącze mam i luzik . sieję rośliny do stodoły .

 

no jak żeś na tory wlazła i stanęła i gadać zaczęła to nie dziwne

ostatnie 3 ładunki na polu stoją

 

Trzymam kciuki , żeby nowości były .
Ja postawiłam kibelki na wyspie - ze sklepu sobie zabrałam , za te rury nieszczęsne .

 

Dają, ale weź taką kozicę złap i wydój, łatwo nie będzie.
Na razie nie mam co karmić, a co dopiero doić, kozic nie ma.

W pierwszej chwili pomyślałam, że to nowa waluta farmerska.

 

To pieski w mojej sygnie - rozrabiaki takie słodkie .

 

Wiem Ewuś, cudne są. Ale człowiek czasem takie głupie skojarzenia ma, guldeny, goldeny.
Wysłałam ostatni pociąg w nieznane, może wreszcie przywiezie mi te kozice, jeśli w ogóle wróci.

 

a ja zaraz swoje ładunki hurtem wystawię o zobaczę czy jakąś kozicę uda mi się złapać...albo chociaż grabki- śniegu jeszcze nie to bym sobie pograbiła

 

Za Ciebie też trzymam kciuki - niech te kozice w końcu przyjadą .
Zapomniałam z tego wszystkiego - sokoła trafiłam

 

Trzymaj, może coś pomoże, chociaż wiesz ja ciągle podpadam, to mnie karają.

 

Też nie mam kozicy i lwa nie trafiłam i ślimaka , a grzeczna jestem .

 

No i nie wyszło
poszły talary i muszę jeszcze zbierać bo chciałam potencjalne żyrafy kupić

przy kupowaniu itemów i pnącza wyskakiwały mi dziwne ilości rur a potem kilka razy zakup jednego itemu
na szczęście w nieszczęściu zapisał się tylko (aż ) jeden dodatkowy
inaczej po ptokach by było i pnącza by nie było

szkoda mogłabym coś innego wykupić w sklepie
Idę się odstresować

 

Co prawda zegar mi się zepsuł, ale ten ewent to jeszcze trochę potrwa, chyba do środy, zdążysz ze wszystkim, nie stresuj.

 

loo zameczek ma na stałe - Gratuluję
ja też chcę to chcę - Miecio się obudził - noż dramat znowu się z Nim użeram

 

do G&T sokołów nazbieram i Tobie prześlę .

 

jeszcze jest szansa 1 stoi na środku pola za 15 minut się dowiem - chuchaj


a potem będę polować gdzieś w jakiś trefnych ts-ach

 

Gratki, widzisz grzeczna jesteś i masz.
Skusiłam się w ostatniej chwili na jeszcze jednego, ciekawe co z niego wyrośnie.

 

To chucham

 

Dobrze chuchałaś ale do zamku nie doleciało
zameczek zamienił się w pomarańczową oborę


ale to nic nie można mieć wszystkiego
obok stały grabki

następny ostatni ładunek za 4 godz

 

Spróbuję
ale muszę i uzbierać klucze i wysiać jeszcze eventówkę bo mi braknie
do jutra wieczora mam czas w środę mogę nie mieć czasu tego przypilnować

Brawo Ewa
super że się udało
----
Ann a co Ty się tak rzucasz
to ja powinnam z rozpaczy, bezradności żalu no