Opinie Nie ma jak w domu, czyli Dożynki 2017

tak sobie znów obserwuję, czytam, w żyłach krew mocniej pulsować zaczyna...
Generalizujemy, zupełnie niepotrzebnie...tyle ile uczestników tyle koncepcji- na top, na strategię, na plany, na priorytety - bo każdy ma swoją własną ! komentujemy, oceniamy, bo mamy jako istoty społeczne tendencję do takowego zachowania (o tym pisałam w moich poprzednich postach), ale po co się obrażać? unosić się ? po co komuś innemu wytykać - masz to i tamto, to Cię stać na top1000 ? tudzież odczuwać jakiekolwiek animozje, z powodu, iż ktoś inny czegoś nie posiada i się na tym szczycie nie znalazł?
przecież to jego praca, jego efekty i adekwatne do tego wyniki w konkursie! przepraszam, nie każdy lubi doping (choć bywa motywujący, o czym pewnie niektórzy zapomnieli), ale po co krytykować i straszyć że się będzie szerokim łukiem te pompony omijać?
Panie, Panowie, jeśli komuś doping nie pasuje, nie dopinguje, ale też z szacunku do graczy i do siebie przede wszystkim nie zabiera tej radości z chwili współtowarzyszom
uważam, że wprost proporcjonalnie do spędzonych w tej grze godzin i obmyślania różnych metod, ulepszeń i strategii (tu podziękowania dla tych, którzy się tą wiedzą dzielą) może powinien jednak być zachowany szacunek do innych opinii, pomysłów, strategii? Nie uważacie, iż niektóre dyskusje są konstruktywne, ale wiele z nich to zwykłe "bicie piany", bowiem zapominamy chyba o dystansie i o tym, by pewnymi ruchami nie stracić czegoś, co-przynajmniej dla mnie, obok planów i priorytetów jest bardzo ważnym elementem, a mianowicie radości z gry? naturalnie, nauczona doświadczeniem nadmieniam, iż moje stanowisko nie każdemu może się spodobać (nie taki wszakże jest mój cel) i nie każdy może moje stanowisko akceptować, ale do tego mamy wszakże wszyscy święte prawo!
oceniajmy, komentujmy, ale może bez wpędzania w poczucie winy i z większym dystansem pozdrawiam niedzielnie

 

ludzie-dlaczego ta gra nie może być odskocznią od realu-naprawdę każdy gra jak lubi,a to że Norbi jest niezłym graczem to chyba nie podlega dyskusji

 

No no, gorąco się robi.
I po co właściwie...?
Przecież można było zwyczajnie zignorować te moje opinie (nic nie warte, bo w konkursach nie uczestniczę).
Przypominam, że ja tylko wyraziłam zdziwienie zjawiskiem, które określiłam jako urawniłowkę (stary termin, ale może ktoś tu jeszcze pamięta).

Tak wyrywkowo - jeśli ktoś nie zauważa różnicy między gratulacjami dla katynki a czymś, co ja nazwałam natrętnym patriotyzmem, to faktycznie nie ma o czym rozmawiać.
O kibicowaniu i zachowaniach stadnych - cóż, dla mnie ta gra jest i pozostanie grą jednoosobową, indywidualną. I to jest zresztą (w moich oczach) jej zaletą. Może to stanowić wyjaśnienie mojego nastawienia do wszelakich pospolitych ruszeń.
O wytykaniu komukolwiek liczby drzewek o nazwach średnio mi znanych - a to już nie moja wina, szanowni entuzjastyczni i solidarni farmerzy, że od moich uwag na temat braku imiennych gratulacji dla najlepszych przeszliście wprost do podliczania zapasów... cudzych zapasów, gwoli ścisłości.
A od tego podliczania już tylko jeden krok - i zaczyna się to samo, do znudzenia.
Mam nauczkę - nie wolno wyrażać zdania odrębnego, bo trafia się od tego na tzw indeks.
Jakie szczęście, że z moją ilością lajków nic mnie to już nie obchodzi

 

Gra-tak,zgadza się.Kazdy ma swój nick,hasło i sam orze jak może.Wyjątek stanowią zadania globalne/choć i tutaj każdy indywidualnie decyduje o swoim udziale/
Forum nie.Tutaj nie ma wątków/domków,chałupek ...zwał jak zwiał/ jednoosobowych w których każdy sam do siebie pisze,sam ze sobą rozmawia, sam zgadza się z własnym zdaniem lub mniej lub bardziej stanowczo wyraża swoje odmienny pogląd.

 

Poczytałem , OFF nie przestaje zadziwiać , a ten wątek wymiata.
Ustosunkuje się do tego , bo chyba o mnie piszesz.
Traktuję dożynki poważnie , te jak i wszystkie poprzednie.
Pomagam innym jeżeli tylko ktoś takiej pomocy potrzebuje i do mnie napisze , a o dziwo zdarzają się takie osoby , zawsze mogą liczyć na mnie sąsiedzi czy znajomi , przekonuję do udziału niezdecydowanych , mimo wielu panujących antypatii staram się w dożynkowym czasie zjednoczyć jak największe grono farmerów.
Może za mało o tym piszę i dlatego nie widzisz poważnego podejścia do dożynek , ale nigdy nie lubiłem popularności i gwiazdorzenia .
Jeżeli chodzi Ci tylko i wyłącznie o aspekt sportowy to pewnie byłoby mnie stać na dość wysokie miejsce , ale nie będę o nie nigdy walczył jeżeli tak naprawdę nie ma jasnych zasad odnośnie szeroko pojętej uczciwości niektórych startujących.

I nie szalej z tą nobilitacją , to tylko i wyłącznie zasługa tabsów /tych mocniejszych/.

Też lubię pompony .

W sumie tyle , miałem ciężki weekend.


Bry na fali.

 

spostrzegawczy jestes
wiesz mialem na mysli tylko aspekt sportowy bo co do reszty to swoje widze i wyciagam dobre wnioski
masz sporo racji w tym,ze nasze szanse sa marne w porownaniu z tymi tuzami gozdzikowo-irysowymi ale moze tak na przekor tego wszystkiego sprobowac za rok powalczyc z nimi ..pokazac im ze my tez potrafimy byc wysoko i to w duzej ilosci...a powiesz szkoda stodoly..fakt ale sam wiesz dobrze ,ze odrobienie zapasow to akurat nie jest az tak duze wyzwanie a po drugie przeciez mamy sie bawic wiec sprobujmy w inny sposob
edycja..
co do gozdzikow,,,czy one nie sa z zeszlego roku..screen o kole moze byc sciemka

 

Kilka postów usunąłem. Niektóre były nie w temacie dożynek, niektóre prowokowały do kłótni. W każdym razie proszę aby dyskusja przebiegała w miarę kulturalnie i bez prywatnych sprzeczek.

Mnie osobiście doping się podobał. Widać było, że dzięki niemu co najmniej kilku graczy odważyło się wystartować. A to czy ktoś zajął 900 czy 20 miejsce to już ma mniejsze znaczenie. Najważniejsze, że każdy lub przynajmniej większość, zdobył zakładany przez siebie cel. I z tego powinniśmy się cieszyć.

 

Tak sobie zerkam na listę i jak widać udało się co jeszcze , u mnie tak to się prezentuje:

​

 

Ok
Powiedz tylko czemu gracze piszący między pomponami nie mogą dyskutować o dożynkach ?
to że ekipa przegięła to w duchu sami się pewnie zgadzacie
a z innej beczki taki przykład - pamiętam jak wchodziły przetwórnie i oczywiście grałem wtedy tak samo zacięcie jak wirtuozi tej gry ale zachodziłem w głowę jak można dojść tak szybko do 5 poziomu
mówię sobie że inwestycja za ciężkie pieniądze w cukier i tyle ale nie okazało się że jest inny sposób na takie szybkie dojście
biorę udział w TOP któregoś roku (to był ostatni mój udział) zabrakło dosłownie troszeczkę do załapania się




AHA- uczciwym graczom kibicowałem kibicuję i kibicował tak długo jak długo będzie istniała ta gra i top będzie


Fragment posta usunąłem i proszę wszelkie oskarżenia kierować bezpośrednio do PT.
SMOD_Casino

 

U mnie to miejsce ma AGA1173, a u niej pewnie "kosą" jest kto inny.

Czyli wszyscy pewnie jesteśmy "kosami"
Teraz wystarczy tylko umówić się na taką samą najwyższą wpłatę i każdy będzie miał "screena" z numerem 1!

 

-norbijas- i marciaaa84
Wasze posty usunąłem gdyż niewiele wnosiły do tematyki eventowej. Proszę również zakończyć temat ciągłych pomówień, oskarżeń i wywoływania niepotrzebnych kłótni.

 

Szanowny farmerze, a w którym momencie ja stwierdziłam, iż nie można dyskutować o dożynkach? myślę, że z mej wypowiedzi jasno wynika moje stanowisko: komentujmy, oceniajmy, ale z zachowaniem szacunku dla czyjejś strategii (często odmiennej od naszej) i tak, by nie stracić chyba najważniejszego: radości z gry? Czyż nie tak ? o dopingu pomponowym mamy chyba zdanie podobne - kibicować można, a nawet trzeba

ps: już się chyba gajowy gdzieś dowiedział o akcji w lesie

 

Za 2 godziny i 7 minut gajowy wyceluje nam prosto w twarz kłódką

 

Jeśli się pospieszymy, to na setną stronę wskoczymy Będzie top topu

 

Nikomu już się tu nie chce pisać wszystko zostało powiedziane,od osobistych gratulacji poprzez pomówienia i domysły
Pompony i tak wymiatają i dzięki że w tym roku dziewczynom się chciało nimi machać
Ale mojego pamiątkowego zdjęcia jeszcze tu nie było, więc tadam

​

 

Szanowna farmerko otóż pogrubiłaś to o czym właśnie ja pisałem w odpowiedzi (niestety z prawdą trza pisać do PT -nikogo nie pomówiłem tylko częściowo opisałem strategię gry niektórych graczy)
uwierz mam takie samo stanowisko jak ty -grasz uczciwie startuj zdobywaj nawet TOP1 wtedy szacun u takich ludzi jak ja jest na 1 miejscu ale jak już raz wtopiłeś nawet kilka lat temu a ja ciebie znam z nicka to wybacz graczu dla mnie jesteś oszustem i tyle w temacie

PS> gajowy to kto ?- odwagi

 

A co machnę sobie i ja tak na koniec

 

A co mi tam mojej foty, też nie było tu jeszcze

​

U mnie sobie siedzę u Doktorka wygodnie na kolanach Dobrze mi

 

Gratuluję wszystkim uczestnikom TOP(w tym sobie) ale przede wszystkim k.tynce,Norbiemu,Markowi,Rafałowi,Siostrze Oddziałowej i wszystkim,którzy znaleźli się w TOP 1000 ,szczególnie bywalcom kozetki.(lista długa)
To tyle.

 

to tutaj się zgadzamy, doczytać nie zdołam, gdyż ucięte i już również popieram uczciwych graczy i Twoje podejście do tych mniej rzetelnych rozumiem..sama tak mam. Jednakże jak napisałam wcześniej, łatwo się pomylić i kogoś urazić lub źle ocenić, trzeba dystansu i rozwagi. W temacie gajowego natomiast to idąc tropem postu jednej z farmerek, przyjdzie gajowy i zamknie wątek zatem z mej strony serdeczne podziękowania za wspólne chwile dożynkowe i gratulacje dla uczestników.