Opinie Frappé Olé

5 plansza zrobiona, malina na noc posiana na dwóch polach, na leśnej dalej badyl rośnie

 

9 planszy zrobionych, czyli pnącze już uruchomione . Nawet 1 farmarka odebrana z pnącza . Teraz spokojne sianie bambusa i zakupy w sklepie .

 

Paulina no weź...wypadajki wypadają w sumie najlepiej z dotychczasowych eventów

Idę zrobić kolację

 

no juz wiem glowna w eventowce się posieje 176 małych pol a dzika i lesna dam goździki musze nadrobić wypadajki oki i będzie 40 roślinek więcej

 

ja na noc sieję cebulkę

 

Wszystkie 10 plansz zrobionych, pnącze odpalone, ze skrzynki 1 farmarka- a jakże.
Teraz już na spokojnie ile się da tyle zrobię i coś tam w sklepie kupię.
Może głupie pytanie zadam, ale nie wiem czy teraz trzeba lecieć po kolei od początku
czy można wybiórczo robić plansze które się chce?
Terror-badyle oczywiście rosną.

 

po kolei od początku ale możesz zmieniac trasy, no i badyl swiezy musi być

 

U mnie właśnie zakończył się dzisiejszy ostatni zbiór hydraulicznego badyla, na stanie póki co posiadam 1011 sztuk kluczy francuskich. Na dwie pierwsze noce na wszystkich trzech polanach miałam wystawione same drzewa xxl, potem monotonia - eventówka od rana do zmroku i po zmroku również. Hmm... Tak sobie teraz myślę, że jest to chyba mój pierwszy od x-czasów event bez uszlachetnionych goździków w tle.
Rury nadal czekają na ukręcenie, póki co nie skusiłam się na ich produkcję i wytrwale trzymam się planu, że najpierw zbiorę budulec na realizację swoich postanowień i zakupy w sklepie, a dopiero potem zajmę się pełną hydrauliką.
To jeden z niewielu eventów (pozdrawiam karnawałową Królową ), w trakcie których odezywa się na dobre mój Miecio - chcę "mieć" - najlepiej wszystko to, co sobie upatrzyłam. I z tej okazji sieję tylko bambusowe rury, będę poruszać się zgodnie z ekonomicznym planem Dotikampo, a w razie czego na wypadalce (jeśli ich braknie - choć póki co nie jest chyba źle) zastosuję swoje sprawdzone środki zaradcze.

 

niech zgadne, słynny kasztanek pewnie

 

Tego dobrodziejstwa niestety nie posiadam, eventu w trakcie którego można było go zdobyć niestety nie mogłam robić, real zbyt mocno wzywał, a i baobabów nie mam zbyt wiele. Stosuję Jaśka Cytrynę - w dużej ilości i póki co jeszcze mnie nie zawiódł.
Nocny badyl eventowy posiany.

 

8 planszy zrobione,robię z automatu nie mam czasu na myślenie,za bardzo jestem pochłonięta remontem kuchni, teraz czekam na wypadajki i roślinkę

 

Pnącze z itemami wykupione.
Skrzyneczka dała całą jedną okrąglutką farmarkę

Teraz na luziku bawimy się i siejemy dla Miecia

 

U mnie dopiero 4 plansza zrobiona więc bez szału chyba nie zdążę zrobić wszystkiego, ale sieję dalej

 

Dasz rade,siej i sie nie poddawaj...jest jeszcze duuuzo czasu
Cos wypadajki mi sie wykonczyly,chyba na noc posieje gozdziki

 

Trzecia runda rozpoczęta
Sieję nadal

 

wczoraj miałam jakieś zaćmienie księżyca.... posiałam goździk na samej wodzie i tak myślę czemu mam czas 13h nie wiedziałam czemu.... ale dzisiaj mnie olśniło zapomniałam użyć alchemika tak to jest jak się nie myśli ehhh zbiór za 49min

 

Witam w klubie..ja wczoraj bym powiesiła pnącze..to miast krówki alpejskiej kupiłam sobie koktajlową..i dopiero co pnącze zadyndało... Teraz zbieram na TS z żyrafami....
Naklejka rzecz jasna też już jest...bo jakże farmerka bez naklejki...
Witam w mglisty niedzielny poranek społeczność farmerską..

 

Hmm, czy nie miało być tak, że po restarcie ułożenie rur na planszach będzie zachowane?
Po przelogowaniu wszystko poszło się paść, układam od początku

 

druga runda na finiszu bez koszyków zielsko sieje tylko pod koniec trzeba kasztanka odpalić bo mało wypadajek

 

Bry.Skończyłam 1 rundę ale chyba słaby ze mnie hydraulik,bo zabrakło mi 42 talarków na ostatni item No nic,jadziem dalej z sianiem