Klub Nałogowców

Gratuluję Kalino z całego serca

Nie gadam z Tobą foch po całości .
Wypiąć się na nas i objawić raz na kwartał pfffffffff.Nie napiszę przez wrodzoną skromność gdzie Ci to juesej poprzewracało

Malinko on nie ciut nawalił,on dał plamę po całości

Mariolu jak ktoś głupio pisze,że dziadek to co ja mam na to odpowiedzieć

Dobrego dnia Nałogi

 

Gratulacje!!!! Nie miałam pojecia!
Ale miła nowina
Imie juz wybrane?

 

Dzięki

Kilka razy już się chciałam pochwalić, ale wchodzę na forum i gadam sama ze sobą, no to co... sobie mam się chwalić? A jakoś teraz się złożył temat Parę osób z forum wiedziało

Mod Zła, trzeba było zapytać jak się domyślałaś, jak ktoś pytał nikogo nie okłamałam

Imię zmienia się co kilka dni, ja nie mam pomysłu żadnego, swego czasu podobał mi się Aleksander i Maksymilian, a mąż... Ostatnio był Igorek, od wczoraj Wiktorek, jeszcze do wiosny pewnie się odmieni

Jutro minie mi półmetek, więc jeszcze trochę czasu mamy

 

A to dlatego byłaś na zwolnieniu

 

nom
Na początku chciałam pracować, ale kierownik mnie przekonał, żebym jednak w domu posiedziała

 

Igor, Aleksander i Maksymilian bardzo mi sie podobają
Jeszcze Kacperka i Marcela bym dodała do listy

 

Kacperek też był na tapecie u męża, ale ja absolutnie odrzuciłam, bo to po moim teściu
Niby tylko na drugie ma i pewnie niewiele osób wie, ale zawsze
A Marcelinę mam bratanicę

Jeszcze mnie żadne imię dla chłopaka nie urzekło... Śmieję się, że jak się urodzi, to będę wiedziała

 

Przepraszam, że tak tu wlazłam jak do siebie, ale nie mogłam się powstrzymać i chciałam Ci Kalinko serdecznie pogratulować Super nowina
A teraz po angielsku się ulatniam, a Wam życzę udanego popołudnia

 

Bo my często tak razem
Jeżeli ktoś ma ochotę nas poznać z innej strony, to najbliższa okazja już jutro we Wrocławiu: https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/dolnośląskie.10751/page-11#post-1657797

 

A czemuż to przepraszasz? Tu każdy u siebie

I dzięki



edit: Zgredziu, a kiedy przywieziecie ten Wrocław do Krakowa?
Wrocław jest zdecydowanie najpiękniejszy, ale Krk mam bliżej

 

Przede wszystkim to odpadłeś mi z paska sąsiedzkiego

wniosek taki
warto okupować krzaki

ostatnio nawet Marlena sobie o nas przypomniała

 

no właśnie, coś nie rozumiem działania tego paska sąsiadów?! - jedni "odpadają", ale inni zostają?!
a już chciałem strzelić focha na doktorka, że mnie z sąsiadów wywaliła, a pewnie też jej "odpadłem"

....no to żeście mnie podsumowały !! - "po całości" i po bandzie
8 godzin różnicy czasowej robi swoje -
jak zakładam gumiaki, to wy jeszcze smacznie śpicie....
a jak wy ganiacie "jaszczomby" po polu, to ja w robocie....(

heloł Nałogi........

Klub Nałogowców - dlatego mamaewa tu jest i zawsze będzie....

 

Należało Ci się jak mało komu a co to sowy w grze pozdychały?????Słóweczkiem się nie odezwałeś termometr dostał gorączki aż w końcu wziął i pękł
Przestałeś grać i nie zamydlaj mi tu ślepi różnicą w czasie

heloł Michaś
mamaewa była, jest i będzie dobrym duchem tego forum

Dobrego dnia Nałogi

 

Powiem szczerzez ze mnie tez imiona chłopakow jakos nie wpadały na dłuzej w głowe...ale jakis czas temu cos wyszlo z rozmowy " żeby tylko Kacperków nie było jeszcze..." i tak sie utarło u nas i w sumie mi ten Kacperek zostałw głowie

 

Nalogusie Witam...sobotnie.....))

iiiiiiiiiii slusznie Monis))
a czemu nozka nie popukalas...o..tak))))))))).

​

...,tez bym miala Focha..Ty tu siedzisz czekasz...a Michasia i innych niet!!!!!

@Zgredku...w swoim imieniu dziekuje...)) serdecznie)*
tym razem ja nie moge....w kuper mi wjechal facio na czerwonym...i autko stoi na warsztacie..., pociagiem stad za daleko innym razem..chetnie..., dogonie was...czy to bedzie wroclaw czy krakow...(choc krakow tez mi bardziej by odpowiadal)..a po drodze zabiore chetych ..,

Hahahaa .., ano oberwalo sie ....Tobie...)) ale Michas to wszystko z tesknaty...,braku Ciebie tu...i wogole za siedzenie w karzaczolach..)))
naprawde: mi milo ...ale to naprawde milo mi....Ciebie widziec... za plotkiem ...a tu jak Ciebie zobaczylam podskoczylam do nieba...))

Helloł.., Michasiu...no .....zaraz mi lepiej..., gdy tu slyszalam tutaj.., Hellol....od razu widzialm Twoja sygnaturka.., tak jakos zapadla mi w pamieci...mam takie dziwactwo ze niektore rzeczy zapamietam tak na zawsze..)
a wlasnic co tak bez "portek" latasz...))

Michas jestes w juesej.

@draculiku .., wpadaj ile masz checi i ochoty....Pozdrawiam* a szczerze ..,tez tak mam gdy odwiedzam inny watek...

@Menka...co do imienia to sama poczujesz ze to wlasnie to....., jesli moge cos zasugerowac to wybierzcie takie ktore poza krajem bedzie tak samo brzmialo.... lub podobnie..,nie wiem jak innym ale mi sie podoba...Jan i oczywiscie Robert..to zawsze)
@Marcinku jak czytasz wpadaj....czesciej..)
@ Jasiek...........gdzie jestes................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Focha poczulam standardowego na TS...wyskoczyly ze zlotej skrzyni...tez zaleglych misji...i cio: a figa... stawialam w grupach po 5.... : na ok..20 szt......15 slownie 15 zoltych warsztacikow..od kur...do krolika/////

Klub Nalogowcow <--klik--> mamaewa tu jest i zawsze będzie.



Zmniejszyłem rozmiar czcionki i proszę nie stosować większej niż 4.
SMOD_Casino

 

Malinko nie pukałam nóżką,bo takiego fajnego kicaja nie znalazłam


Machnął kartką z juesej, chwilę pitulkował przez sowę i zwiał Może ja taka paskudna jestem ??
Gosia WH mnie nie wywaliła to może nie jestem taką zołzą
Poza tym miałam ochotę pokazać Michasiowi tą kaczkę z sygnatury WH ,ale Wiesz ta moja wrodzona skromność

Malinko Ty się niczym nie przejmuj.Niedługo na farmę chyba 23 listopada przyjedzie taki fajny pociąg i wtedy Ty te żółte piękne warsztaty powsadzasz w ten pociąg i nie zapomnij mu jeszcze pomachać łapką
Po godzinie( chyba,że masz dużo do wkładania wtedy oczywiście jest opcja natychmiastowa za jednego florena ) wyciągasz kolejnego tojtoja i może wpadną Ci różowe jeże czy inne cuda na kiju
Te warsztaciki jeszcze Ci się przydadzą

 

hejka laski to i ja zajrzalam o dzidzia bedzie gratki Menka moj juz dorosly (tak o sobie mowi) mysle o topie ale nie wiem czy w ostatni dzien zajrze na farme zawsze wypada mi spotkanie ( mam pecha) aa i jeszcze umarl mi drugi piesio

 

Witajcie
jak miło zajrzeć tu i zobaczyć tyle wpisów

Asiu współczuję z powodu piesia mój Cezar dochodzi do siebie pomału , ma koci katar

dzisiaj idę sobie na koncert wiedeński

 

Ty paskuda .., ))) Doktorku....)) w zadnym wypadku..., Michas tak naprawde to twoj osobisty nr1 Fan Klub))

Mowisz pociag mi przywiezie....to poprosze o 3 perony..bo jest co wrzucac))) a pewnie ze mialam focha..na TS ..paskudy po takiej przerwie rzucaly mi zolciochami..ktore mozna kupic ...za SG....// toc w takiej chwil moja dusza...krwawi
takze pociesz kolezanke...bo spac nie bede mogla)))

tojtoja............ padlam....))

@Asienka....Super ze "wpadlas"....milo ciebie widziec...twoja pociecha ma ile 5/6 lat...??

Wspolczuje bardzo...z moja Pipi/Poldzia rostalam sie 5 stycznia 2015 do ostatniej sekuny trzymalam ja na rekach(35kg) i do dzis mi jej brakuja...bardzo!
Asika wrzucaj.........nie ociagaj sie !..........ja gdybym byla na biezaca w grze wrzucilabym na spoko....wrzuc wiecej i napewno sie zalapisze !

Malgos...powiadasz koncert wiedenski ))
ale bedziesz miala super wieczor...od Lehara..poprzes R.Stolz i Strauss-ow kawal dobrej klasyki.., lunie tez)

Cezarowi zdrowka zycze....teraz wiem co to koci katar....zobacz tu <<<< KLIK>>>
tak..tak..i spi czesto wlasnie tak w pokoju..., Poldzi.
Odeszla na zawsz nasza pacjetka...ktoregos dnia przejezdzalam...obok jej domu.., zauwazylam ze jej corka jest..))chcialam zapytac co z Fibi...drzwi auta zostawilam otwarte...nie zdorzylam tej corce zadac pytania a ona wskoczyla do auta.., wyjsci na wolanie corki nie chciala...i tak przywiozlam ja do siebie.........wolam na nia Babcia Fibi...ma jednego zeba...teraz juz dobrze ale pierwszego dnia...gdzie zawsze mialam psinki... musialabys nas widziec..)) pyskoli mi na calego .....jest stasznie rozgadana....Twoj cezar tez tak ma?

@Monis...twoja sygna zwala z nog...hahahahaha no nie )) te paluszki te ponczochy....no jak teraz Ciebie.. Michas zobaczy........ w tym tancu hahaha jest juz caly Twoj....

 

Malinus w ubieglym roku w listopadzie stracilam moja 14 letnia pitbulke uchochana psinka a miesiac temu odeszla terierka leczylismu ja juz bylo niby dobrze diagnoza kleszcz a okazalo sie ze ma guza na sledzionie i krwotok wewnetrzny umarla na moich rekach u weta zostal nam na oslode malenki yorczyebieek to tyle o piesiach a moj maluch ma prawie 5 lat choedzi do przedszkolka ale tez trzymam jeszcze nianie w razie choroby a co u ciebie sprzedalas te mieszkanko?