blazers

Gdyby do tego pustego pola dodał jakiś lekko melancholijny, jesienny utwór poetycki to mogłoby pojawić się sporo lajków

 

Dobry wieczór

Olgo, dziękuję za wspaniały pomysł , aż nawet wylazłam z moich "zimowych" krzaczków, żeby pogratulować i polubiajki rozdać. Serce się cieszy, gdy tyle się dzieje. To Twoja zasługa


Do konkursu nie staję, bo u mnie jakoś tak zielono jeszcze i nie dopuszczam do siebie jesieni... Ogólnie rzecz biorąc od razu chyba się zasadzam na Święta To już ledwo 45 dni zostało (wiem dokładnie, bo wypasiony licznik mam )

Ale kartkę obrazkowo-muzyczną zostawię... Taką zieloniutką...

​

Mariolka, a kto Ci każe grać... Można tylko "na pogadać" Choćby do mnie na ławeczkę - różne mam, wybieraj (polecam tę obok krzewu gwiazdkowego - bardzo medytacyjna... albo tę obok studni pod drzewem, ładnie ćwirki ćwierkają). Ogród duży, jak będziesz chciała odetchnąć, naprzykrzać się nie będę, bo i sama lekko refleksyjnie czas spędzam. Ekipa filmowa zaraz się wynosi, więc ciszaaaa będzie

Ściskam wszystkich mocno, ciepło i zielono
Szczególnie Monikę - Monika, nie daj się zimnicy, śnieżycom i innym takim byle jakim zawieruchom... Na skale przecież mieszkasz i nic Cię nie ruszy

Lecę napawać się Waszą jesienią i polubiajkować


P.S. Ciasto na pierniki ukręcone? Bo to już pora tak jakby...

 

Bardzo dziękuje za lajki.Miałam pewne watpliwosci czy jesień na Bahamie spełni wymogi wiec tym bardziej się ciesze ze przypadła do gustu
Wszystkie prace polajkowalam bo doceniam wkład pracy i odwagę
Olga spowodowałaś tym konkursem coś zupelnie wyjątkowego na tym forum.Mnóstwo ludzi miało ochotę wziąć udział w konkursie i jeszcze więcej zechciało oceniać... bez zazdrości,zawiści i nieprzyjemnych komentarzy za to z uśmiechem na twarzy i w sympatycznej atmosferze.Chciało nam się chcieć,chciało nam sie bawić.Jakos w tym momencie przestało być ważne,ze zdobędziemy mniej PD czy TPD bo...pole na czas dojrzewania nie przynosi profitów,bo z chmurek pościągane itemy.Pierwszy raz od dawna przejrzałam tak dokładnie pasek z itemami i zobaczyłam te o istnieniu których dawno zapomniałam.A ilu z nas pierwszy raz od dawna posadziło rośliny i drzewa których od x czasu nie widzieli na swych farmach.Ile było kombinowania,przestawiania,usuwania i dosiewania tylko po to aby stworzyć ciekawa kompozycje.I nikt nie musiał a każdy chciał.W dodatku konkurs wyjątkowy bo oparty na inwencji twórczej z tego co zgromadziliśmy na swoich farmach.
Dla mnie najważniejsze jest to ,ze przypomniałam sobie,ze farma to zabawa,to przyjemność.Przypomniałam sobie,ze kiedyś się czekało z niecierpliwością i dozą adrenaliny na kolejny event a poradnik ukazywał sie jednocześnie z jej startem.Teraz event goni event i szczerze mówiąc to miałam tego przesyt a konkurs spowodował niesamowitą odskocznie od tej orki/już nie pracy/na farmie.
Dla mnie to jest bezapelacyjne WYDARZENIE ROKU
Jestem pewna,ze długo będziemy pamiętać to pozytywne doświadczenie
Dziękuje sprawczyni tego pospolitego ruszenia- Oldze.Dziekuje za wspólną zabawę wszystkim biorącym udział w konkursie,oceniającym,komentującym,pomagającym w rozwiązaniu pewnych problemów technicznych i...mam nadzieje,ze jeśli będą kolejne konkursy to spotkamy sie przynajmniej w takiej samej ilości osób jak terazJestem pewna,ze nikt nie żałuje swojego startu.

PS.Wstyd sie przyznać ale nie miałam pojęcia jak zrobić i wstawić zdjęcie z farmyJakos się tak złożyło,ze do tej pory do niczego ta umiejętność nie była mi potrzebna.Beniu dziękuje za pomoc.To byl mój pierwszy raz

 

Jest późna jesień. Co miało być zebrane, zostało zebrane. Co miało być zaorane, zostało zaorane. Zostały wysiane rośliny, które przezimują pod śniegiem. Widząc to głodne wrony szykują się na wyżerkę. Koryto w ptaszarni puste i jedna najodważniejsza poleciała sprawdzić, co stoi na środku pola. Jeśli farmer nie dopilnuje swojego dobytku, może się trochę zdziwić, gdy na wiosnę nic nie wzejdzie.

 

Dzien dobry oto moja skromna https://mylittlefarm-171-userpics.bpsecure.com/gp/3/64/35/36487826_1510294394.jpg

 

Super pomysł, bardzo oryginalnie, nie wspominając już o kunszcie poetyckim
Naprawdę niezły ubaw mam i zostanie to w mojej pamięci na długo

 

Bry.Super prace-wszystkie lajkuję,bo mi się wszystkie podobają Zgredzio jak prawdziwy rolnik-zebrał wszystko,oziminę posiał i czas na błogi relax do wiosny
PS.Jest już gdzieś słup albo dynamiczny?Bo szukam i nie widzę nigdzie...

 

Jakoś tutaj ostatnio modne zrobiło się wrzucanie zdjęć
Zobaczcie, biedna Ingrid trafiona piorunem przy jesiennej pogodzie

 

pięknie,te poetyckie ułożenie pól,ten uroczy strach na wróble co pilnuje pola swojego pana.
I w końcu te wrony ,niby ptaki ale wierne jak psy które niedługo z głodu i pragnienia padną bo koryta mają też puste.Jeszcze dużo można napisać o tej pracy,ale po co,każdy sam widzi ten niezwykły urok który rozbudza wyobrażnię)))))))))))))))))))))))))

 

chciałam kupić florki na licencje a mi zajumali możliwość płacenia SMS-em...No to se na pewno dziś poszaleję Nie chcą mojej kasy,to tralala,nie...
Edycja:znalazłam ,znowu coś pogrzebali i nie napisali...Człowiek by cały dzień w OO siedzieć musiał,żeby się coś dowiedzieć...
Edycja2:No niby jest możliwość płacenia sms-em ale widać albo my gorsza nacja albo nasi moderatorzy nic załatwić porządnie nie potrafią,bo niestety,nie działa ten nowy sposób.No i bez florków zostanę

 

Dzień dobry
Konkurs na ostatniej prostej, napiszę teraz co mam do powiedzenia bo później nie będzie czasu albo coś zapomnę
Po pierwsze chciałam ogromnie podziękować Magdzie za ten post Dała mi nim kopa w cztery litery
Po drugie z serca dziękuję Zosi i Agacie za pomoc przy zestawieniach
Po trzecie Rafałowi za wiarę we mnie
Po czwarte sponsorom za super niespodzianki dla uczestników
Po piąte Wam kochani farmerzy ogromnie dziękuję za wspólną zabawę, za tyle przepięknych prac. Każda jest inna i każda niepowtarzalna. Włożyliście dużo serca i zaangażowania w przygotowanie zdjęć. Szacun A w ogóle ilość prac mnie zaskoczyła. Na początku miałam obawy, że nikt nie weźmie udziału, a tu proszę jaka niespodzianka- 41 prac Brawo dla wszystkich

Po 12- tej ogłoszę zwycięzców, i po rozpoczęciu g&t wyślę nagrody.

A i jeszcze przepraszam za małe niedociągnięcia i proszę o wybaczenie Jest to mój pierwszy konkurs organizowany na taką skalę i potknięcia musiały się zdarzyć

Miłego dnia

Edycja Wiedziałam, że o czymś zapomnę
Dziękuję za każde dobre słowo tu i na sówkach Jesteście kochani

 

Zawsze do usług Olga
Cieszy mnie, że szpileczka przyczyniła się do czegoś dobrego .
Myślę, że ciężko będzie zorganizować równie dobry konkurs, postawiłaś wysoko poprzeczkę dla nas wszystkich .
I podzielam zdanie Marzeny, to było wydarzenie roku , złapanie drugiego oddechu w tym pędzie za kolejnymi eventami.
Duży buziak dla Ciebie za całokształt.
Uczestnikom i oglądającym wielkie dzięki, to była dla mnie przyjemność i duża frajda


Bry radosne.

 

Jak to szło z tymi mowami - przemowami w stylu kazania ??

Piątunio to i banan na ustach , pragnę zaznaczyć że kasztanowy jeż za 2-gie miejsce /tzw. nagroda balansująca/ na podium zostanie wysłany dzisiaj.

"Kochaj doktora swego i obdaruj go swoim największymi rarytasami podczas G&T najbliższego".

 

Pomarzyć zawsze wolno, co nie
Pokuta może być zadana dopiero po sprawdzeniu tacy, czyli tyczyć się będzie nastepnego GT
Liczę na to, że pamięć masz dobra acz krótką i zapomnisz, komu ją miałeś zadać

 

Bry

Tabelka zaktualizowana o prace, które doszły.

Nie no to trzeba mieć szczęście. 2 dni z rzędu audyty klientów i oczywiście ja jako osoba audytowana No, ale wczoraj grzecznie odpowiadałam na pytania, podziękował klient i sobie poszedł.

 

Bry

Cieszę się, że wyszło bo mogłam piękną jesienną Bahamę zobaczyć Jak coś kiedyś, to pisz sowy bez krępacji

Widzę, tu tyle cudowności, że jesienny zawrót głowy mam bardzo dziękuję Oldze, że mogłam się z Wami pobawić i Wamże miałam co oglądać /jest co/ To była przednia zabawa

Żebyś Ty widział tego banana na mej twarzyczce I niestety lajk poleciał

​

Święto dzisiejsze też nie mogło przejść obojętnie
​

Dwóch górali natknęło się na jeża.
- Patrz, iglok! - mówi pierwszy góral.
- To nie je iglok, tylko spilok! - twierdzi drugi.
- A właśnie, że iglok!
- Nieprawda, bo spilok!
Kłótnię przerywa przechodzący obok Baca:
- Coś wam powiem chłopy, to nie je ani iglok, ani spilok... To je kolcok!

Siedzi sobie facet w chatce wieczorem, aż tu nagle ktoś puka do drzwi. Facet podchodzi, otwiera, a tam na progu stoi jeż.
- Co ty tu chciałeś? - spytał facet.
- Klej masz? - spytał jeż.
- Nie mam.
I jeż odwrócił się i poszedł. Zdziwiony facet zamknął drzwi i wrócił do swoich zajęć. Po chwili znowu ktoś puka. Facet podchodzi, otwiera, a tam znowu jeż.
- Czego znowu chcesz? - spytał podirytowany facet.
Na to jeż spokojnie:
- Klej przyniosłem.

 

Nie chciałam być gorsza od Ciebie Ktoś tu wyznacza trendy, a ja nie chcę odstawać
Spowiedź Ci daruję bo pójdę krok dalej i zaciągnę Cię przed ołtarz

Dziękuję Agata Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi

 

Już nie będę edytować posta-tylko napiszę,że udało mi się kupić floreny tą nową metodą.
I tak sobie już na zapas kombinuję,jak zrobić Święta na farmie...

 

Dzień dobry
Po 12 będę siedziała w pociągi i jakieś pola jesienne oglądała.
Dlatego już teraz napiszę, co mi leży na wątrobie.
draculik34 - Olga, dziękuję za zorganizowanie i poprowadzenie konkursu. Pomysł trafiony w dziesiątkę.
Dziewczynom dziękuję za pomoc Oldze, że nie została z tym sama
Rafałowi dziękuję, że nas wszystkich z tymi obrazkami nie pogonił i dorzucił garść swojego humoru
Wszystkim biorącym udział dziękuję za zabawę i gratuluję pomysłowości, odwagi i chęci

I już teraz wielkie gratulacje dla laureatów
Miłego dnia życzę i tego, żeby Wasz weekend była tak udany, jak mój ma zamiar być

 

Olga jeszcze taka mała uwaga, co do tych lajków, będziesz sprawdzać te nicki? Tylko wiesz, że po 12 nadal będzie można to zalajkować, przy sprawdzaniu pogubisz się z tym, bo ktoś spóźniony zalajkuje.