panoramaogrodnicza

Oj podoba sie, podoba i to bardzo

 

Dziękuję.
Wiesz jak wpadł mi pomysł do głowy, to pomyślałam super pomysł,
jak się bawiłam w układanie to była super zabawa,
ale teraz jak wystawiłam, to zaczynam mieć coraz większe wątpliwości.
A Ty coś przygotowujesz?

 

Jest ok, jest fajnie i nie ma co sie zastanawiać nad zmianami
Ja nic nie szykowałam z kilku powodów
brak natchnienia i ochoty oraz weny
złe samopoczucie co powoduje ze nie chce sie
ale też przez to ze cały czas zbieram na dożynki towar do stodoły
Choc nie powiem , bo zaglądałam u siebie w pasek na itemy te stare jesienne też nawet cos by sie znalazło, jakieś płotki , drzewka czy inne ozdoby ale nie, nie tym razem , może kiedyś jeszcze bedzie okazja , teraz to nawet i nie bardzo chce sie myśleć co gdzie i jak jakby to ująć, nie jestem do końca soba od paru dni

 

No właśnie zauważyłam, że jakoś mało Cię w domku.
Trzymaj się kochana, a jak coś trzeba to pisz.

 

Nooo gratulacje Aga!!!!!!

Heh no sama w to uwierzyć nie mogę
Myślałam, że ze staroci to mi tylko florenowca brak

Dzieeewczyny ratujcie - za chwile neony, a ja jeszcze wyroczni sierota nie nadrobiłam. Co mówi wyrocznia o neonach? Co będziemy hodować???

 

Aga gratuluję
Wszystkim gratuluję pięknych prac jesiennych .

 

Pandy, małpy i wielbłądy.

 

Dziękuje kochana nic nie trzeba, w domku jestem cały czas, tylko tak sobie w kąciku siedzę i obserwuje co sie dzieje

 

Wszystkim i sobie też.
Pobawiliśmy się trochę, ja to nawet trochę dłużej.

 

O dziękuję Na szczęście mam zapasy - małp i wielbłądów dużo, pand koło 600. Chyba powinno wystarczyć, czy jednak wystawiać?
Jak myślicie?

Wszystkie Wasze prace piękne Gratulacje dziewczyny
Dla sprawiedliwości polajkowałam wszystkie Nie sądzę, by ktoś kto pracę wystawił przy niej się nie starał i źle bawił Bo ja miałam sporą radochę Więc każdemu lajk się należy ode mnie

Aguś..
Jak coś - to pisz

 

Też tak myślę i trzymaj się kochana .
Jestem tak zmęczona , że szok , nawet rzęsy mnie bolą .

 

Też mam zapas spory, ale teraz wystawiłam jeszcze,
sądzę, że ceny na targu będą atrakcyjne.

 

Oj kochana to nie dobrze, bo na ten ból to tylko sen moze pomóc , no albo zapałki czyli jednym słowem postawić powieki na zapałki ale wiesz taki problem ze nie wiem jakby to wytrzymały i ile byś przez nie widziała

 

Dzieci mnie zmęczyły , chyba się starzeję .

 

No czasem i tak bywa

hmm tyle dobrego , ze dopiero to sie zaczyna a nie zaczeło

 

To nie Ty sie starzejesz To Twoje ciało moja miła..
A dzieci potrafią dać w kość, bez dwóch zdań.. Kochane misiaczki

 

Dzięki - to mnie pocieszyłaś

 

Oj kochana ale nie jest tak zle jakby Ci sie wydawało , skoro śmigasz po polach jak torpeda, skaczesz po dachach to do tego starzenia jeszcze daleko , wena jest, siła jest to wszystko jest ok

 

Nie widzisz , że pod stół wlazłam , bo już siły nie mam .