Kuchenne tajemnice

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika Zła_Kobieta, 10 grudnia 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. Sekme

    Sekme Generał forum

    Szczerze - jak mam robić np. imprezę na kilka osób, to wolę w domu. Zupełnie inna swoboda, a menu zawsze można zaplanować tak, żeby się nie narobić. Poza tym do domu raczej się zaprasza osoby bardzo bliskie, więc nie ma problemu ze znajomością gustów. Natomiast jak osób ma być dużo, to wtedy knajpa z góry ustalonym menu, a nie z kartą i indywidualnymi zamówieniami. Takie spotkania w knajpie to raczej spotkania ze znajomymi "na pogadać" bez okazji albo z drobnych okazji, ale wtedy gospodarz przeważnie alkohol zapewnia, a jedzenie gościa zamawiają we własnym zakresie.

    Kasia organizuje spotkanie w domu i pytała głównie o przystawki, czyli coś co przez dłuższy czas jest na stole i w zasięgu gości, a takich dań/talerzy z czymś przeważnie jest 4-5-6 - zależy od liczby gości, więc 1-2 bez mięsa są jak najbardziej ok.
    Jeśli robimy obiad marki obiad ze zmianą dań, gdzie po deserze i kawie ludzie idą do domu, to tyle nie potrzeba, ale jak impreza ma być trochę dłuższa i mniej formalna, to taka liczba jest ok. Przy czym przecież nie wszystko z tych kilku dań jest robione własnoręcznie - deska serów, oliwki w miseczce czy talerz z wędlinami też są "daniem", ale robota sprowadza się tylko do wyłożenia.
     
    waszunio, wolf031973 oraz zzizzie lubią to.
  2. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    Menu już wybrałam. Bez mięsa będą jajka faszerowane pastą tuńczykową, brushetty z pieczarkami, koreczki z mozzarellą, bazylią i pomidorkami, zawijańce z ciasta francuskiego z serem i sałatka. Powinno starczyć. Reszta dla mięsożerców.

    Tą koleżankę za bardzo lubię by kazać jej przynosić dla siebie jedzenie. Zresztą to mało kulturalne. Na catering bądź wyjście do knajpy trzeba mieć fundusze. Zwłaszcza, że nie mieszkam w Polsce, a w Anglii wszelkie usługi są drogie.


    Ale dziękuję za wszystkie podpowiedzi i rady :) Idę do kuchni ;)
     
    grakula16 i Sekme lubią to.
  3. Sekme

    Sekme Generał forum

    Bardzo fajne menu :)
    Udanej imprezy! :)
     
    KaBeUK i grakula16 lubią to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Przynoszenie własnej marchewki to był taki sobie żarcik. Co do kultury - pełna zgoda.
    Jeśli chodzi o ceny czegokolwiek i gdziekolwiek, to ja mam jakąś taką granicę własnego umordowania, od której zdecydowanie wolę wydać więcej i się nie umordować. Ale u każdego ta granica jest inna - u ciebie znacznie wyższa sądząc po tym (smakowitym skądinąd) bezmięsnym menu (rozumiem, że dla mięsożerców będzie drugie tyle).
    Ja owszem kocham gotować, ale dążę do najmniejszego wysiłku ;)

    Zresztą z tą knajpą czy cateringiem to nie była rada, wyobraziłam sobie siebie w kuchni szykującą 50 różnych dań, w tym częściowo mięsnych, częściowo bezmięsnych, częściowo bezjajecznych, bezglutenowych, bezdrobiowych, wegetariańskich, wegańskich itd.
    Jak dla mnie - koszmar. Ale tylko jak dla mnie oczywiście ;)

    W moim warszawskim metrażu wygodnie mieściły się max 3 osoby, ze mną cztery - nie lubię przyjęć, podczas których pechowcy muszą siedzieć na kuchennych taborecikach, a na tych wygodnych siedziskach w moim tzw "salonie" więcej niż cztery sztuki siedziałyby jak śledzie w beczce. Z kolei stołu na "zasiadane" przyjęcie to ja już od wieków nie miałam.
    Stąd knajpa... no, między innymi stąd.

    Jeśli chodzi o takie przyjęcia dla czterech osób (no, max sześciu moim zdaniem), to ja bym polecała nie przepis, tylko sprzęt - urządzenie do raclette mianowicie.
    Ostatnio miałam coś takiego z ośmioma patelenkami, grillem na górze i z dodatkiem sześciu patelenek typu wok.
    Genialna sprawa, wystarczy powyciągać z lodówki i szafek wszystkie możliwe zapasy - i każdy sam sobie szykuje przegryzki według własnego widzimisię oraz alergii pokarmowych.
    Idealne na wypadek niefortunnego zasiedzenia się jakichś gości do chwili, kiedy wszystkie okoliczne pizzerie, burgerownie i inne takie (w każdym razie te uczciwe) już nie działają.
    Dodatkowo rozwija kreatywność konsumentów i dostarcza tematu do rozmów nawet w przypadku gości nieco już chwiejnych.
     
    Kasialka, KaBeUK oraz grakula16 lubią to.
  5. KaBeUK

    KaBeUK Analityk forum

    Powiem szczerze, że gdybym miała ciut większy budżet to pewnie bym nad tym pomyślała, bo teraz nogi włażą mi już w nie powiem co ;) ale i tak to lubię ;)
     
    zzizzie lubi to.
  6. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Robilam ostatnio mufinki jagodowe z przepisu, ktory tajemniczo zniknal. Napisalabym cos wiecej, ale w zaistnialej sytuacji nie widze sensu.
    Zuza, ze Ci sie chcialo tak pieczolowicie wszystkie swoje posty z przepisami usuwac, podziwiam 8)
     
  7. tosia

    tosia Nadzorca forum

    napisz chociaż czy dobre8) chciałam je zrobić w weekend, czasem zerkam czy czegoś smacznego tu nie ma;)i gdzie teraz przepis wypróbowany znajdę8):cry::cry::cry:
     
  8. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Na pierwszej stronie masz sporo dobrych (i co najwazniejsze wyprobowanych) przepisow zarowno na slodkie jak i slone potrawy ;)

    Te mufiny smaczne wyszly, wilgotne i nie za slodkie.

    Polecam rowniez Kwestie Smaku czy Moje Gotowanie- obie blogerki maja sporo dobrych przepisow na slodkosci :)
     
    Ostatnie edytowanie: 7 czerwca 2017
    waszunio i tosia lubią to.
  9. tosia

    tosia Nadzorca forum

    dziękuję:)na pewno zerknę na polecane stronki a te przepisy tutaj lubię, bo najlepsze wypróbowane:)

    tylko teraz spis treści jest nieaktualny a szkoda, no nic zmykam w krzaki:)
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Witajcie...
    ... i wybaczcie :)
    Nawet mnie zdarzają się szczeniackie odpały - na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że zostałam sprowokowana.
    Tak to już bywa, że akcja wywołuje reakcję.
    Po wyjaśnienia zapraszam do mojego wątku, a po linka do gotowej książki kucharskiej zawierającej wszystkie moje przepisy z tego wątku - na sówkę.
     
  11. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Nie do konca sie zgodze z tym twierdzeniem. Czesc postow z przepisami zachowala sie jako cytaty ;)
    Wystarczy dobrze poszukac.
    Wyszlo na to, ze w internecie jak w przyrodzie- nic (lub prawie ) nie ginie.
     
    Sekme i tosia lubią to.
  12. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    Posty, które niczego nie wnosiły do tematyki wątku usunęłam i przypominam, że wątek służy do:

     
  13. MOD_Zła

    MOD_Zła Forum Moderator Team Farmerama PL

    Rogaliki pieczone w skrytości według przepisu od AnnDżelina
    Koleżanka poleca do kawy na drugie śniadanie :)

    Szczerze piekłam kiedyś :p- przepisów jest bardzo dużo ja te co piekłam to mam przepis z jajkami ale teraz są i bez
    zdjęcie tutaj to przykładowa fota oczywiście ale na te pokazane to przepis jest następujący: (wersja bez jajek)
    • 2,5 szkl mąki
    • 25dkg margaryny
    • 0,5 szklanki śmietany
    • 5dkg drożdży
    • marmolada i jajko do smarowania
    zagniatamy ciasto, dzielimy na 8 części, każdą część rozwałkujemy, nakładamy marmoladę i zwijamy, na blasze na papier do pieczenia układamy smarujemy roztrzepanym jajkiem piec na złoty kolor w 180 podaje przepis ale ja proponuję w 150-160 jednak bo 180 się palą spody :p
    wyciągnęłam średnią z różnych przepisów

    ten niby z sieci też ale domowy sprawdzony inny ciut sposób :
    Składniki

    • 4 szkl. mąki
    • 1 kostka 250g zimnego masła lub margaryny
    • 5 dkg świeżych drożdży
    • 2 łyżki cukru
    • 1/4 łyżeczki soli
    • 2 jajka
    • 0,5 szkl. dobrej, gęstej śmietany (prawdę mówiąc dodać można taką jaką akuratsie ma , może być 18, 22 czy 30%, ważne aby była gęsta)
    • 1,5 szkl. bardzo gęstych powideł śliwkowych albo marmolady wieloowocowej
    • 0,5 szkl. konfitury różanej, też gęstej (jak ktoś lubi oczywiście ale niekoniecznie)
    • mąka do podsypywania
    • lukier: 1 szkl. cukru pudru + sok z 1 cytryny + 2-3 łyżki gorącej wody
    Drożdże rozkruszamy do miseczki lub kubka, zasypujemy cukrem, mieszamy i odstawiamy na kilka min. aby zrobiły się płynne. Powidła mieszamy dokładnie z konfiturą różaną. 1 jajko roztrzepujemy dokładnie w miseczce - będzie nam potrzebne do posmarowania ciastek przed pieczeniem. Piekarnik nastawiamy na 170 st. C i włączamy. Dużą blachę (właściwie to trzy) wykładamy papierem do pieczenia. Mąkę przesiewamy, dodajemy zimne, pokrojone w kostkę masło i rozcieramy palcami, następnie dodajemy sól, 1 jajko, śmietanę i płynne drożdże. Zagniatamy miękkie ciasto. Nie trzeba go długo wyrabiać, wystarczy, że składniki dobrze się połączą. Nie odstawiamy też ciasta do wyrośnięcia - wyrośnie w piekarniku. Ciasto dzielimy na 6 albo 8 części. Każdą rozwałkowujemy na koło śr. ok 25 cm i kroimy na 6-8 trójkątów. Przy brzegu kładziemy po łyżeczce nadzienia, zwijać zaginając brzegi i formując kształt rogalików. Układamy je luźno na blasze, smarujemy roztrzepanym jajkiem - nie muszą wcale stać i wyrastać, urosną nam podczas pieczenia - pieczemy ok. 10 min. do zrumienienia. Gdy pierwsza partia się piecze, my robimy kolejne rogaliki. Gdy już wszystkie są upieczone, smarujemy je lukrem utartym z cukru pudru z dodatkiem soku cytrynowego i gorącej wody. Z podanej ilość składników ulepimy ok. 36-48 rogalików. Marmolada musi być bardzo gęsta, nawet twarda, i nie nakładajmy jej zbyt wiele, inaczej rogaliki pękają i nadzienie może "uciekać".
    ...
    a mój własny mam jeszcze inny ciut: 3 jajka, 2 kostki margaryny, 1 kg mąki 12 łyżek śmietany, 2 łyżki pr do pieczenia, 10dkg drożdży, 1 cukier waniliowy //zagnieść podzielić na części i uformować- zasada niby ta sama ale te to wersja dużych rogalików z nadzieniem jakim chcesz
     
    Sekme lubi to.
  14. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Bardzo często korzystam z przepisów Kwestii smaku.
    Dziś ugotowałam krupnik (przepis kwestia smaku).
    Moja mama (niejadek) zjadła dwa talerze. Ja przeszczęśliwa.

    A oto przepis na placki z bananami.
    Też z kwestii smaku. Trochę zmieniłam składniki i sposób wykonania.
    Placki są pyszne. Łatwo i szybko się je robi.

    Składniki:
    kubek jogurtu greckiego 200-250 gram
    2 jajka
    2 łyżki oleju
    2 łyżki cukru
    1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
    1 łyżeczka sody oczyszczonej
    1 łyżeczka proszku do pieczenia
    szczypta soli
    1- 2 banany

    Wymieszać wszystkie składniki na gładką masę.
    Niekoniecznie musi to być zrobione w mikserze. Można mieszać w misce.
    Na końcu dodać pokrojone w plasterki banany. Delikatnie wymieszać.
    Smażyć najlepiej na teflonowej patelni do naleśników.
    Na jeden placuszek wystarczy jedna łyżka masy.
    Po usmażeniu można posypać cukrem pudrem i cynamonem.
     
    toDzasta, Sekme oraz MOD_Zła lubią to.
  15. MOD_Zła

    MOD_Zła Forum Moderator Team Farmerama PL

    Przynoszę sprawdzony przepis na Langosza.
    Wiemy, jak go robić na farmie, ale może ktoś chciałby spróbować w realu.
    Tym bardziej, że łatwo się robi i smaczny jest :)

    Zaczyn:
    3 dkg drożdży
    2 łyżeczki cukru
    1/3 szklanki letniego mleka
    4 łyżki mąki
    Wymieszać, przykryć ściereczką odstawić na ok 15 minut

    Następnie dodać:
    3 średnie ziemniaki – ugotowane, zimne, przeciśnięte przez praskę
    Ok 500 g przesianej mąki
    2 łyżki oleju
    Łyżeczkę soli
    1 szklankę letniego mleka
    Wyrobić ciasto. Jeśli będzie za gęste dodać jeszcze trochę mleka
    Ciasto przykryć odstawić w ciepłe miejsce na godzinę
    Po godzinie formować placki. Smażyć na głębokim oleju z obu stron.

    Świetnie smakuje z sosem czosnkowym :)
     
  16. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    ma ktoś przepis na pikantne ogórki? Mogę jakiś dać ze swojego zeszycika w zamian;)
     
  17. Basicaf

    Basicaf Komandor forum

    Ogórki z curry i chili

    Składniki:
    • 2 i 1/2 kg małych ogórków
    • 4 duże cebule
    • 2 łyżki soli
    zalewa
    • 2 łyżeczki gorczycy
    • 1 i 1/2 szklanki octu
    • 1 i 1/2 szklanki cukru
    • 1 szklanka wody
    • 1 łyżeczka papryki słodkiej w proszku
    • 1 łyżeczka papryki chili w proszku (lub 1 mała papryczka chili bez pestek)
    • 1 łyżeczka pieprzu
    • 2 łyżeczki curry
    • Ogórki myjemy i kroimy na ćwiartki lub ósemki (ze skórką).
      Cebule obieramy, kroimy na połówki, a następnie w cienkie piórka. Warzywa łączymy w dużej misce. Dodajemy sól, dokładnie całość mieszamy i odstawiamy na około 3 godziny, żeby ogórki puściły sok. Następnie sok zlewamy (nie wylewamy go).
      W osobnym naczyniu zagotowujemy wodę, ocet, cukier, gorczycę i pozostałe przyprawy. Zalewę studzimy. Łączymy ją z sokiem zlanym z ogórków.
      Ogórki z cebulą układamy ciasno w słoikach. Wlewamy zalewę. Słoiki zakręcamy szczelnie i pasteryzujemy około 10 minut
    Życzę smacznego, a ogóreczki są naprawdę pyszne, od dawna je robię, przepis ściągnięty z blogu LIMONKOWY
     
    abc2016, MOD_Zła oraz grakula16 lubią to.
  18. kinga4157

    kinga4157 Ekspert forum

    Cześć :)no Zła, tego było mi trzeba xDPrzez ostatni tydzień objadaliśmy się langoszami i właśnie miałam pokopać za jakimś przepisem a tu masz xD:inlove:
     
    abc2016 i MOD_Zła lubią to.
  19. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    Widzę, wątek coś zapomniany :( Osobiście ostatnio w amerykańskich przepisach buszuję. Wczoraj robiłam jeden z takich. Podaję niżej w moim wolnym tłumaczeniu - ciutkę go przerobiłam (ogórki + 2 warstwy sera i masło zamiast oleju).

    Ilości nie podam, bo robimy jak kto lubi.

    -Na folii aluminiowej kładziemy bekon (nie miałam więc był wędzony boczek) bardzo ściśle- kształt prostokąta.
    -Mięso mielone doprawiamy - sól, pieprz, oregano, czosnek itp - co kto lubi. Na bekonie ląduje warstwa mięsa mielonego (1 cm w zupełności wystarczy, może być i cieńsza)
    -Kładziemy na mięsku plasterki sera (mozarella powinna być najlepsza, ale u mnie był gouda)
    -Zieloną paprykę i cebule kroimy w drobne paski (ilość zależy od wielkości samego zawijańca i tego ile tych dodatków lubimy - trzeba mieć na uwadze, że podczas pieczenia ilość się zmniejszy) i smażymy na tłuszczu na rumiany kolor wraz z pieprzem i solą
    -Papryka z cebulą ląduje na serku
    -Teraz moja modyfikacja: dodałam kolejną warstwę sera i na to kawałki konserwowanego ogórka (może być i kiszony).
    -Całość zawijamy ciasno, pozbywając się folii by została na końcu do zawinięcia dokładnego potrawy
    -Wstawiamy dokładnie owinięte mięsko z farszem do piekarnika o temp 180 stopni, po 20 minutach otwieramy folię i pieczemy kolejne 30 min (piekłam na termoobiegu, ale 10 min przed końcem dałam pieczenie od dołu i góry).
    Smacznego.
     
    abc2016, grakula16 oraz MOD_Zła lubią to.
  20. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Toż to śląska rolada, tylko zawinięta w boczek i z serem i dodatkową porcją mielonego w środku :eek:
     
    MOD_Zła i abc2016 lubią to.