blazers

Powiedz mi proszę,co ma pilnowanie Ciebie przez męża,do moich zarobków na kurach???

 

fajnie, że znalazłaś dochód na farmie i tyle

 

Ja je pakuje do paszy dla anakond i ją sprzedaję. Po 19 tyś schodziła i też parę baniek zarobiłam, ale Gosia Twój zarobek zacny /gratki/ muszę rozpatrzyć, czy ich luzem lepiej nie sprzedawać

 

Sami farmerzy tutaj,a gdzie sadownicy???

Chybaby mi serce pękło jakbym na własnej piersi wyhodowane kury i kicaje anakondom wrzucała
Gosia jak znam życie neony pognała w pole Bardziej humanitarnie

 

Brrrr...Żadne neony..Moje ukochane pomarańczowe kurki Widzę,ze na nich się dorabiać zaczynałam i na nich skończę

 

Sad na głównej i dzikiej nie do ruszenia, leśna w neonach i fabryczkach eventowych /świece, pióra orle, deskorolki itp/

Neony maja kopa, w ilości przychówku, ale też dają po oczach, nie lubię za bardzo /dlatego na leśną wpadam tylko szybko żeby zebrać i uciekam /

 

Ja się wszystkich neonów,jak tylko można,od razu wyzbywam nie lubię tych zagród i tyle...

 

Może i czasem popełniamy błędy, jednak nie kryjemy się z tym tak mocno, by nie napisać osobnego posta przy takiej pomyłce. Termin trwania pełni nie był edytowany. Być może zasugerowałaś się innym ogłoszeniem, np. TYM. I prośba na przyszłość - zanim kogoś oskarżysz i znieważysz, po prostu zapytaj.
Miłego wieczoru kozetkowiczom

 

Nie znasz się wkłada się bryle przeciwsłoneczne i neonowe kurniczki w pole potrójny zysk
Kupa+ zaoszczędzone miejsce+ kury

U mnie podobnie z tym,że na leśnej neonów nie mam,ale bur,znaczy bałagan,że czasami sama nie ogarniam
To samo w wodospadach
No żebym ja hipopotamy hodowała sama w to nie wierzę i pandy i foki,pingwiny ,tukany i wiele wiele innych

 

Jestem Monia, jestem Farma cała w baobabach, a po bokach pachnące, hurmy itd.
Wyspa też zadrzewiona z zagród stoją tylko krokodylki i żyrafa, kilka tych białych paskud i 5 fok

Czerwona Tobie również miłego wieczoru

 

Też nie lubię, na oczy mi działają ale się nie wyzbywam tylko stawiam to te 4 zwierza szybko napełnia stodołę, uciekam tylko czym prędzej po zebraniu

Na bahamie mam jak Ty misz masz, pandy, tukany anakondy, garnki, paszczaki /znaczy krokodyle/ foki, pingwiny, żyrafa wsio co dali , i trochę drzew, LD i wodospady ładnie uporządkowany za to i drzewkami porośnięty.

 

Ja sadownik. Postawiłam drzewka i spokój. zarobku nie ma , bo wszystko pakuję do stodoły.
A neony... pakuje do menażerii i nie widzę tych barw bolywodzkich

 

No Sadownik całą gębę czyli jak napisane w książkach
Ciekawa jestem na jak długo mi wystarczy cierpliwości
Patrząc na cenę takiego homara, zielonej paskudy( moja ukochana ) kraba itd jednak wolę sama hodować
A nauczona doświadczeniem powyciągałam z paska te uwydziwiane warsztaty świeczek ,rękawic z wyjątkiem deskorolek

Garnków nie robię anakondy by mnie puściły z torbami Odpowiednie zakupy poczyniłam na targu

 

No własnie bacznie się im przyglądam, jak mnie zaczną puszczać z torbami to ich puszczę... kantem i do paska, a gary na targu będę stopniowo kupować

 

Marynia Tobie Gosiu odpisała ...

Co znaczy, że z najwiekszą przyjemnością skorzystałaby z Twojej rady, ale to nie jest takie proste, ponieważ mąż Maryni często potrzebuje Jej pomocy, a swoje zniecierpliwienie demonstruje pytaniem - A co ty robisz ?
W takich okolicznościach, praca przy kurnikach może być zbyt zajmujaca, co może spowodować zniecierpliwienie małżonka, zbyt długim siedzeniem Maryni przy kompie. Ponieważ bywa, że Marynia wspomnianego zniecierpliwienia nie trawi, użyła w stosunku do męża określenia Cerber, które oczywiście przepełnione jest czułością i miłością, nawet jeżeli pozornie wygląda to inaczej.
Potwierdzenie powyższego znajdujemy w kolejnym poście ...

... a podziękowanie dla Ciebie za dobrą radę i gratulacje z osiąganych przez Ciebie wyników, znajdujemy nieco niżej ...

...tyle tylko, że Marynia uzyła skrótów myślowych, co spowodowało brak zrozumienia w Waszej wymianie zdań
Obie Panie serdecznie pozdrawiam
Dobry wieczór wszystkim

 

Fotkę kalendarza strzeliłam i jutro pokaże szefowej żeby wiedziała jak mi grafik na listopad ułożyć.Tygodniowy daje wiec sie mocno nie będzie musiała nagimnastykować.W międzyczasie poprawki naniesie...tylko Jej dzień przed każdym eventem pokaże FAQ.W dniu startu pracuje tylko rano bo później trzeba rozsiewać a w następnych dniach muszę mieć przerwy na zbieranie i sianie.Duzo nie potrzebuje...3 min do domu,3 z domu do pracy i ze 2 min żeby uruchomić kombajnistę.Zwykle reaguje szybko ale sa momenty ze trzeba pyknąć go w ucho albo strzelić w pałę bo wolno kojarzy i pyrkocze zamiast popylać z prędkością bolida.W sumie 8-10 min.Podwyżek nie ma to choć przerwy wynegocjuje na ten miesiąc nieustających imprez.Pozniej zobaczymy.Poza tym z farma jestem mocniej związana emocjonalnie i BP mnie potrzebuje i ona musi to zrozumiec.Jak eventow przybędzie to sobie etat będę zmniejszać az wreszcie rzucę robotę w tralala.Trzeba mieć w życiu priorytety,nie? No
Dobry wieczór

 

Ja mam lajtowe podejście do kalendarza. Zrobię co zechcę ,na co będę miała czas i ochotę .I tyle. W sumie fajnie,że jest w czym wybierać ostatecznie nie trzeba robić wszystkiego. Dopiero co miałam ochotę trzasnąć to latające coś z latarenką-koszyczkiem i to mi uświadomiło,że za bardzo się ekscytuję tymi pikselami.
..ale z tym g&t to przegieli.
Marku- taaa . Ja jednak dostrzegłam troszkę coś innego.Ale to moje i tylko moje zdanie.I nie będę więcej ciągnąć tego tematu

 

na forum ,w pytaniach ogólnych o 9 rano napisała post inna farmerka z pytaniem dlaczego ma na zegarze 4 h trwania pełni ,jak miał trwac do 22 :00 ,ona tez sie pomyliła ?
to nie pierwszy raz, kiedy posty znikają i pojawiają sie z zupełną inną treścią
Tobie też miłego wieczoru

 

Ale cyrk na mojej farmie z jamy nr3 (1 poz) dostałem właśnie +15%PD na mroczne rośliny Teraz pytanie: na kij mi to potrzebne?? No i oczywiście w srebrnym slocie echo...nic...pustka...null...zero...
a najlepsze,że nie ma takiej 'nagrody'

istny bandżajszkoda,że screena nie strzeliłem

 

Jakbym brała pod uwagę kilka zgłoszeń, a nie to, co sama wiem i w dodatku sprawdzić mogę, to bym uwierzyła w wiele różnych dziwnych rzeczy
Ludzie się mylą, mają do tego prawo. Sama dawałam ogłoszenie o pełni, a mimo to posiałam tam jakiś wytrzeszcz czy inne cudo, bo mi się dni za szybko lecą i zapomniałam, że się kończy.
Zatem może nie szukaj we wszystkim podstępu, kłamstwa i złej woli.

Screen nie będzie potrzebny, możesz napisać do PT, nie widzę informacji ani o wprowadzeniu takich nagród, ani o takim błędzie.