panoramaogrodnicza

do dynamicznego podchodzę troszkę mniej dynamicznie, pisze sowke do osoby, która coś oferuje lub szuka i jest wtedy spokojniej, jedni odpisuja, inni nie, ale to ich sprawa

 

Nie wiem z czym to się je, ale wydaje mi się, że powinnam się bać

Widziałam Elu, że rozlubowałaś się w w tym evencie w tej edycji

Ja ostatnie edycje to tak bardziej odpuszczałam bo i czasu mam mniej niż kiedyś...i już nie te emocje...ale pamiętam pierwsze edycje, jak siedziałam po nocach a dynamiczny był bardziej niż dynamiczny ciężko było posta napisać bo nim człowiek to zrobił to już miał spore zaległości w czytaniu... może wynikało to też z tego, że w pierwszej edycji balona nie było więc jak się coś chciało to tylko na forum...
W tej edycji nawet balon rzadko przeglądałam...jakoś weny było brak...gadziny dalej nie mam- kiedyś przyjdzie w łaskę do mnie ale jakieś tam drzewka produktowe doszły więc nie jest źle

No niestety Jaśki to cenna waluta odkąd tylko weszły do gry

Ja zrobiłam lekkie zapasy...ale niestety tylko tłuszczyku więc pewnie nic mi po nich...
chociaż nie do końca- zawsze mi ciepło przynajmniej

 

Tak, ale te oferty są jak najbardziej zrozumiałe, ludzie nie mają i chcą zdobyć.
Mnie denerwuje tysiące ofert na fanty które można spokojnie kupić w czerwonym koszyczku, typu jabłonki czy kameleony.

 

Nie to sama przyjemność tylko skarpetki trzeba z wełny owczej tej "gryzącej" i pęczek świeżo rwanej pokrzywy

Może niektórzy się na to łapiąsama w pierwszej edycji oddałam bombkę na hydranty podstawowe więc podobne są możliwe.

 

A więc przeczucie mnie nie myliło...i chyba ładnie podziękuję i nie skorzystam

 

żeby tylko wystawiali oferty jak nie mają...
sporo ofert było takich "z kapelusza" - za zwykle drzewko dostępne za SG chcieli dostać min. bizona, ale w drugą stronę to już co najmniej dwa rozowe warsztaty

 

Witam
Co do G&T to u mnie bez emocji może dlatego ze nic nie szukałam tym razem, rozdałam sporo fantów a zdobyłam kilkanaście drzewek xxl na baśkę ale nic innego nie potrzebowałam

 

Wiesz, że podchodziłam do GT jak do jeża, miałam różne etapy,
od siedzenia tylko w balonie i płakania, że nie mogę nic wymienić i nienadążania w czytaniu dynamicznego,
przez dostawanie mnóstwa prezentów, nic nie mając w zamian, co doprowadzało mnie do emocji sięgających histerycznego płaczu.
Cały czas zastanawiałam się dlaczego ludzi to bawi, dlaczego czekają na GT z utęsknieniem.
A w tym, wiedziałam czego szukacie, więc już było ok., wiedziałam co komu mogę podarować i czego szukać i w sumie to najbardziej mnie bawi. Uwielbiam szukanie fantów dla innych, dla mnie jest super, a przy okazji poznałam kilka fajnych osób, którym też mogłam pomóc, nie tylko wysyłając fanty, czasem wymiana sówek była ważniejsza. A przy okazji coś tam znalazłam dla siebie, poznałam, kto potrafi bezinteresownie coś ofiarować, przyjrzałam się dynamicznemu, grupom wzajemnej adoracji i farbowanym lisom.
Emocji wiele i tych na plus i tych na minus, ale nie czuję bezsilności, powoli ogarniam.

 

Widzę jakby opis mojej osoby ja jestem na etapie dostawania-ja dostaje czując niesmak ,ze niewiele mogę dać bo zwyczajnie nie mam a patrząc na oferty mam niesmak ,że coś dostałam i tak w kółko.
W pewnym momencie chciałam wystawić cennik
Drzewko XXL-tyle,zagroda -tyle,warsztacik -tyle i byłby spokój.
Chyba należy jednak dać na luz i popłynąć jak ty Elu do dynamicznego co zrobię w kolejnej edycji jak dożyję


Poradnik

 

Ja wrażenia po poradniku? Dreszczyk jest?

 

a czy ktoś wyczytal w poradniku czy strefa pełni będzie otwarta?

 

Nic na ten temat mi się w oczy nie rzuciło, ale skoro to ma być na eventowej i skoro dopiero ją zamknęli to wątpię

 

to skąd mam mieć 120000 w zwierzakach jak dopiero oddałam do rozbudowy lasu

wystarczy na szczęście zrobić tylko srebrne zadania a tylko te z drzewami i itemami zrobić wszystkie

---------------
już rozumiem co mam zrobić, Idę na spacer

 

Ale te 12000 to są zwykłe zwierzaki. Dwa pierwsze zadania to są wpłaty zwierząt i owoców z farmy a dopiero trzecie to są wpłaty mroczne o wartości 2500, 7500 i 15000 więc na spokojnie można to zrobić

 

Dzień Dobry To i ja dorzucę swoje trzy grosze i podzielę się z Wami moją refleksją na temat g&t
Pierwszy dzień tylko balon przeglądałem gdyż myślałem, że właśnie zaraz na początku można będzie wyłapać ciekawe oferty
Priorytetem były jak można się domyślić "Zielone Gady" niestety szybko zrezygnowałem z poszukiwania Krokodyli, widząc oferty za fabryki różowe czy JC Następne dni to już tylko dynamiczny i polowanie na mroczne itemy i tu jak zwykle nie zawiodłem się
Myślę że jak na moje skromne możliwości udało się zdobyć więcej niż myślałem Mała refleksja szkoda moim zdaniem tracić czas przeglądając oferty w balonie,tak jak pisze abc2016 Krokodyle i wcześniej Bizony to znaczna dominacja wymian w balonie. Lepiej negocjować jest w dynamicznym na Forum z Graczami zawsze idzie się dogadać Oczywiście tu trzeba się liczyć ,że jak już napiszemy czego szukamy i co oferujemy odezwy może nie być żadnej, ale może być inaczej na jedną z ofert dostałem blisko 20 sówek i wypada odpisać na każdą (przynajmniej ja tak robię, bo szanuję każdą wiadomość).
I na koniec zostawiłem wisienkę na torcie Was moi Drodzy urzędujących na co dzień w domku mojej Sąsiadki Eli
Wiedziałem że tutaj można liczyć na Każdego, ale że mnie zasypiecie prezentami to było troszkę mniej spodziewane i bardzo miłe z Waszej strony G&T to jedyny ewent gdzie możemy spodziewać się w każdej chwili czegoś nieoczekiwanego i coś co było niemożliwe nagle staje się faktem

Miłego Dnia Życzę

 

Nic o pełni nie jest napisane ,a skoro nie mamy zwierzaków a event określili jako trudny to nawet po zakupie koszyków nie jesteś w stanie zrobić eventu

 

A jednak pełnia będzie Trudność tego eventu to brak dopalaczy i częstość zbiorów, żeby się wyrobić ze wszystkim



Tylko trzecie zadanie to wpłata mrocznych a pierwsze i drugie to zwykłe zwierzaki więc wydaje mi się, że nie powinno być problemu z takimi wpłatami

I moje podsumowanie roślinkowe- żeby zrobić również wszystkie zadania w spółdzielni (po uwzględnieniu roślin z nagród)

• bulwa- 1490
• zioła 1275+ ile sobie kto chce na dokarmianie elfów magicznymi posiłkami

 

O a jednak i pełnia jutro bedzie

 

I poradnik jest
ale wiem że nic nie wiem wieczorem na spokojnie to ogarnę

Ale tak na oko , trudny się wydaje
a i dobrze że nie trzeba wpłacać mrocznych zwierzaków bo byłby klops

No to pa

 

Jest poradnik, a ja nawet przeczytałam i nawet coś niecoś kumam.
Hmm, no podoba mi się, wszyscy mają równe szanse, choć na tej planszy ewentowej mam ciągłe wrażenie,
że mnie ktoś przydusza, no ale to przecież Halloweenowa baśń jest.