blazers

to nie nagietek a tsy i od 20

 

Niektóre rzeczy oczywiście przekoloryzowane, wyolbrzymione a niektóre nie.Ja tak w ogóle uznałam,że zostaliśmy dużo łagodniej potraktowani niż np. policjanci w "Drogówce"

 

Chodziło mi o to pierwsze od 17-stego, ale to coś o aktualizacjach chyba a nie Nagietku, kiepska z niemca jestem . Ale ciekawe czy będzie też Nagietek mroczny w tym czasie. W ZZ nieźle się prezentował na grafice w tej wersji.

 

ten nagietek to itemy przyniesie u niemca to dockmcbock..od 27 do 31

 

To się Rafałowi buzia cieszy Oby dalsze mecze tak dobrze im szły

Jesteś ze środowiska medycznego to wiesz najlepiej co i jak
Ja Ci Ewa życzę jak najlepszych warunków pracy i dużo satysfakcji a co za tym idzie dużej kasy wtedy pacjentom będzie lepiej

 

Wiem i dziękuję. A film to film rządzi się własnymi prawami. Nie żałuję ,że go zobaczyłam.

 

Na pewno już opija sprawę. Gorąco było w pierwszych kwadrach, ale potem się zaczęli odbijać i poszło

Znalazłam Botoksa, będzie seans.

A to już wszystko jasne Dzięki

Marzenka wyłaź z krzaków i melduj co i jak

 

Benia. Na halloween wychodzi drugi sezon "Stranger thinks" Netflix mnie poinformował

 

O to świetna wiadomość. Pierwszy mi się spodobał i w takim razie zacieram ręce na 2

 

Zyje Gosiu
W rzeczywistosci wcale nie lepiej...Myslalam,ze nam okna wyrwie razem z ramami
Huk straszny,w życiu czegoś takie nie słyszałamMieszkam w centrum Irlandii wiec tu nie było najgorzej a i tak miasto wyglądało jak wymarłe....zero ludzi,zero samochodów.Są ofiary śmiertelne-niestety
Zwierzaki...dopiero teraz parę osób wyszło na dwór
Trochę sie uspokoiło ale kiedy się skończy na dobre nie wiem.Mam nadzieje,ze rano już będzie po wszystkim
Wierzcie mi...nie chciałabym juz nigdy więcej czegoś takiego przeżyć i życzę wam abyście i wy nigdy nie musieli
Juz dawno się tak nie bałam Siła natury jest potworna

Aga jak milo cie widziećMam nadzieje,ze będziesz do nas zaglądać częściej
Trochę prąd wariował wiec dla bezpieczeństwa wszystke urządzenia wyłączyliśmy ale już jest ok
Najbardziej stabilne co miałam pod ręka to... mój mąż-całe 188cm i 96kg wagiPrzy nim nawet taki huragan ciut łagodniej się znosi
Dziękuje wszystkim za troskę

 

Dobry wieczór
Marzenko widzisz teraz jak dobrze zrobił Twój Mąż że zabronił tej szalonej eskapady?
Bardzo się baliśmy o Ciebie i dobrze, że dałaś znać

 

Marzenko dzięki za wieści Dobrze, że u Was wszystko w porządku. Rano będzie po wszystkim
Do jutra
Dobranoc wszystkim

 

Super, że się odezwałaś Trzymam kciuki za spokojną noc, po ciemku te dźwięki wiatru jeszcze bardziej przerażające zawsze są
Zwierzaki wszelkie też muszą być przerażone.. człowiek przynajmniej rozumie co to jest i że minie... a ja po swoim psie wiem jak szaleje, kiedy burze słyszy, a co dopiero takie coś

 

Kamień z serca, uff Najgorsze już za Wami, teraz się będzie uspokajać.
Zwierzaki instynktownie czują, że coś niedobrego się zbliża i na pewno też przerażone Taki żywioł jest nie do pokonania

 

Nad morzem byłaby kotwica. Większa, cięższa i bardziej stabilna od męża

 

Taka morska na huragan dobra, ale mąż - kotwica lepszy i miększy do przytulania

 

Zawsze można przytulić system alarmowy, który na dobranoc oczko puszcza


Marzenko, dobrze, że przetrwaliście bezpiecznie. Teraz już będzie lepiej

 

Niestety zaczęła sie 2 runda szalenczego wiatru
Moje 2 koleżanki już nie maja prądu a to co zapowiadają w TV na noc brzmi bardzo pesymistycznie

Posiłkuje sie alko,włączę audiobooka,słuchawka w ucho i aby do rana

Chciałam jechać do Strandhill.Jest tam bardzo popularna plaża i znana szkoła surfingu.I właśnie z tego miejsca oglądałam przekaz z kamery na żywo.Na parkingu kilka samochodów i parę osób z telefonami w rekach...
Pomyślałam-debile i...ja chciałam być jedną z nich
Az mi głupio,ze na coś takiego wpadłam i jeszcze to obwieściłam

O to to Beniu.I cieplejszy co w tych warunkach pogodowych nie jest bez znaczenia
Dobranoc wszystkim i jeszcze raz dziękuje

 

Bry

Marzenka, jak noc minęła? Bardzo źle było? Niech ta cała Ofelia już sobie idzie od Was!
Tul się do DP, cieplutki, mięciutki

Ale go wymemłałam



I on mnie też Lubię nasz alarm

 

Poszła w tralala
Cisza za oknem,delikatny wiaterek,życie wróciło,samochody jeżdżą,psiaki na porannych spacerkach
Dzień dobry