panoramaogrodnicza

Już cena spada u mnie też .

 

Mam 192/132/136, ale jak mówisz to se dohoduje.
Świece już niżej od 438.

 

Do hodowlanego będą potrzebne .

 

Czyli będzie taki jak ten z pszczołami, żabami i kameleonami?

 

..i już po eventowych zakupach świec.

​

...o przepraszam, jeszcze rzut na taśmę

​

 

Na to wygląda .

 

U mnie na targu te powyżej 700 tys. nie sprzedały się, ale cena ciągle wysoka 404 tys. najniższa i o dziwo ludzie kupują.
No tego to już pojąc nie mogę.

 

Bo są takie zjawiska , których najtęższe umysły nie ogarniają .
Z tymi zwierzętami z wyspy , to nic pewnego , Norbi o tym w Zgaduli pisze .

 

U mnie odpowiednio 843/ 635/ 898 a coś tam się jeszcze dohoduje

 

Trochę zwątpiłam po wpisie Norbiego - wiem , że nic nie wiem .

 

Spoko. Nie zmarnują się przecież

 

A pewnie , że nie .
Siedzę sobie rano przed kompem - poszłam na rynek i krzyczę - świece drożeją ,
mój małżonek nie skumał i pyta - mam kupić ?
,ja - zapas by się przydał , tak ze 100
mój ślubny - a po co ci tyle
ja - do stodoły
Mina mojego męża bezcenna .Takie rozmowy farmerki z laikiem farmerskim .

 

A jak mąż weźmie sobie to do serca i w ramach żarciku Ci świec nakupi Będziesz Ewuś później wyprzedaż robiła

 

Nie musi , zapas jest w domu .

 

QUOTE="xBabciaEwa, post: 1624007, member: 3406"]Trochę zwątpiłam po wpisie Norbiego - wiem , że nic nie wiem . [/QUOTE]
Nie lubię hodować zwierzaków, robię to zwykle na konkretne zamówienie ewentowe, bo to i pasza potrzebna i nawozu tyle, że nie wiadomo co z nim robić. A jak ewent jest, to jest i rekompensata tych trudów, można ewent bez kłopotu zrobić i jeszcze nieźle zarobić.
No ale taka polityka w ogólnym rozrachunku mści się, bo zasoby stodołowe marniutkie, aż wstyd się przyznać.

 

Ja mam 4 pandy i się nie wstydzę - kupie sobie i gitara . jeszcze tanie są .

 

ale się żeście nakręciły a targ jeszcze bardziej
co do wpisów tu i tam
nie ma reguły już mieliśmy zwierzaki potrzebne pod rząd może nie w hodowlanym ale w ogóle
mało tego te co żądają w misjach często za chwilę wołają w evencie

pogoda piękna - okno umyłam

na drugie nie mam siły już

 

Drugie umyjesz jutro .

 

No żebyś wiedziała.
Ewcia powiedziała, że zapas świec by się przydał, ewent się skończył a ludzie grzecznie kupują.
A ja w ramach pięknej pogody, jadąc do pracy, Pole Mokotowskie pokonałam rowerkiem.
A okna? Okna umyję później.

 

Słuchają babci ? Kto by pomyślał .