zzizzie

Discussion in 'Archiwum - pozostałe działy' started by zzizzie, Aug 21, 2016.

Dear forum reader,

if you’d like to actively participate on the forum by joining discussions or starting your own threads or topics, please log into the game first. If you do not have a game account, you will need to register for one. We look forward to your next visit! CLICK HERE
Thread Status:
Not open for further replies.
  1. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Chodząca legenda forum

    A myślisz, że po co ono w kroku jest takie szerokie? Producent zostawił miejsce na pampersa xD
     
  2. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    łoo losie to jeszcze trzaby w puderek zainwestować co by się nie zatrzeć
    w kaftan mnie wezmą jak nic xD
     
    agniecha$ likes this.
  3. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Chodząca legenda forum

    jak można zakaftanić kogoś, kto już jest w takim stroju? :p
     
    agniecha$ and AnnDżelina like this.
  4. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    no można uwierz tym bardziej z pampersem :pxD:cry:
     
  5. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Chodząca legenda forum

    Cały urok takiego kostiumu jest w tym, że z zewnątrz nikt nie zobaczy tego pampersa xD
     
    AnnDżelina likes this.
  6. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    ale będzie widać jak chodzę do tego strój mój wiek różowe dodatki to już można z kaftanikiem się szykować na taką xD
     
  7. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Chodząca legenda forum

    E tam. Jak pokażesz bilet na premierę kucyków, to Cię podwiozą do kina i jeszcze będą chcieli zrobić z Tobą zdjęcie ;)
     
    Marrylan and AnnDżelina like this.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech.
    Here we go again, czyli znowu to samo.

    Bajeczkę wam opowiem. Taką na dobranoc.
    Było sobie forum dla miłośników takiej jednej gry polegającej na sianiu sałaty.
    Różne rzeczy pisano na tym forum, mniej lub bardziej ciekawie, mniej lub bardziej złośliwie, z mniejszym lub większym zapałem, wreszcie z mniejszą lub większą umiejętnością wklejania rozmaitych słit foci oraz wyrażania rozmaitych myśli w naszym języku ojczystym.
    I w ciągu iluś tam lat istnienia tego forum wśród userów trafiły się – w każdym razie ja to tak widzę – dwie osoby używające podobnego półprofesjonalnego stylu pisarskiego. Dodatkowo – osoby o podobnym poczuciu humoru i podobnej znajomości otaczającego nas wszystkich świata realnego i wirtualnego.
    Jedną z tych osób byłam ja – drugą mityczna (dla mnie) jotembi.
    W początkach mojej działalności na tym forum sugestie, że tak naprawdę jestem jotembi, szczerze mnie zdumiewały. Ale poczytałam sobie posty tej osoby (było to jeszcze na starym forum) i stwierdziłam, że faktycznie piszemy podobnie. Ponieważ wtedy forum wydawało mi się całkiem zabawne, postanowiłam po prostu przetrwać... i przetrwałam, z pewnymi sukcesami zresztą (dobrze wiem, że mnie się czyta, nawet jeśli nic się nie odpowiada – a dla piszącego na tym właśnie polega sukces, na posiadaniu czytelników).
    Minęło parę lat (właściwie od kiedy ja się tu obijam?), nawiązałam sympatyczne znajomości czy wręcz przyjaźnie (co z tego, że netowe, każda przyjaźń jest cenna), no i zapomniałam o nieobecnej jotembi oraz o tym, jak bardzo jestem rzekomo do niej podobna. Czasem kogoś dopadła czkawka na tym tle – no ale cóż, ja nie odpowiadam za cudzą czkawkę.
    Aż tu nagle pewnego pięknego dnia powiadomiono mnie (szczegóły nie mieszczą się w regulaminie, wszak treści korespondencji nie wolno tutaj przytaczać), że ktoś, kogo uważałam za prawdziwego przyjaciela, właśnie podjął śledztwo w sprawie mojej tożsamości (w podwójnym znaczeniu tego słowa, czyli między innymi tożsamości rozumianej jako identyczność z jotembi).
    Tu jest net, znam tę wirtualną rzeczywistość jak własną kieszeń – ale mimo wszystko troszkę mnie to jednak zabolało... choć przyznam, że zdecydowanie bardziej rozbawiło, bez względu na to, co się komu może wydawać. Taki koniec netowej przyjaźni niby boli – ale boli jednak znacznie mniej i znacznie łatwiej jest o czymś takim zapomnieć (choć pewne realne aspekty tej konkretnej przyjaźni będą dla mnie stanowiły nauczkę na przyszłość).
    Ponieważ jednak w tej chwili nie zależy mi już aż tak bardzo na tym forum, a z pozostałymi tutejszymi przyjaciółmi mam kontakt pozaforumowy, postanowiłam potraktować ten koniec przyjaźni jako sygnał do odlotu i darować sobie dalszy ciąg mojej obecności wśród was.
    Dzięki temu każdy będzie mógł nadal żywić swoje własne przekonania co do mojej tożsamości... a mnie pozostanie tylko bezbrzeżne (oraz – wybaczcie – lekko rozbawione) zdumienie, że sprawy aż tak nieistotne do tego stopnia zaprzątają umysły userów tego forum, i to przez tyle lat.

    Słodkich snów życzę wszystkim:


    A dla mnie, ponieważ w tej chwili jakiś rozsądny anioł bardzo by mi się przydał:


    PS. Przepraszam, że wam przerwałam kucykową zabawę – mam nadzieję, że znajdziecie miejsce, gdzie będzie można ją kontynuować.


    Proszę o zamknięcie tego wątku.
     
  9. MOD_Zła

    MOD_Zła Forum Moderator Team Farmerama PL

    Zgodnie z prośbą wątek zamykam.
     
Thread Status:
Not open for further replies.