Klub Nałogowców

Marcin ,ja osobiście uwielbiam ze śmietaną i cukrem poezja smaku ,jak dla mnie

 

Ja tez ale bez cukru, moze byc z cukrem jak mam smak. Generalnie same sa tez super.
Czasami robie z cebula i zielona pietruszka ktore wrzucam do ciasta - tez pychota.
Nooo takiego smama mi narobiłas ze nie pytaj. Mam tylko problem w tym, że z tutejszych ziemniaków za nic dobre placki nie wychodza i nie potrafie dojsc dlaczemu

 

a tutejsze ,to jakie ?
Wstawać śpiochy ,co tu taki zastój ?

 

No halooo jaki zastój siedze i ciezko pracuje.
Tutejsze znaczy angielskie ziemniaki sa takie jakies ze placki nie maja takiego smaku jak nasze.
Bywa nie mozna miec wszystkiego
To moze sie odwzajmnie za placki sniadaniem

 

śniadanko angielskie ,ale pyszne Mnie osobiście smakowały ziemniaki holenderskie (miały dużo skrobi a i w smaku dobre)
Nasmaż sobie tych placuchów Marcinku ,tylko dodaj mąki ziemniaczanej albo skrobi ,majeranku i będzie git

 

witajcie Marcinie a do polskiego sklepu za daleko? u mnie sprowadzaja ziemniaki z Pl

 

Witaski, do sklepu nie daleko ale to nie sa ziemniaczki z dzileczki, inny smak zupelnie.
Jak moja mama zrobila placki to ojejuski takie byly pyszne ze nie umiem opowiedziec

 

Cześć,
ale mi smaka zrobiliście na te placuszki.....
Ojej, jak uwielbiam....szczególnie takie chrupiące ze śmietaną i cukrem....
A u mnie dzisiaj domowa chińszczyzna, obejdę się smakiem...

 

Oj a jakiego ja mam smaka to slinka mi klawiature juz prawie zatopila

 

co racja to racja- nic nie zastapi smakow z domowego ogrodeczka ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma ;P
ja obiadek dopiero po 21 zjem- jak wroce z pracy a teraz pomysle co by tu zrobic na pewno nie placki bo nie lubie tarcia ziemniakow

 

a ja je tre w sokowirówce jesli juz tre

 

no proszę ,można ? ells ,to ja przylecę na placuszki do Ciebie

 

bo ja sie chce to mozna... tylko trzeba chciec

 

Witajcie nałogi,pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego popołudnia
Narobiliście mi apetytu na te placki i musiałam ziemniaki trzeć,kiedyś miałam maszynkę do tarcia,ale teraz nie mam,a placki uwielbiam najlepiej z gulaszem,no i od czasu do czasu muszę męczyć się ręcznie Jak kiedyś będę przy kasie,to kupię se znowu taką maszynkę
Marcinku,a ta Twoja sokowirówka się nie zatrze od tego tarcia ziemniaków?

 

Popatrz sobie dokładnie bo w "cywilizowanych" krajach mają różne gatunki ziemniaków-sałatkowe, na piure itp...
a jak nie to poćwicz z dodatkiem mąki ziemniaczanej, i nie za dużo jajek-jedno wystarcza


witam nałogi
u Was też taka zimnica?
mam nowe zwierzątko dajce PD- jakiś błękitny latający koń Witaj moja mężo ja ziemniaki na placki wrzucam do robota albo ścieram na tarce jarzynowej w robocie albo w misie stosuję końcówkę do siekania

 

Ewus jak milo Ciebie widze, nie zatarla sie jeszcze a mam ja jakies 5 lt i czasem te ziemniaki tre w niej
Malgosiu szeczerze powiem to przetrenowalem wszystkie chyba rodzaje, nawet bylem kiedys na farmie i kupilem niby takie swojskie ale to nieeeeee to. Chyba ze mi po prostu obija z tesknoty za mamusinnymi plackami
A skad Ty masz Kochana tego konia??

U mnie zimnica na dokladke mokra ale juz nie wieje tak jak wczoraj przynajmniej to sie czlowiek cieszy

 

Małgosiu,a skąd wzięłaś tego latającego konika ?
Witaj Ewuś ,ja mam taką sprytną maszynkę do mięsa ,jak zmienię końcówki ,to trę ziemniaki albo jarzyny ,jest jeszcze końcówka do robienia kiełbaski

 

tutaj
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/nowe-zwierzę-domowe-nocna-mara.12353/

 

przecież od jutra do kupienia ,masz jakieś wejścia ?

 

zjadłam literkę "y" w słowie mamy
nie mam , może kupię, może nie