panoramaogrodnicza

Ja jestem na etapie, nie wiem co na siebie włożyć.
A Ty co? Nie randkujesz?

 

Anka no nie żartuj no
powiedzmy że to jest haleczka albo piżamka

Nie randkuje ,dałam mu kosza

 

to tak jak ja słonie pouciekały nie mam z kim

 

A co Ty taka niezdecydowana, tu już w samej haleczce, tam już dajesz kosza.

Bały się, że je sprzedasz.

 

Ela , kosz był '' po '''
widać przecież jaka zadowolona jest nie aż rumieńce wyszły

 

A bo to wiesz.. raz chce.. raz nie chceeee

Toż ta Tośka to normalnie femme fatale*
(*kobieta fatalna)

 

tyż nie randkuje bo randki są przereklamowane
ale kredki moje ulubione ciocia mi dała to
uwieczniłam te romantyczne marzenia księżniczki
kapelusz ma fajny i pasek reszta do zdjęcia


dlaczego ten kawaler nie ma spodni?
dzieci patrzą
ona go z buta weźmie albo torebką
Romantycznych Snów

 

Bardziej ,kobieta wamp

Bardzo ładnie dziewczynko

Nie zdążył wyprasować ( a chciałam co innego wpisać )

 

Dzień dobry

I znikam do przedszkola i na zakupy

 

Dzień dobry

Pilnujecie moje słonie
lecę na zakupy i jak będziecie grzeczni , coś Wam kupię niedobrego

Udało się zarobić
ceny skakały gorzej niż na giełdzie ,trzeba było się mocno pilnować by nie stracić . Krach był blisko
Powodzenia Wam życzę w dalszym klonowaniu

 

Dzień Dobry,
Sklonowałam zastanawiam się nad ostatnim zadaniem,czy warto???

 

Doberek !
U mnie dziś pogoda okropna - wieje , pada i zimno .
Udanego czwartku kochani życzę .

 

ale poziomek na wyspie zaliczyłaś w 4 dni - Gratki

w sumie to zrobiłam całość i sama nie wiem po co
chyba dla zrobienia
można było zrobić tu gdzie są pomarańczowe i czerwone słonie i gitara ale każdy wybierać musi sam
albo machnąć z nawyku całość

Doberek

 

Bry, bry, dzień dobry.
Od rana latam, ale dopiero teraz czas na chwilę relaksu.

Mnie nie pytaj, ja Ci zawsze powiem, że warto.
Nie lubię nieskończonych ewentów, ale na razie doszłam tylko do pnącza, a te trzy ostatnie zrobię jak coś upoluję, albo jak sklonuję.

 

Tak jakoś wyszło samo .
Ewent do pnącza zrobiłam i starczy .
Walczyłam o różową zagrodę jak lwica , ale mi czasu zabrakło - mam połowę - jutro powalczę dalej .

 

mnie samo nic nie chce wychodzić szczególnie na wyspie gdzie tam miliony rosną do przejscia
dołują mnie te tropiki po latach zostaję w tyle od wszystkich
wszyscy mnie dogonili przeganiają a ja idę a i tak mnie mijają
nie wiem co ja tam źle robię
muszę zmienić klimat bo tamten mi nie służy totalnie

można mieć itemy mocne wiem - masz tam petardy ale jeść tych tropikalnych potraw też można ale ja mam po nich chorobę tropikalną
teraz jak dołożyli poziomów to się w ogóle odechciało

 

Od jakiegoś czasu skupiłam się na wyspie i nie narzekam .
Dodatkowe poziomy to dla mnie motywacja do dalszej pracy .
Za to farma u mnie cieniutko , ale jakoś mi to zupełnie nie przeszkadza , idę swoim rytmem i gitara .

 

Nasza Ewa

To już 348.
Ann ma

Super dziewczyny.

Poziomem się nie pochwalę, ale .... mam takie cudo.

 

Miałam plan , żeby szybko machnąć do 400 poziomu i zająć się farmą , ale teraz to nie wiem , dalej będę z wyspą walczyć i poziomami
Ela , ale ci się fajnie trafiło - gratuluję z całego serducha - u mnie pom jajcarnia i pom bobry , skunks i coś jeszcze , ale wywaliłam do paska , więc nic godnego uwagi pewnie .

 

Dzięki.
Wiesz jak to u mnie na farmie jest, ostatnio to dostałam aksolotla jak wchodził, a tak to nic.
Biedronki i bizony mam dzięki Zosi, a tu patrzę dzisiaj rano i oczom nie wierzę.

To fajny plan miałaś, a ja to tak trochę tu trochę tam, bez planu, no przy dojściu do setki to się trochę spięłam.
Ale teraz to będę robiła tylko to co lubię.