panoramaogrodnicza

Taka okazja, że wszystkie swoje róże wystawiłam.

 

No pięknie ten kącik urządziłaś
a tak propos różowych zagród ... to tylko tyle masz czy akurat tyle Ci pasowało do wystroju

Ela ubiegłaś moje pytanie

 

Mnie się się wydaje, że aż tyle.

 

Rusz różowy ładnie wygląda

 

gratulacje, brawa wielkie
i 100 róż dla Ciebie


i jeszcze poziom na wyspie - brawo
tylko się zastanawiam jak Ty te 8 mln od wczoraj zrobiłaś? rozbudowałaś jakiś magazyn? a może masz jakieś tajemnicze 7 (8 ) milowe buty

 

No wiesz co jak co ale żeby kurnika różowego brakło na świętowanie ''100 ''
leć no zbuduj no nie rób siary

------------
Bardzo źle się czuję nie posiedzę z Wami
powiem tylko bawcie się i świętujcie do bladego świtu

Dobrej nocy

 

Wiesz największy sentyment mam do kaczek. Dostałam je na moim pierwszym GT od sąsiadki, która bardzo mi pomagała. Wtedy to nawet nie wiedziałam, że te róże takie cenne są.

Dziękuję Zosiu, cudne. To teraz mam najwięcej róży.
8 było w piątek, a dzisiaj niedziela no i trochę się nudziłam.
Obliczyłaś moje średnie?

Przyznam się bez bicia, żadnej różowej zagrody jeszcze nie zbudowałam.

 

Krasnoludki na sówkę mi doniosły, że właśnie stało się takie wydarzenie, więc przypędziłem na imprezkę
Wielkie gratulacje!

 

z tego poziomu masz identyczną średnią jak Ewcia 1 630 766 na dobę - 64 dni

 

Dzięki, fajnie, że wpadłeś, częstuj się, czym chata bogata.

No proszę, a zupełnie żeśmy się nie umawiały.
Moim zdaniem PD głównie nabija się pnączami,
a że zaczęłyśmy w tym samym czasie, to i pnącza mamy podobne.

 

Jako iż wróciłem już do Poznania i "studentuję" na całego, to nie odmówię

Też odnoszę takie wrażenie, muszę kiedyś policzyć ile dostaję na dobę, licząc też te dłuższe i odpowiednio dzieląc na czas zbioru

 

Agniecha, dzięki za fotki
byłam u znajomych i dokładnie takie grzyby mieli na trawniku w ogrodzie

 

Cały dzień mnie nie było, a tu takie rzeczy się dzieją.
Elu, gratulacje stóweczki

 

Dzięki Zetka.
Latałam, latałam i wylatałam. Szkoda, że to nie kufereczek słóweczek.

 

aaa wiedziałam cicho siedzi i szuka tego pd

no Gratki wylatałaś tak równo 10-tego

naleweczkę przyniosłam

napiję się za was tych co już śpią a jutro napijecie się wy

no ja myślę że tydzień świętowania nas czeka

szykuj tam gdzieś wolne popołudnie

 

Dzięki Aniu
Co prawda już nie powinnam, ale co tam, raz się żyje, też skosztuję.
Bardzo smakowicie wygląda, a wiadomo mała wódeczka jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła.

 

Dzień dobry
jak tak imprezka tygodniowa a po wieczorze wszyscy odpadli -chyba w narodzie niemożliwe. Chociaż Ewcia się powinna pojawić jako pijąca tylko wodę
Miły deszczowy poniedziałeczek już tylko pięć dni i piątek, piąteczek, piątunio

 

No hallo gdzie ta impreza ... chyba przeszli do parteru

Dzień dobry
Na chwalę się i ja w końcu, dziś lot zakończony pomyślnie
w sumie to już mogłam wczoraj ale tak okropnie się czułam (zresztą nadal ) że nie dałam rady wsiąść za sterami
A i dałam rady latać zygzakiem
i zgarnęłam pomarańczowe krety i neonową królikarnie


Dodatkowo wczoraj znowu ukręciłam bonus 100% do stodoły , tak to lubię
----------------
Wiecie że ja dopiero ''teraz'' załapałam że traciłam nie korzystając z melonowej magii
Powtórzę za Zosią mając czas i kombajn (dla ułatwienia ) nie trzeba wcale siać cebuli czy innych długo rosnących roślin aby zrobić event. Siałam aby jak najlepiej wykorzystać 100 % i w dzień krótko rosnące , a na noc dłuższe ale takie potrzebne do stodoły np jagody, orzech laskowy itp
Takie dwa w jednym
No i bez kombajnu to raczej zniechęca strasznie więc nie próbujcie
-----------
Dobra to ja lecę dalej ''umierać '' a dla Was miłego dnia życzę
(nie cieszcie się i tak będę zaglądać )

 

Agniecha nie umieraj, weź się w garść może potrzymam za rączkę,albo główkę ,powiedz tylko co boli

 

Dzień dobry, dzień dobry, dzień dobry.


Właśnie wróciłam do domu.

Gratki Aguś , robota zrobiona, możesz spokojnie pochorować.
Wiesz chyba mnie zaraziłaś.