panoramaogrodnicza

dzięki

u mnie tylko jedna żyrafka się wykluła... ale cieszę się że jest, nawet już jedna trafiła do stodoły

 

Kupiłam na razie czekają na wystawienie,bo kanistry jak krew z nosa i to przy nissssskim ciśnieniutak jak mój net na działce

 

a co stawiasz na te kanistry?

najnowsze dane z wypadania - kury 2/44 3/44 króliki 18/121 kukułki 0/44 0/44 TS (pandy czerwone, tygrysy, mrówkojady) 9/34 wielbłądy zwykłe 13/41 ule zwykłe 20/44 żaby żółte 21/44 ule pom 17/21

 

U mnie w tej chwili pustki, wystawiłam po 5117 SG.

U mnie też nie najlepiej, ale ja trochę zabawiałam się w akrobacje w tych wyścigach,
jutro powinnam skończyć, brakuje jeszcze ponad 100.

 

U mnie 5500

Na kanistry posiałam cebulę 24-26 szt z pola myślę ,że jak skończy się CMJ to przejdę na zagrody 8 godzinne tak jak ty Zosiu .


Też pewnie skończę jutro w sumie nigdzie mi się nie spieszy,leniwe popołudnie na tarasiku nawet się na grzyby nie chce wyjść może przyjdą same ,bo dwa lata temu wysialiśmy mikoryzę na działce i w zeszłym tygodniu teściowa zebrała prawdziwki 2 sztuki ,dziś na drodze przez las było tyłu grzybiarzy,z pełnymi koszykami ,że ja odpuściłam swoje wyjście do lasu.

 

grzyby jak są, to każdy nazbiera, nawet wieczorem, pewnie, że ten pierwszy ma więcej w koszyku.... zazdroszczę pobytu blisko lasu, niestety dziś nie miałam z kim pojechać, zresztą rano padało i byłoby w lesie mokro, może w przyszłym tygodniu się uda

 

3 tyś

E , bo to nie moja
------------
Z kanistrami u mnie najgorzej od Was ale dam radę jak by co wezmę spadochron
----------
Blisko mam las a mało ostatnio chodzę na grzyby czy jagody i nie z braku chęci a przez kleszcze brrr
ja tego dziadostwa potem nie potrafię wyciągnąć

 

Mamy działkę 65 km od Warszawy blisko lasy,które teraz sprzątamy po "turystach",taka oddolna inicjatywa letników.Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić co ludzie wywożą do lasu

 

Hej słodziaki - wróciłam - cieszycie się ?

 

też nie przepadam za kleszczami, ale chyba bardziej lubię zbierać grzyby, niż się tego draństwa boję

jestem w stanie sobie wyobrazić, bo często znajduję w lesie więcej śmieci niż liści z drzew

 

W aptece kupisz zestaw do usuwania kleszcza można zrobić w domu obcinając strzykawkę 10ml( nakładasz na kleszcza wyciągasz tłoczek i po bólu)

Bardzo, skaczę do wyższych gałęzi

 

Super że już jesteś I jak tam zdrówko mamy ?

 

a dziękuję - mama zdrowa , ale tablet głos stracił i pojechaliśmy naprawić - teraz działa i wszyscy zadowoleni są bardzo .

 

mam taki patent do wyciągania kleszczy


są w aptece też środki w sprayu, które po psiknięciu na kleszcza powodują, że on się sam "wyczepia" ze skóry i można go wtedy skasować

 

No proszę jak profesjonalnie

Coś kombinowałam ze strzykawką ,ale za bardzo mi to dobrze nie wychodziło
------------
Tak gadamy o grzybkach , że może jutro wyskoczę na godzinkę , dwie

 

weź aparat i zrób kilka fotek

 

Pewnie że zrobię przecież będę chciała się pochwalić grzybobraniem bez grzybów
a z telefonu może być ?
Sama jestem ciekawa co uzbieram i ile .

 

Na razie to ja Cię pochwalę - nasza Agniecha sobie na 96 poziom na farmie wskoczyła - brawa wielkie

 

Super Aga gratulacje

 

Dziękuję Wam
powolutku spacerkiem coraz wyżej szczytów