zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 21 sierpnia 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No i czego rechoczesz, to wcale nie jest do śmiechu 8)
    xDxDxD

    Osobiście bym tych bronies skierowała na leczenie...
    ... ale co ja tam wiem 8)

    A co do kozika u grzybiarza, to dzięki za wyjaśnienie, tak mi się właśnie wydawało, że to niemożliwe jest, żeby ten kozik służył wyłącznie do walki o grzybka z innym grzybiarzem.
    Ech, nie ma to jak dobry dostawca... przynajmniej się schylać nie muszę 8)xD
     
    TrissMerigold., grakula16 oraz toDzasta lubią to.
  2. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Triss :)
    grzybow sie nie scina...a raczej wykreca;)
    a nozyk sluzy do sprawdzania czy grzyb jest zdrowy;)
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A jak się takiego grzyba wykręca, to się przypadkiem nie robi jesieni średniowiecza tej jego grzybni...?
    Bo się przejęłam ciężkim losem grzybni...
    ... takie mam miękkie serduszko, wszystkim się przejmuję 8)xD
     
    TrissMerigold., toDzasta oraz grakula16 lubią to.
  4. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    sie nie robi;)
    miejsce trzeba jeszcze sciolka przykryc
     
  5. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    o rany ...kucyki pony...:cry:
    ale ja nie o tym.
    problem mam.chodzi o pieseła.
    z sasiedztwa....
    jakis czas temu wprowadzili sie nowi lokatorzy.gdzies powyzej mojego mieszkania.
    od 2 moze 3 tygodni od godziny 6 z minutami do okolo 17 wyje pies.ale tak wyje ,ze sie wyc chce razem z nim oprocz tego ze zeby zgrzytaja.-.-
    stoje sobie 2 dni temu pod domem czekajac az Kuba wszystkie kasztany na podworku wyzbiera( xD:cry:) idzie gosc od psa.
    chwale piesela ,ze nowy psi sasiad itp po czym grzecznie pytam czy to ten pies wyje od rana przez caly dzien.
    a gosc mowi ze jak wychodzi to nie slyszy czy wyje czy nie i ze jak jest w domu to nie wyje .hmm-.-juz mi sie w kieszeni kozik otworzyl.mowie ,ze on nie slyszy ale sasiedzi slysza od samiuskiej 6 rano.
    a on do mnie ,ze ciszy nocnej nie zakloca i ze oni pracuja wiec nie ma wyjscia po czym dodal ,ze to przeciez szczeniak to wyc musi i ze dopiero go ze schroniska wzieli to sie przyzwyczaic musio_O
    zwatpilam...juz mi sie z nim przestalo chciec dyskutowac.skomentowalam ,ze jak sie bierze szczeniaka i to ze schroniska to trzeba mu sporo czasu poswiecac a jak sie pracuje calymi dniami to sie psa nie bierze wiedzac ,ze sam bedzie w domu siedzial wiekszosc czasu.
    uslyszalam ,ze to nie moja sprawa ,ze ciszy nocnej nie zakloca ,a wycie psa to nie odglos wiertarki zeby mogl komus az tak przeszkadzac.
    rzucilam ,ze wspolczuje temu biednemu pieskowi i poszlam.
    bo wspolczuje mu i to bardzo.smutno mu caly dzien do tego taki szczeniak to musi czesciej wychodzic za potrzeba niz dorosly pies i siedzi tak bidul z pelnym pecherzem caly dzien...do tego trauma ze schroniska zwiazana z samotnoscia ehh szkoda gadac...
    chyba sobie przedzwonie gdzie trzeba jak tak dalej bedzie...a pieseł sliczny.kundelek.wesoly i radosny .na spacerze cieszy sie jak wariat.:inlove:
     
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To ja jednak wolę tego mojego dostawcę... niech sam ściółką przykrywa ;)
    A jak się kozikiem sprawdza takiego grzybka, trzeba go dźgnąć czy coś...?

    Kurcze no ciężka sprawa.
    Z punktu widzenia sąsiadów to ja bym powiedziała, że takie wycie przeszkadza bardziej od wiertarki.
    Ale z punktu widzenia psa, to nowy człowiek, nowe miejsce... biedulek.
    I to taki człowiek...
    ... pewnie nie wiesz, z którego schroniska pies wzięty, ale gdybyś się dowiedziała, to ja bym radziła od razu ich zawiadamiać.
    Na psie wycie (czyli na samotność) są sposoby - ale tutaj to chyba jednak trzeba po prostu ratować tego psiego nieszczęśnika.
     
    toDzasta, grakula16 oraz ankagdw lubią to.
  7. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    trzeba go przekroic;)
     
    toDzasta, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  8. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    u nas to jedno schronisko i z niego najczesciej ludziska piesely biora...wiesz Zuzka z jednej strony powinno sie zawiadomic a z drugiej jak pomysle ,ze pies teraz wroci spowrotem do boksu w schronisku....no wez....jesien i zima przed nami a pies nie dosc,ze sie w schronisku znalazl i namieszkal ,poszedl pozniej do obcych "czlowiekow" u ktorych sie nasmucil i nawył w samotnosci to spowrotem trafi do boksu...no nie no litosci :cry::(:cry:troche patowa sytuacja...:oops:
     
    toDzasta, grakula16 oraz zzizzie lubią to.
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Po zerwaniu...?
    Marnotrawstwo okropne 8)
    By sobie rósł spokojnie i kto inny miałby szansę się zatruć 8)
    Marnotrawstwo i egoizm, ja zawsze wiedziałam, że z tymi grzybiarzami coś jest nie tak 8)xD

    A ja pomyślałam o jeszcze jednej rzeczy... przyjdzie taka np straż miejska i zwróci kolesiowi uwagę, że pies wyje.
    I co się dzieje...?
    Psa natychmiast wiezie się do jakiegoś lasu, przywiązuje do drzewka...
    ... bo same z nim kłopoty.

    Są takie jakieś leki na to wycie, podobno skuteczne - ale jeśli koleś nie widzi problemu, to ich psu nie da.

    I ze szczeniaka wyrośnie ponure, złe psisko z żalem do całego świata.
    Ech :(


    EDIT: mam pomysł.
    Wredny ale jedyny bezpieczny.
    Trzeba mu zajumać tego psa.
    Pies chodzi na smyczy...?
    Jeśli bez, to zwabić za róg, cap i do jakiegoś samochodu.
    I w prawdziwe dobre ręce oddać.
    Brzmi dziwnie, ale ja tak serio.
     
    Ostatnie edytowanie: 8 września 2017
    MOD_Zgredek*, toDzasta oraz grakula16 lubią to.
  10. MOD_Ananke

    MOD_Ananke Guest

    w kodeksie wykroczeń nie ma mowy o ciszy nocnej, tylko o zakłócaniu spokoju ;)

    ale sprawa trudna, bo psinki szkoda, nigdy nie wiadomo, co taki typ wymyśli.. ale podobno można w kilka dni z psem popracować, by zrozumiał, że człowiek nie wychodzi na zawsze i nie wył..

    a mój sąsiad, jak się na nowe mieszkanie z psem wprowadził, to go najpierw do pracy zabierał, żeby się powoli oswajał ze wszystkim.. więc chyba jednak można sobie z tym poradzić w cywilizowany sposób
     
    zzizzie, TrissMerigold. oraz toDzasta lubią to.
  11. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Całe życie w błędzie :p miała dwa w jednym, bo jak odcinałam to od razu widziałam czy nóżka podziurawiona, czy nie ;)
    No ale w sumie to jest strategicznie dobre... nie ma ściętej nóżki, nie ma śladów - następni grzybiarze nie wiedzą, że tu grzyby rosą :p
     
    MOD_Zgredek* i toDzasta lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Są sposoby, pewnie - ale jeśli ten koleś nie widzi problemu, to i sposobów nie zastosuje... i trzeba z nim jak z jajeczkiem częściowo nieświeżym, bo jak uzna, że pies mu sprawia za dużo kłopotów, to się ani chwili nie zawaha i psa wyrzuci.
    A co, przecież to tylko pies 8)
    Kurcze, ja jednak wolę zwierzęta od większości przedstawicieli naszego gatunku.

    ***​
    I właśnie mam sprawę psa - czy ktoś ze Szczecina lub okolic zna może kogoś ze Szczecina lub okolic, kto ewentualnie mógłby znać kogoś... i tak dalej.

    Oto 15-letni dziadunio Uszatek:

    [​IMG] [​IMG]
    Uszatek jest mniejszy od kota, bardzo zagubiony w schroniskowych realiach i nieszczęśliwy.
    Należy mu się na ostatnie chwile życia ciepła poduszka, serdeczne głaskanie i lekkostrawny przysmak co jakiś czas.
    Biedulek krąży po boksie jak po więziennej celi, czasem stanie i zapatrzy się w dal... a później zwija się w drżący kłębuszek na kocyku i drzemie marząc o lepszym losie.

    Wiem, taki dość łzawy ten opis jak na mnie - ale czy można inaczej napisać o bardzo grzecznym i dobrze wychowanym dziadku Uszatku?
    To nie będzie długa przyjaźń, nowy właściciel pewnie szybko będzie musiał pożegnać się z tym psim drobiazgiem...
    ... ale może znajdzie się jednak ktoś, kto narażając się na rozpacz szybkiego rozstania umili końcówkę Uszatkowego życia...?
     
  13. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    A może od razu w plecaku nosić kuchenkę turystyczną i takiego pokrojonego grzybka prosto na patelnię?

    Nożyk nie służy ani do koszenia grzybów (metoda Triss), ani do ich krojenia w lesie (metoda Norbiego), ale do oczyszczenia wykręconego grzyba z resztek ściółki. Ewentualnie można nim delikatnie podważyć owocnik u nasady trzonu. Taka metoda ułatwia identyfikację zebranych grzybów, co jest istotne zwłaszcza w przypadku gatunków podobnie wyglądających jak gatunki trujące.
     
    toDzasta, TrissMerigold. oraz ankagdw lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Moim skromnym zdaniem każdy grzyb jadalny wygląda podobnie jak jakiś grzyb trujący 8)
    Więc wolę polegać na moim dostawcy, koleś ma super grzybki normalnie 8)
    O zastosowaniu noża w walkach plemiennych pomiędzy wrogimi klanami grzybiarzy nikt już nie wspomina :(
     
  15. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Przy okazji podpatrz, czy jest z klanu kosiarzy, czy wykręcaczy ;)
    Tak na prawdę to przemysłowo kosi się tylko podgrzybki i hodowlane pieczarki. Może jeszcze maślaki. Nigdy nie widziałem w sprzedaży skoszonego prawdziwka.
     
    toDzasta i ankagdw lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nerwowo usiłuję sobie przypomnieć widywane w handlu prawdziwki... i nic :(
    Biały ekran :(
     
    toDzasta, TETUNIA oraz ankagdw lubią to.
  17. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Może to dlatego, że prawdziwek ma białą nogę ;)
     
    toDzasta, ankagdw oraz zzizzie lubią to.
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ale tam od góry ma chyba brązowe...?
    Podejrzewam, że samych nóg to w handlu nie ma.
    Ja się tak ogólnie do tego stopnia boję grzybów, że na wszelki wypadek wolę na nie nawet nie patrzeć ;)
     
  19. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Ja ani nie kupuje, ani nie sprzedaje, więc nie mam pojęcia :p

    a co do rozpoznawania to wspomniałabym coś o lizaniu prawdziwków od spodu, ale oberwę od profesjonalistów, a Zuza już nigdy nie wygoni z głowy wyobrażenia swojego dostawcy liżącego grzyby xD

    ...
    ups, chyba jednak to napisałam xD:cry:
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Mój dostawca ma cudne dziargi i liczne elementy tzw body piercingu wszędzie (w każdym razie tam, gdzie wzrok sięga, na szczęście nie sięga we wszystkie zakamarki dostawcy).
    Jeśli on liże towar, który mi sprzedaje, to ja od jutra idę na odwyk 8)
    Mam nadzieję, że teraz wyobrażenie mojego dostawcy pozostanie też na wieki w twojej głowie 8)
    xDxDxD
     
    toDzasta, grakula16 oraz MOD_Zgredek* lubią to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.