pietruchin48

Przynajmniej się wyspałaś .

Troszkę trzeba dać ze stodoły tym razem - dobrze , że wszystko mam .

 

ja tylko sera i drabin dokupić musiałam, bo troszkę zabrakło,, ale już wszystko w komplecie czeka
ale i siania troszkę jest, jak ja nie lubię takich krótkich roślin,, w pracy mi przeszkadzają

 

No troszkę jest , ale szybko pójdzie i tylko wypadajki żeby leciały .

 

jakby leciały jak przy nublonach to bym nie narzekała

lecę obiad robić bo jeszcze nic nie mam,, wpadnę później a może za chwilę

 

jak wszystko zescie wypili to co dla mnie zostało? herbaty musiałam se zrobić ciastkami zagryżć bo tortu ani kawałka nie było

 

I nie, mięty do nikogo nie czuję

A ja spałem od 1 do 13

 

trzeba było od razu z rana po kawałku sobie ukroić a do herbatki żadnego dodatku nie było,jakiegos rumu czy coś

jak niedźwiedź,, ,, ale macie sen,ja to zawsze ranusieńko wstaje nawet jak wolne mam, i późno się kładę

 

nie pomyślałam ze tak szybko zjedzą Marzenko ani rumu ,ani szumu w głowie dzieci pod opieką mam
jejku Tomek tyle spać ? ja bym rano z łózka nie umiała wstać wszystkie gnaty by mnie bolały produkty do labiryntu mam wszystkie

 

Oj to lepiej nie ryzykować
No tylko ja teraz sie zastanawiam co było w tych wczorajszych drinkach że do tej godz nie mogłam sie pozbierać a dodatkowo drogi do domu zapomniałam

Łoł jej no to tyle tego wczoraj poszło? czy to tylko część?

 

Spoko - potrafię i do 17

To przez pogodę

 

akurat wczoraj za napoje odpowiadał solenizant,, co on nam zaserwował chyba się nie dowiemy

kilka drabin dokupiłam , dwa sery i już wszystko czeka

całkiem fajne nagrody w evencie,więc wejdę w każdy zakamarek labiryntu,, choć pierwsze myślałam skrótami go zrobić

teraz zostało mi jeszcze zajrzeć do eventowego,co tam się dzieje

a od której od 15?

 

nie wypiłam dużo
za to się dużo uśmiałam wczoraj
wiedziałam ze dziś za to będę płakać i odpokutuję

wszyscy zadowoleni na event widzę

 

Ja się wyłamuję i nie wiem czy być ''zadowoleni ''

Dzień dobry

 

ale to łzy radości,mam nadzieję

nie wyłamuj się , bo kości później ciężko poskręcać na nowo
nie robisz?

 

Bodajże od wieczora

No... tak... średnio

 

a co ci się w nim nie podoba?

 

Za dużo wypadajców, badyla i w ogóle wszystkiego, me niezdecydowanie i zeszytowo - przybornicze zakupy

 

niestety nie
ludzie są jednak podli niektórzy

odhodowałam swojego czasu przepiękną begonię
w donicy jak wiadomo pięknie rośnie i daje sobie radę na dworze bardzo długo
była czerwona z tego gatunku

serce włożyłam pilnowałam nawet byłam niedawno miała się dobrze mimo upałów bo miejsce zacienione

miałam ją u mojego taty na grobie na cmentarzu
dziś byłam zobaczyć jak się ma bo pewnie woda po tych deszczach sobie myślę
czy jej nie staranowało
a tu zonk
została sama donica

kwiaty zabrane zostały z ziemią a donicę ktoś zostawił
no gdyby ukradli z donicą to bym się nie zdziwiła
ale to co zastałam mnie trzepnęło

mało tego w pobliżu na sąsiednich grobach stoją pięknie w donicach i nikt nie ruszył
ale moją musieli ukraść co za ludzie

no nie da się mieć żywych kwiatów na grobie własnego rodzica

zapaliłam lampkę i przyjechałam do domu
jakby tego było mało w domu odkryłam że coś mi żre storczyka
a dopiero tu sama porady po sąsiedzku dawałam
i choć mam już z nimi trochę doświadczenia to coś nowego jest

no pecha trza mieć mega

ze storczykami sobie poradzę ale cmentarzem to jestem oburzona
ani to sezon jakiś ani co wrrr
nie wiem kradną i do ogrodów wsadzają czy jak?
jakby usechł to by mi nie było żal bo bym zwaliła na siebie winę ze nie podlewałam regularnie
ale tak to wrrr
w dodatku butelka do podlewania została obok

...
a co do eventu pomijam ich żądania ale sianie 25 tysięcy eventówki naprawdę mnie już nie bawi wręcz przeciwnie

 

zawsze możesz zrobić tylko pnącze i itemy,

 

Aniu bardzo to przykre - że się nie boją i mają sumienie - nie rozumiem takich ludzi .
U mojego Taty też ciągle coś ginie - ostatnio ktoś sobie znicz elektryczny zabrał - brak słów .