panoramaogrodnicza

No wróciłaś, nareszcie Tęskniliśmy!
Ale remanentu w szafkach lepiej nie rób, niektóre talerze mogły się pozbijać, czy coś...

 

Kogóż to moje oczęta widzą
Witaj
Martwiłam się o Ciebie jak te burze szalały..

-----
Ponieważ dzisiaj miałam dość nielekki dzionek, i czasu prawie wcale, to dopiero teraz mogę
Baaardzo wszystkim dziękuję za wspaniałe prezenty. Ale piksele to są na drugim miejscu. Bo najpiękniejsze w G&T jest to zetknięcie z serdecznością, bezinteresownością i życzliwością I chociaż nie zawsze można się odwdzięczyć tym, którzy obdarowali - to to idzie dalej, bo zawsze ktoś obdarowany może się podzielić i przekazać następnemu. Ktoś mnie - ja komuś - ten ktoś następnemu , następny - kolejnemu etc. I tak to właśnie działa

 

Elu... i nie zaglądaj pod kanapę . Lepiej niech stoi tam, gdzie stoi

 

Ja tam od razu mówię, że grzeczna byłam Żeby nie było..
Kwiatków nie podlewałam, ale to akurat dobrze, bo nie jestem najlepsze w te klocki. Ale Andżi dbała.. więc czułam się zwolniona

 

ładna traska
zazdroszczę, bo mój urlop dopiero w październiku....

 

A to nie jest przypadkiem ta, która, przez zupełny przypadek oczywiście, prawie wyleciała przez okno?...

 

To tak jak i mój.. Ale za to całe 5 tygodni..

Uderz w stół a nożyce się odezwą

 

Dobrze, że zdążyliśmy nowe okno wstawić

 

ale wiesz zbyt duże to i fryzura nie pomaga

Ciii bo sie wyda, Ty lepiej powiedz czy juz naprawiłeś to okno , to i czy z piwnicy wszystko powywoziłeś?
No w sumie to jutro miało byc wielkie sprzątanie bo Eli sie po 15-stym spodziewaliśmy
Elu najlepiej nigdzie w kąty nie zaglądaj , do sypialni też z zamkniętymi oczami żebyś szła

 

Jaka fajna ściągawa Cześć Piotrek, Ania, Magda i reszta nowoprzybyłej gromady 3 tygodnie i powrót do szkoły

 

Możesz sobie wydrukować i powiesić na tablicy korkowej

 

Noo, raz nie było miło, burza nas omiotła tylko ogonkiem, a ja chciałam wychodzić z jachtu na środku jeziora.
Peterkowi się udało napisać 32 000 post na 1600 stronie. Brawo, brawo.

A po co ja mam pod kanapę zaglądać,
ja to najwyżej do kufelka od czasu do czasu.
Ostatnio smakował mi ...


Spróbujcie.

A sprzątajcie jutro, ja grzecznie przy stole siedzę.
Widzę, że nieźle żeście się zabawiali i dobrze.
Jak jest okazja, trzeba dać czadu, żeby potem nie żałować.

 

To cho udaj e nic nie widziałaś no i nic nie widzisz

Dobra to ja idę kuchnie ogarniać bo ktos zaczynał ale jak zobaczył ze wracasz to uciekł i tylko rękawice sie zostały

 

Kilka kanapek przyniosłam, żeby Ela za szybko od tego stołu nie wstała. Może zdążymy to coś z sypialni wygonić

 

Brawo Piotrek !!! Ale z nas postowi wariaci

 

Oj myślisz ze sie uda? trzeba chyba coś jeszcze przynieś oby jak najdłużej przy tym stole siedziała

 

Hmm, coś się zalęgło w sypialni, no zaczyna być interesująco.

 

spoko, to nie karaluch Dostawca pizzy chyba

 

Coś, ktoś, co za różnica
Najważniejsze, że jeszcze mieści się w tej sypialni

 

Jakby co to nic nie widzisz i nic nie słyszysz
No juz chyba wiem kto w kuchni miał sprzątać , jak myślicie kto?

A jeszcze nie zapomnijcie z salonu wywieść to co zostało juz posprzątane

Bo z butelkami juz sąsiada widziałam jak szedł to po nich raczej śladu nie bedzie