Oryginalny klub miłośników dyskusji o dyskusjach (lub ich braku)

Jak to gdzie?
Na festiwalu rockowym. Krótkie noce, długie imprezy i takie tam

Po pokoju winyle latają. Porządek w płytotece postanowiłam zrobić

 

Aaa, to rozumiem
Równie wymemłana wróciłam ze zlotu
Rozumiem, że głównie latają te płyty nie lubiane? Czy tak, ot sobie nimi rzucasz?

 

Oczywiście, że nielubiane
Lubiane są w specjalnych zamykanych skrzynkach

Wiesz, że zlot motocyklistów 2 września się szykuje? W Zgierzu. Połączony z festiwalem rockowym

 

Okupa! maje wczasy troszkę inne, takie niewyjazdowe pogoda koszmarna, tzn upał niemiłosierny , nawet pies na spacery chodzić nie chce

 

Raczej nie damy rady, bo w tym terminie zaczyna się zlot w Austrii
A 3 sierpnia jedziemy do Karpacza na zlot harleyowców

Moje podobnie jak Twoje, jakiś krótki wyjazd weekendowy od czasu do czasu. Pogoda też "koszmarna" dziś było 36 st. Pies wychodzi, ale niechętnie, jak nigdy.

 

Oqupa!

Powiedz, powiedz proszę, że za rok mogę przyjechać do Ciebie, nic nie robić, tylko pomagać w kuchni i miziać zwierzaki

Upał dał do wiwatu. Ale co się dziwić. W końcu lipiec. Premierę nowego sezonu Gry o Tron mamy za sobą, to i ocieplenie nadeszło

Ja od jakiegoś czasu zaczęłam dbać o taki tygodniowy wyjazd raz w roku. Jak zaczęłam zapominać, jaki mam rozkład własnego mieszkania, to był ten moment

 

Przepraszam, ale w okolicach Warszawy było 25 stopni i padało.

 

ZK,możesz ,przecież już cię zapraszałam jeśli nie boisz się ,że nuda cię zabije ,to nastęne wakacje możesz spokojnie planować u nas

 

Mój lipiec jest bardzo intensywny. Najpierw mały remoncik łazienki i tony pyłu do sprzątnięcia, a potem wycieczka objazdowa po Toskanii - 16 miejsc w 6 dni Wróciłam, a tu pogoda pod psem

 

Sayeczko, zdążyłaś coś obejrzeć? ja to lubię sobie spokojnie połazić,pozaglądać w mysie dziury ,bez pośpiechu ,bez stresu

 

O dziwo, zdążyłam Tak naprawdę zabójcze tempo mieliśmy tylko podczas zwiedzania Florencji. A i tak zobaczyłam tylko ułamek tego, co można tam podziwiać...

 

Urlopujecie? Jakaś tu straszna cisza się zrobiła

 

Wierz mi, nuda u Ciebie nie ma szans. Szybciej Dexio może mnie pożreć
Coraz bardziej poważnie rozważam opcje wakacji u Ciebie

Jest szansa na luzy w sierpniu? Tak pod koniec?

Jedne urlopują, inne ciężko pracują

 

Szansa jest, ale wszystko zależy od konkretnej daty, bo mam egzaminy poprawkowe i radę.

 

Data się posypała, nastąpiła zmiana planów i troszkę dalej na północ mnie poniesie.
Stolica chyba do jesieni musi na mnie poczekać.
W sumie dobrze, bo może załapiemy się na 18stkę Tomka .

 

Pomysła niestety na nią nie mam, Zła.. Wiem tylko, że jedna dla rodziny a druga dla kolegów

 

Jasne, a trzecia, czwarta i piętnasta dla kogo?

 

Nikogo 2 mi starczą

 

Jak to dla kogo trzecia?
Dla farmerów
Chodzimy z Tomkiem do szkoły, odrabiamy lekcje, jeździmy do dziadków, to chyba nam się ta impreza należy

 

Rozwaliłaś mnie