Opinie Gra w kości

Ja zrobilam 83 gry i 0 pokera ... szkoda bylby fajnym uzupelnieniem no coz

 

Uf zdobyłam to co planowałam..więc mogę uznać event za ukończony..
Wystawiłam zagrody i zobaczymy czy wylęgnie się jakiś bażant. Bo jeśli chodzi o drzewka szkoda klawiatury..jak brzozy nie miałam tak nie mam..Na Bahamce to nawet nie pamiętam co wylęgło się..
Dzień Dobry hazardowo-upalnie..

 

Gratki dla tych co skończyli i trzymam kciuki za "walczących"
Nie skończyłam bo beznadziejny ze mnie gracz- lub ta losowość
Miałam tylko 2 pokery ..
Z całego eventu podoba mi się ,że z TS-ów dostałam bażanty i bizony ..o innych już pisałam .- szkoda klawiatury
Event fajny - następnym razem poproszę karty ( Piotruś lub wojna )..

Jeszcze pokażę mój "sukces"

 

z zagrodami nie ma co marzyć , z 5 krokodyli wylazło wszystko tylko nie krokodyl, jakieś starocia, walczę o te niby bażanty ale tak przykręcili kurek z wypadajkami i kostki jakieś tryfne, wypadają same pary, o nieładnie tak doić farmera , chociaż to czynność zgoła charakterystyczna dla obrządku,
(koszyki,floreny a wtedy ci się uda albo i nie, hehehehehe)ale to płacz przez łzy, bo tak niby blisko a jednak znowu tak daleko
a bizony to sobie obejrzę w telewizji

 

Tam też rzadko pokazują . To jest bardzo deficytowy towar. Ja zagrałam 48 razy jestem na 29 poziomie i mam 7210 punktów,bez kasztanka i wylewania SN. Cieszę się z pnącza no i z dodatkowych nagród. Pozdrawiam hazardowo Pokerka niet

 

doleje troche oliwy do ognia (na forum). event przykrecony do maksymum. o ile do czasu osiagniecie pnacza srednia z rzutow (czyt ilosc oczek/rzut) wynosila u mnie ok 155, to teraz spadla do 143.
To dowodzi tylko jednego ze eventy nie sa oparte na losowosci (bo wtedy prawdopodobiestwo byloby jednakowe), a ze sa "sterowane" jak to pieknie MODzi nazywaja skryptami. miloby bylo zeby wreszcie w tej sprawie BP zabrala glos

 

do pnącza jeszcze 11 gier, kości byle jakie... kubeczków brak....

 

Ugaszę trochę ten ogień
Początkowa średnia z rzutów jest zafałszowana przez bonusy, których później się nie dostaje więc logicznym jest, że trudniej się punkty zdobywa i ta średnia spada

 

Mi brak 13 do pnącza...Także eventu nie skończę ;( NO trudno
Powodzenia ! :*

 

A wziąłeś pod uwagę początkowe bonusy ?
Ja mam średnią 112 (na 50 gier po odliczeniu bonusów) i jutro zaliczę kurtynę II bez używania SN (nie liczę rozsiewu)
Badyla nie wysiewam od przedwczoraj, a zbierałem 4x dziennie i coś na noc, co dawało lekko ponad 200 wypadajek na dobę.

 

Oszukała mnie ta banda z kasyna. Nie pamiętam czy wyszłam w skarpetkach czy bez. Jeszcze jutro rano powalczę o chociaż jednego pokera

 

Dzień dobry
Skończyłam i ja


Nie było tak strasznie
Powodzenia jeszcze walczącym

 

A ja nadal czekam na odpowiedź,czy 50 wypadajek z cebuli było z jednego pola czy z trzech?Bo z postu wynika,że z jednego.Co jest wynikiem bardzo,ale to bardzo dobrym.Z goździków czy nawet wyższych roślin,tyle mi nigdy nie wypadło.

U mnie 52 nagrody zdobyte,103 gry rozegrane,punktów 14 050.

 

Niektóre analizy wypadajkowe przypominają mi moje bardzo wczesne doświadczenia kulinarne - jeśli 10 ziemniaków gotuje się 20 minut, to 2 ziemniaki gotują się 4 minuty...

Event skończyłam wczoraj. Ciekawe, że pomimo tego nadal mogę grać w kości, choć już tylko dla przyjemności

 

Witajcie , nie wiem czy tu mogę o to spytać, ale czy nie można przedłużyć o jeszcze jeden dzień gry w kości fajna zabawa jest z tym

 

Jak wam idzie? Świeżo odbanowana wykonałam plan minimum pt pnącze, a teraz zbieram sobie bonusy. Wypadł wam kiedyś poker?

 

Witam. Idzie kiepsko. Chociaż pnącze po trzech dniach już miałam. Natomiast te słodkie nagrody po prawej stronie gry? Jestem przy 46 nagrodzie. Bardzo słabo wypadają te kubki, niestety. Na noc sadzę uszlachetnione goździki i trzy zbiory tych kostek dziennie. Na początku podparłam się kasztankiem i chyba jutro jak kasztanek znowu dojrzeje zrobię tyle ile się da.
Pokera miałam z piątek i dwa razy z szóstek. Najczęściej to kareta, ful, strit.

 

No to ładnie lecisz. Ja jestem na 24

 

Pnącze zdobyłam kilka dni temu,a obecnie jestem przy 28 zadaniu. Wypadajki słabo lecą trochę na samym początku gry wspomogłam się kasztankiem,ale już ponownie go nie odpalam,bo za chwilkę następny event i pewnie tez będą wypadajki. Tak przykręcono kurek z wypadajkami,że masakra leci po kilka,a gra mnie jakoś nie podnieca

 

hmmmm, też bym się z chęcią dowiedziała
Bo u mnie z goździków było od 90 do 100 szt