pietruchin48

to są krówki,ale Piotr im staniczków zapomniał do sztrykować

wiecie co? pewnie nie to wam powiem,trafił mi sie smok na kole,no nareszcie

dobranoc,może mi sie przyśni co to jest
Kolorowch

 

Pietruchin nie sztrykuje tylko szydełkuje

 

Jeszcze nie było dobrej odpowiedzi więc kombinujcie
Kolorowych snów i fajnego czwartku

 

łaciate to są one bikini mają gdzie indziej

aa i te listy trzeba podzielić bo sama francuska będzie długa

Dobrej Nocy - magicznej jak to wykonanie

 

to też juz gralismy
ale skoro zabrzmiało to jeszcze życzę wszystkim równie fantastycznych wzruszeń i tej równie pieknej miłości
ciekawe kto mnie o 3 podniesie z poduchy
bye bye*
* baj baj

 

Witajcie, choć pewnie już śpicie Wróciłem z krótkich wakacji i przeczytałem co było, jak mnie nie było Zrobiłem sobie wycieczkę po południowych zamkach i pochodziłem trochę po górach Świętokrzyskich. Byłem na Łysej Górze i co? Gdzie te Czarownice, się pytam? Nawet stojaka na miotły tam niema
Miło znów być z Wami
Co do układania listy hitów, to się przyłączam

Wszystkim Aniom życzę wszystkiego co najlepsze, dużo marzeń i ich spełnienia

Jeżeli chodzi o zagadkę Piotra, to myślałem, że owieczki, ale już wiadomo, że to coś innego. Obstawiam zatem świnki

Dobrej nocy, udanego czwartku, mnóstwa wypadajek i szczęścia w grach hazardowych

Piosenka na dobranoc

 

Doberek wszystkim !

Na sabat musisz trafić , wtedy wszystko zobaczysz . Mam nadzieję , ze wypoczęty i zrelaksowany wróciłeś .
Ja myślę , że to myszki są , bo Piotr je lubi .
Do listy też się przyłączę chętnie .
Na dzień dobry

 

a widzisz dziś już z tymi lotami nie tak lajtowo jest jak kiedyś i trzeba rejestrować miotły i czekać na zezwolenia
więc te bez zezwoleń to latają zwykle wieczorami nocami czy wczesnym świtem - potem przestrzeń powietrzna zamknięta
było dać znać to bym przeleciała nad Łysą

Dobry

a może to jest zwyczajna i nadzwyczajna jednocześnie szydełkowa gąsienica i jej nóżki nam tu pokazałeś

 

Annom najlepszego, ja tylko na chwilę. Akurat w dzień urodzin mego wujka


Moja ulubiona piosenka to ta z alkoholem, którą kiedyś dawałem (tytułu nie pamiętam) A z reklam cykl "Tato! Tato! Tato!" I koniecznie piosenki z "Mamma Mia" w obydwu wykonaniach

 

Dobry

przyśnili mi się kosmici,więc na nich postawię

Kto zgarnął moje kubeczki bo u mnie jakoś niewiele ich wleciało

Jedna moją topową piosenkę wczoraj Ania dała,to nie będę powtarzać
Ta piosenka co jakiś czas w mojej głowie gra, ale żeby nie było ciachu ciachu,zrezygnuje z oryginalnego teledysku

 

Kto mi ukradł kubki Wypadło tylko 164 kubki do tej pory

Po francusku ta piosenka jest jeszcze piękniejsza i z Janowskim To tylko potęguje moją chęć zostania aktorem



Ogółem muzyka teatralno-filmowa (a przynajmniej większość) urzeka mnie na swój wyjątkowy sposób.

 

Wypoczęty, nawet tydzień wiele mi daje Praca wierniejsza niż pies, oczywiście na mnie zaczekała, więc musiałem ogarnąć trochę tematów.
A kiedy ten sabat jest ?

To się pozmieniało widzę Wszelkie dane jakie posiadałem, to z bajek, a tu widzę czasy się zmieniają i przestrzeń powietrzna nawet dla czarownic może być zamknięta Szkoda, że się wcześniej nie wygadałem, to bym Cię w jakimś popisowym locie pooglądał

Kubeczki nie problem, jak będzie braknąć, to się te po imprezowe z Piotra piwniczki przystosuje

Zgadzam się z Tobą, oryginał lepszy, miło posłuchać.

 

Znałam jedną czarownicę , ale już nie żyje i nigdy mi nie powiedziała kiedy zloty mają .

 

Jakoś się dowiem. Tu na forum, nie jedna się chwaliła, że na miotle lata Pytanie tylko czy powie, kiedy sabat

 

I "Makarena" w wykonaniu Gąsowskiego i Dowbora do tego!

Zapowiada się bardzo pięknie i wzruszająco, momentami czarująco..

 

O ile Piotr juz ich sobie nie przystosował

to ze nie jedna z nas na miotle lata to jeszcze nic nie znaczy
Zazwyczaj pod czas Nocy Kupały, ale to już za nami
W Pszczynie 26-27 sierpnia,bedzie impreza o nazwie Sabat czarownic,,
będzie można własną miotłę zrobić,, znajomi w zeszłym roku sobie bardzo chwalili

 

Wolę "Morski klimat"

No faktycznie wtedy najdziwniejsze rzeczy się dzieją Wpadło Ci coś do oka ??

 

Dobry Wieczór
Super dzionek dziś był nad jeziorkiem
Pooooooołowiłem sobie że hohoho !!!!
18 karpików , 3 leszcze i piekny jaź w sumie pewnie ponad 50 kg rybek
Każda od razu po złowieniu wróciła do wody z pyszczkiem wysmarowanym środkiem na szybkie gojenie i dezynfekcję.
Nawet siatki na ryby nie wyjąłem z plecaka
Fajnie było długo czekałem na dzień gdy tak będa wcinać a nie byłem wcale najlepszy bo mój chrzesniak złowił jeszcze więcej .
Zaobserwowaliśmy chyba jakieś sensacyjne zjawisko ale o tym kiedyś bo najpierw spróbuję coś w temacie odnaleźć w necie
A teraz jeszcze jedna może wskazówka do rozwiązania zagadki wczorajszej
Otóż są to faktycznie zwierzatka . Mamy je w zagrodach na farmie . No i co też nie jest bez znaczenia kilka z nich trafiło do pewnej małej pasmanterii na próbę czy znaleźli by się chetni by je kupic

 

Fajnie tak sobie odpocząć i się zrelaksować na powietrzu - gratuluję połowów .
A zwierzątka - może owieczki ?

 

Już była taka odpowiedź
To nie owieczki ale pokombinujcie jakie zwierzatko jeszcze może się przydać w pasmanterii . Pewnie większość z Was ma swoje własne choć nie koniecznie w formie zwierzaczka z włóczki