Opinie Gra w kości

Witajcie Farmerzy,

Borsty i Don Canalio Lasizzo zmówili się, by zagrać kilka rundek w kości. Czy uda Ci się pokonać tych cwaniaczków w ich grze i zgarnąć wspaniałe nagrody?




Czwartek 27.07.2017, godz. 14:00


Środa 02.08.2017, godz. 14:00








Pozdrawiamy,



Zastrzegamy sobie prawo do edytowania tego wątku w przypadku, kiedy Community Manager prześle nam informacje na temat zmian lub uzupełnień.​

 

Znowu event Dajcie odpocząć

 

nie bardzo to kumam. poczekam jak mądrzejsi wyczytają i podzielą się swoimi spostrzeżeniami

 

znowu trzeba zagrody chować

 

Pokerzyści do boju! Hi Hi
A ci co nie kumają pokera (jak ja ) będą mieć ciężko

 

już lubię ten event jakiś rok temu grałam w inną grę gdzie była gra w kości (poker) uwielbiam hazard mogła bym zagrać i tysiąc razy co tam nagrody może być i bez nagród w końcu event dla mnie!

 

z zagród wypadajki też lecą - po co chować?/??

 

zapowiada się niezłe kombinowanie. Na razie wiadomo: siejemy na farmie bez wyspy, wypadajki - na noc co mamy długorosnącego, w razie czego kasztankiem wypadajki podgonimy. Roślinka 5-godzin.....uwiązuje do farmy niestety ale u mnie leje więc nie marudzę. Grę ogarniemy w trakcie.

 

jakoś nie rozumiem tej gry Ewent który sobie daruję,

 

Ja nie wiem czy będę robiła-2 x czytałam i nic nie kumam....Nigdy w kości nie grałam-poker czy inny full nic w ogóle mi nie mówi....

 

nie odpuszczaj- nagrody są fajne. ja też nie rozumiem na razie ale myśle że powoli ogarniemy.

 

nigdy nie grałam w kosci i póki co to dla mnie czarna magia....

 

A ja uwielbiam grę w kości, robię na bank, nawet na dwa banki
Ale siania w pierony będzie, no cóż..dam radę

 

drugi plus taki że od wczoraj mam goździka na SP więc liczę na sporo wypadajek. Teraz tylko XXL zamienić na zwykłe i czekamy

 

Czarno to widzę - ale okaże się "w praniu". Gra nie dla mnie, potrzeba chociaż łut szczęścia - u mnie go brak. I wypadajki- bariera, chyba, że będzie lepsza wypadalność niż w poprzednim ewencie. Ale fajnie, że jest to coś nowego , nie bezmyślne oddawanie roślin i wypadajek. Życzę wszystkim graczom powodzenia, samych udanych rzutów kostkami.

 

nie jestem hazardzistą i nigdy nie grałam ani mnie to nie pociąga ...jak na razie to bez nadzieja a tak w ogóle to tez gra dla dzieci więc czy to dobry pomysł......

 

Event zapowiada się ciekawie Oczywiście losowość...ale może nie będzie źle Aby było pnacze potrzeba (jak się nie machnęłam) 800 kubków i 11600 badylka a to jakieś 6 zasiewów niezadługiej roślinki

 

ooooo kolejna lubiąca kości ja też robię a nagrody mogę oddać potrzebującym chyba najfajniejszy event jak do tej pory. Mam taką nadzieję

 

Dzień dobry
No i do czego doszliśmy na farmie do nauki hazardu czyli pokerowych kości
Dla mnie event super
po pierwsze; umiem grać w pokera
po drugie; event inny niż dotychczasowe
po trzecie; fajne pnącze
po czwarte; roślina eventowa rośnie krótko i nie siejemy na Bahamie
po piąte; wszystkim życzę samych pokerów lub co najmniej fulli, karet lub dużych stritów Powodzenia

 

ja też nie jestem, w życiu nie wydałam nawet złotówki ale tak jak mówię grałam w kości w innej grze. Też nic nie wiedziałam. Kilka rzutów poczytałam o zasadach w necie i wszystko wiadomo. Naprawdę jest to banalna gra. Opiera się na szczęściu ot i tyle. Więc nie ma się co poddawać bo nagród sporo.