INFO: Nowe zwierze hodowlane - osły

Uff, robi wrażenie, gratki
Ale kto bogatemu zabroni

A ja trochę przeformatowałam własne plany związane z osłami (Mądrym Ludziom, którzy mi doradzali, raz jeszcze dziękuję) - postanowiłam mianowicie odpuścić dwa poziomy zadań z misji stałej, a za to pobudować sobie dwa dodatkowe pomarańczowe osły (no i drugą pomarańczową kotlarnię, rzecz jasna). Po wyjściu z inwestycji, czyli najpewniej po starcie stałej misji, zlikwiduję to potworne stado osłów, które mi zalega na farmie i wymaga klikania, i zostawię tylko trzy osły w oranżu (szpetne, ale praktyczne) oraz dwie kotlarnie w tym samym kolorze plus jedną zwykłą (docelowo też kiedyś zmieni się w pomarańczową, szybko to nie nastąpi, bo nadal niczego nie sieję, więc nie bardzo ma mi skąd ten złom wylatywać).

Ogólnie BB jak dla mnie w normie - jako farmer na granicy ubóstwa ze skromnymi 3 bańkami w SG, nie kupuję wyższych zwierzaków i nie bawię się w miksy.

 

Ciekawi mnie dlaczego produkt z kotlarni to garnek ,a nie kociołek

 

Misja z osłami skończona. Potrzebowałam tylko 100 SP + to co było do wygrania w misji.
Pomarańczowa kotlarnia już stoi

 

zzizzie post kasuję, reklama innych gier jest na naszym forum zabroniona, upominam słownie.

Gratuluję natomiast efektów w osiołkach, zawsze lepiej mieć kilka pomarańczowych ulepszeń i więcej garnków zebrać w ciągu jednej doby.

 

Wiedziałam, chylę czoła za czujność, szanowna Władzo
Ale nazwa kolorowego zwierzaka niewątpliwie do czegoś nawiązuje, chyba nawet Władza to przyzna

Gratulować to nie bardzo jest czego, tak sobie na luzie dłubałam w tych osłach nie oczekując rewelacji - tyle że mnie pod koniec olśniło, że cenniejsze (dla mnie) od zadań w stałej misji są oranże na polu.

 

Nie jestem żadną Władzą, ani władzą, jest to gra online, w którą można zagrać, a że w jakiś sposób nawiązuje do nazwy osiołka, którą mamy teraz w grze, no cóż ... tak zdecydowali twórcy gry.

Dokładnie, teraz trzeba się nastawić na zdobywanie tych garnków, a z pomarańczowych warsztatów 2 razy na dzień da się zebrać produkty.

 

Ktoś, kto może mi w majestacie prawa dać ścierką po plecach, jest w moim odczuciu władzą
A takich nawiązań jest w tej grze mnóstwo, podobnie zresztą jak przypadków czegoś, co się nazywa "nieprzetłumaczalna gra słów" (mój faworyt to struś kwiatowy). Pomijając takie zabawy językowe, twórcy gry obracają się - jak widać - w tym samym kręgu kultury IT, co ja
Różnica polega na tym, że im wolno, a mnie nie wolno - nie ma sprawiedliwości na tym świecie

Gdybym sama nie uważała tego za kompletną głupotę, niewątpliwie kupiłabym znacznie więcej promocyjnych skrzyneczek z narzędziami... a tak to muszę się teraz męczyć gromadząc te rondle w żółwim tempie

EDIT: a do tego ten krawat, drogi MODzie... ten krawat

 

Miałem więcej dzisiaj nie mixować, ale tak mnie kusiły 4 osiołki Ogniste stojące w stodole, raz się żyje, no i poszły w diabły

 

witam
misję z osiołkami zrobiłam,większość niestety musiałam kupić,bo miałam mało sp.,przeskoków parę było,najlepszy przeskok to z 4 zwykłych osiołków wyszedł ognisty,poszedł zaraz na targ
był też Donkey Gong z 3 zwykłych i 1 dzikiego,też powędrował na handel
wkurzyło mnie za to BP dając w nagrodę pomarańczową kotlarnię,nie dając zwykłej,najpierw musimy nazbierać złomu na zwykłą,potem na pomarańczową
niech sobie tą pomarańczową wsadzą w buty,to będą wyżsi..................

 

ujjj piękne wyniki,choć sobie popatrze hihihihih

 

A ja się wczoraj obraziłam na osiołki i wysłałam je wiecie gdzieale dzisiaj mnie znowu podkusiło i efekty są super, dwa miksy pod rząd na osiołkach:




A już myślałam że różowe osiołki na mojej farmie nie staną

 

Oj,zeszło mi dzisiaj po nocce(starość jest okrutna )ale wstałam,weszłam na forum i...ubawiłam się setnie Dzięki wszystkim za te posty,widać osiołki dobrze na samopoczucie i humor graczy podziałały Nawet mój ulubiony MODD)jakiś bardziej w humorze?zzizzie,norbijas,farmeria-ja też przedszkolak na wyspie jestem-stan na dzień dzisiejszy,to 26 pomarańczowych garbusków się pasie na wiechlinie i parę TPD mi 2 x dziennie daje

 

Zakonczylam misje z osiolkami

 

Masz 26 pomarańczowych garbusów...? WOW
No to jeszcze chwilka i będziesz kumpela norbijasa, on ma chyba 40

A ja spędziłam dzień mozolnie pełniąc obowiązki burdelmamy (hmm... czy to słowo jest dozwolone...? zaraz się okaże ) dla stada osłów płci (mam nadzieję) mieszanej. Mam trzy pomarańczowe oślarnie (spellchecker mi krzyczy, że takie słowo nie istnieje - weź się przestań mądrzyć, głupia maszynko) oraz dwie pomarańczowe kotlarnie (i jedną zwykłą).
Koszt: jeden sms za 7 z groszami na dwie skrzynki w promocji oraz troszkę więcej na średni pakiet SP... aha, jeszcze parę groszy w sianogroszach, bo wykryłam niewykupione skrzynki w końskiej misji hodowlanej i jeszcze gdzieś tam.
Zabawa - bo ja wiem, niby mogło być gorzej, ale mogło też być znacznie lepiej.
Niech się ta firma bardziej postara... bo jak nie to -

 

Hmmm ... jeśli mnie masz na myśli, to ja tam zawsze w dobrym humorze jestem. No chyba że tego czasem nie widać. Szkoda, że już nie mogę sobie poklonować, mój ulubiony event, ale SP trzeba teraz odkładać na kolejnego zwierzaczka.

 

Ja sie nie dorobilam pomaranczowych oslow, oprocz ewentowych, trzymam te kilka uparciuchow sklonowanych do misji, bo potem zapominam je robic, przy kolejnym BB. Ale tez dzieki temu zrobilam zalegle ze skrzynkami ( wrony) I kotlarnia jest w pasku, bo osly rosna dopiero, wszystkie pognaly, jak glupie do oaz, tak sie chcialy rozmnazac.

 

Ja mam tym razem tylko jedną kotlarnię-po pędzlach już więcej szału nie maa kumpela norbijasa-jemu i tak nie dorównam,co nie znaczy,że nie mogę z niego przykładu brać Wie,co robi po paru latach gry a ja tu się uczę przecież A ma 30? Edit:humor jest.artykułem pierwszej potrzeby na farmie....

 

Wedle Mnie możesz nawet kupić 100 pakietów - Twój biznes
A w runę z pucharami i JC wierzysz TAK ?

 

Czy pomarańczową zagrodę dla osłów otrzymujemy z podstawą?

 

Pomarańczowa jest bez podstawy.