panoramaogrodnicza

no w moim przypadku na włosach się nie za bardzo da 3mm mam

poduszka hmm no fakt działa

ale ja nei mam zlego humoru, mam wręcz doskonaly, kipie energia

to cos jak apatia, polaczona z niechecia do zabaw ale humor jest

zabawne jaki człowiek potrafi być dziwny, z jednej strony jest a tak naprawdę czy jest to nie do końca wiadomo
oho, filozoficzne rozwazania, nie do rymowania, chyba czas do pszenicy posiania

 

wiem dlaczego wyrzuciłeś Tomka - bo to prawie jakbyś się w lustrze przeglądał
zbyt podobni jesteście do siebie

 

ciekawa teoria, może i tak no coz już się nie dowiemy

rano kawka, sniadanko

tabetki jedynie sorbifer durules na niedobor zelaza i przytyłem już 5 kg

popołudniu obiad i kawka

później jakas herbata :d

o wiem pewnie wieczorne zmeczenie od nic nei robienia

tylko pisze na forum i gram nic innego, oprócz kawa obiad i czasami wc

a inny nastroj to może przez to ze nic nie robie tylko gram, nie mam zainteresowan, muzy mało słucham, zyje graniem
lubie grac i co to źle

gry mnie relaksuja

to teraz trochę muzyczki

 

A co Ty masz ciągłe jakieś problemy wieczorne.
Aż poleciałam sprawdzić czy należę do elity.

Ewent nie trudny, dziwny jakiś.
Rośliny 6 i 7 godzinne, więc nie jest źle i dla zadań 1-4 do wysiania tylko 2 i 3 tys.
Możemy mieć problemy czasowe z 5 zadaniem.
Mam czas jutro i pojutrze, a potem to najwyżej raz, dwa razy na dobę.

 

i jak tam sledztwo udane test emota:

___


edit emot kreska kropka kreska jest ale strasznie się brwi marszczą

a te emoty to owca franek czy jak hehehehehehe

 

no to dobrze podejrzewałam że na używkach jedziesz

leżę a to co? wyzwanie stawiasz ?

to najpierw to coś posieję a potem pomyślę
albo na leniwca podejdę może coś mnie oświeci

i co? należysz jeszcze do elity

 

znam go znam znam

--------------

czesc tu wielbłąd .-. a taki jest? chyba nie

to będę mieć taki do wielbłąda co ma na imie Leon idealnie pasuje

ja jestem ten wielbłąd co w awatarze w grze cyfrzaka, mam wlasna lokomotywe, i ostatnio kupiłem rolki u beduinow ale ciężko się jeździ po piachu i teraz chodze z buta ty a wielbłąd ma buty hehehe

nie placz kiedy odjade , i popedzil w sina dal

____________

nie ma to jak gadac ze swoim własnym avatarem, czy to już oznaka szalensta hahahahhahahahahaaha

 

Jego życie też - iluzja czy może jednak nie

 

filozofię mieliście razem? jak tam na zajęciach było?

 

Przyszłam poczytać Was wieczorkiem , ale nic nie kumam o co chodzi , więc grzecznie mówię dobranoc .

 

każdy jest aktorem a zycie to teatr, nieugięte moje bramy, my razem się nie damy, gruszek nie pozasypiamy, no tak cos tam żarło gruszki ale co to było nie pamiętam, ze zwierzakow to tylko kury i króliki obecnie

a dobranoc Pani Ewo, udanego weekendu zyczy cyfrzak i jego wielbłąd Leon

 

Przykro mi bardzo, ale ja od soboty nie wierzę w karmę i reinkarnację Dominująca religia Polaków to wyklucza Swoją drogą ten świat jest naprawdę dziwny.. Wywodzi się nasza religia narodowa z judaizmu a dla Żydów to mało kto tolerancyjny jest..

 

ale dopiero od soboty

ale może rolę życiową ćwiczysz?
nie boisz się rozdwojenia jaźni ?

 

cogito ergo sum - mysle wiec jestem, franek..........franek jesteś, teraz mnie nie ma bo mysle....... to koncz już i chodz na obiad...

biedny franek przestal myslec i już go nie ma, panie swiec nad jego dusza, ale jego soczek pozwol mi wypic

 

Tak - podśpiewując piosenkę "Alexander Hamilton" po polsku na zmianę z "Mamma Mia" i w ogóle a jak przyjdzie co do czego, to nie mam odwagi śpiewać z nimi i tańczyć przy kuli disco

Miłość chłopca i róży Z badania rynkowego

 

dobra - widzę że "panowie" licytują bilet na wakacje
idę rozgonić chmurki i szukać podusi

 

wiecie co jest najlepsze:

Szczęście jest w tysiącu drobiazgów tworzących mozaikę dnia codziennego.

jest tez inna wersja

na scianie wisi plakat na nim kot siedzący i patrzący w dal:

Szczęściem jest zastać kogoś kto na ciebie czeka po powrocie do domu.

__________

dawaj te chmurki tutaj, chce żeby u nas jutro padalo, to nie będę musial jechać na cmentarz, i pogram w farmerame

 

Ja nie licytuję Próbuję Ci go sprzedać, bo mam chorobę morską i muszę być na przedzie statku Dobranocka

 

a dokad płyniesz?

 

mnie to szofer potrzebny i wygodny fotel w aucie
na co mi bilet? tylko zawracanie gitary szukać go potem w razie kontroli
ja wiem że chcecie mi go oddać obaj
Dziękuję nie chcę nie potrzebuję nawet w formie elektornicznej nie przyjmuję

u mnie pada właśnie
a chmurki- sam sobie przydmuchaj - w sensie odkryj pnącza i graj o nie
tych to tak darmo nie dają

a kota można przygarnąć tylko że jak wrócisz do domu to ten może chcieć akurat wyjść