zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 21 sierpnia 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    :D
    A wy mnie co tutaj na pokuszenie wodzicie;)xD
    O książkach, to chyba każdy może pisać i pisać i pisać i pisać i spisać......
    Ale się rozpisałamxD:p;)
    Paragraf 22 to, to, to, to... Oj chyba zabrakło mi przymiotnikówxD;) Rzecz absolutnie ponadczasowa:inlove:
    Mam kilka pozycji, które wzięłabym na bezludną wyspę (z nadzieją, że nie byłoby ograniczeń;))
    Wśródnich na pewno byłaby i Biblia - Stary testament.
    Ale nie o tym........
    Min jest to Cień wiatru Zafona. I choć może to bardziej dla ojców i synów, to ja się w tej roli też dobrze czuję:D
    Gdyby udało mi się kiedyś wpaść do Barcelony, to na bazie tej książki sporządziłabym mapkę zwiedzania.
    I pewnie bym się rozczarowała;) ale skoro to wiem, to raczej niexD

    Ja cię bardzo proszę, żebyś czarnowidztwa w tej dziedzinie nie uprawiała:D
    Polskie kino na nich się nie zaczęło i z nimi się nie skończy.:)
    Młody Stuhr:inlove:, Kulesza:inlove:, Dorociński:inlove:, Więckiewicz:inlove: itd.
    Nie zaglądam im w metryki ale chyba sa młodsi od starego Stuhra:D
    A pojawia się i młode wilki z czasem;)
     
    kaniape4410 i zzizzie lubią to.
  2. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Ja na ogół słucham radia. Ale ostatnio kilkadziesiąt godzin spędziłem jako pasażer i nie miałem siły przebicia :D

    O tak. Jako Twardowsky w Legendach Polskich jest świetny. A jako Boruta wtóruje mu równie genialny Tomasz Drabek :D
     
  3. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    xD
    A ja się zapytowuję czemu kusisz?;) no czemu kusisz?;)
    Niestety albo stety:D nie dam sie i wrzuty z Legend nie zrobię.
    No jakoś już tak się stało, że w filmach i niefilmach mówi sie językiem rzeczywisto-potocznym. A na forumie niexD;)
    Idę sprawdzić kto to Drabek, nie znam:eek:
     
    MOD_Zgredek* i kaniape4410 lubią to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Cień wiatru, hmm... jakimś cudem mi to umknęło, obiecuję nadrobić :)
    A znasz Coś się stało, też Hellera...?
    Książka z gatunku, który po angielsku nazwałabym "oppressive" - taka przytłaczająca, męcząca, bez Paragrafowej lekkości i humoru. Ale świetna, choć wracać do niej nie zamierzam.

    Aktorzy - cóż, ja pewnie słabo znam te nowsze polskie produkcje filmowe. Nic na to nie poradzę, że preferuję profesjonalizm, a polskie filmy od dłuższego czasu kojarzą mi się z odcinkami krajowych seriali, pod względem zarówno fabuły, jak i kunsztu aktorskiego.
    Ale to chyba już wszyscy wiedzą, że ja paskudna kosmopolitka jestem i nadaję się wyłącznie na przemiał, nawet nie na odstrzał bo amunicji żal.

    Siły przebicia nie miałeś...? o_O
    No co ty, a od czego przebijak?! xD
    Trza walczyć o swoje ;)
    Chociaż z drugiej strony wiadomo powszechnie, że muzę wybiera kierowca ;)
     
    wolf031973 lubi to.
  5. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A kysz, a kysz!
    Polskie kino ma wzloty i upadki. Ale w czołówce europejskiej się mieści.
    Jeśli wzorem dla ciebie jest kino amerykańskie na profesjonalizm, to owszem przepraszam i proszę bardzo:D
    Ale my tu w Europie i z udziałem naszym popiołem gruszek nie zasypujemyxD czy jakoś tak.
    Polski film ma jedna bolączkę, nieustającą. Dźwięk, nagłośnienie.
    Ja nie wiem o co chodzi, że sobie z tym nie radzą.
    Bo.... chyba nasza Zuza wie, z jakiego kraju pochodzą najsłynniejsi operatorzy:D
     
    zzizzie lubi to.
  6. cyfrzakk

    cyfrzakk Cesarz forum

    zależy jakich książkach hehehe książki sa spoko zwłaszcza kryminaly agaty cristi a może cristy nie pamiętam

    i horrory grahama mastertona :D

    zwłaszcza polecam: "wybuch" zarabista
     
    waderówek lubi to.
  7. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    zależy jaka cristi, hehehe! Zależy jaki masterton, hehehexD
    Ale, ale, choć dawno, ale pamiętam. Coś z Manitou. Zabawa do łez, serio! napisane z ogromnym poczuciem humoru:)
    Horrory to nie moja specjalność, z małymi wyjatkami: Egzorcysta i Dziecko Rosmary.
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Operatorzy to wiem, skąd pochodzą ;)
    I nie twierdzę, że u nas pustynia filmowa (no, w każdym razie nie taka Sahara, ale Błędowska to kto wie ;)).
    Profesjonalizm w filmie to może znaczyć mnóstwo bardzo różnych rzeczy - i od strony technicznej, nawet z udziałem polskiego operatora, według mnie na pierwszym miejscu jest jednak Hameryka.
    O dźwięku w polskim filmie mało wiem, bo unikam tych nowszych produkcji jak diabeł święconej wody... unikam nie przez dźwięk, raczej przez ten świeży powiew amatorszczyzny, drętwo odbębniane (drętwe) dialogi i inne takie smakowitości (ogląda się czasem trailery, to się wie... aha, trailer to zwiastun).
    Często odnoszę takie wrażenie, że młodzi aktorzy po szkole grają w filmie jak w teatrze (a to są dwie zupełnie różne rzeczy), a młodzi aktorzy amatorzy to już w ogóle poniżej tych wodorostów i pukają od spodu.
    A polskie filmowe starocie, z tymi prawdziwymi aktorami... cóż, wiele z tych produkcji nieszczęśliwie się zestarzało ponad wszelką miarę i teraz ciężko już to oglądać. To samo zresztą spotyka sporo filmów amerykańskich - ale tam jednak potrafiłabym wymienić co najmniej 20 ponadczasowców. I to wcale nie Przeminęło z wiatrem, którego główna bohaterka zawsze wyprowadzała mnie z równowagi do tego stopnia, że psuła mi całą ewentualną przyjemność z oglądania tej ramoty. Titanic też mnie średnio kręci... ale taki na przykład Skrzypek na dachu to absolutny majstersztyk, że o stareńkich Dwunastu gniewnych ludziach nie wspomnę (celowo nic nie piszę o tych nowych rzeczach z efektami specjalnymi - czasem te efekty robią cały film jak wiadomo).

    A kryminały... hmm, na Agacie (Agatha Christie, jakby się kto pytał) to ja się angielskiego uczyłam - ale jak dla mnie też się trochę zestarzała za bardzo. Klasyka gatunku i kilka pozycji obowiązkowych, ale od dłuższego czasu już do niej nie wracam.
    No i horrory - dla mnie horrory to King i nikt więcej.
    A kocha się horrory Kinga, oj kocha się bardzo ;)
     
    grakula16, kaniape4410 oraz waderówek lubią to.
  9. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Polecam Legendy Polskie. Filmy krótkometrażowe, więc ewentualna męczarnia nie będzie długa, a jest spora szansa, że zmienisz zdanie o polskiej kinematografii ;)

    Zdarzają się sytuacje, w których kierowca też nie ma wiele do gadania. Zwłaszcza, gdy trójka młodocianych terrorystów z tylnej kanapy żąda własnych przebojów. Wtedy słucha się hitów z płyty Przygody smoków i dinozaurów, na przykład takiego:

    xD
     
    waderówek i zzizzie lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Krótki metraż to zupełnie co innego.
    Coś mi świta, że polski krótki metraż jest całkiem całkiem.
    Ale my tu o fabularnych produkcjach nawijamy ;)

    A co do terrorystów, to w zagłówki trzeba wmontować odpowiednie urządzenia, a terrorystów wyposażyć w słuchawki.
    Dla większego komfortu zaleca się także kneble 8)
     
    grakula16 i waderówek lubią to.
  11. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Ha! A wiesz, że od razu tak sobie pomyślałam:D
    A rzeknę Ci, że Hameryka jest przereklamowana:D

    Nie unikaj, kofana, nie unikaj:D Bo jak unikasz, to nie wiesz. A jak nie unikasz, to dopiero wtedy masz wiedzę, która albo potwierdza, albo nie, twoją tezęxD;)



    xDxDxD
    z przekory zapytam., w czym różnica?;)xD
    Chętnie poznałabym kilka twoich teorii na ten temat;)
    Kino czy teatr? Z teorii wiedzą.
    ale jak sama piszesz, że młodzi, maja prawo sceny pomylić;)xD

    I tu, kofana rodaczko chcę Ci przypomnieć pozycje, które się nigdy nie zestarzeją:D
    Ziemia obiecana
    Potop
    Pan Wołodyjowski, tak przy okazji;)
    Amator
    Krótkie filmy Kieślowskiego. Szczególnie Krótki film o zabijaniu
    Jak rozpętałem II wojnę światową:D
    Trylogia Sami swoi itd
    Seksmisja, bardzo wpadła w oko Hamerykanom ( tak czytałam)
    Dzień świra
    Nóż w wodzie, to w ogóle chyba praca dyplomowa Polańskiego i jaki dreszczyk:inlove:
    Zaklęte rewiry, jak Ziemia obiecana, ponad czasowy
    Mocna kawa wcale nie jest taka zła:inlove:
    Eroica
    No! Zuza! Nasza historia, korzenie..... Popiół i diament. Tylko mi nie mów, że to staroć!!!!-.-
    A dlaczego nie i Vabanc:D
    Europa Europa, ale zgodze się, że czysto polski nie jest;), choć jest:D
    Człowieki!!!! Z marmuru i nie tylko! No proszę cię, to niestarzejąca się klasyka:inlove:
    Wodzirej:inlove:
    Nawet Psy
    A prawo i pięść? Kto pamięta? Prawie western:inlove:
    Gangsterzy i filantropi:inlove: Lektura obowiązkowa dla Tomka i jemu podobnych;)
    Zakazane piosenki
    Konopielka
    Zezowate chyba szczęście;)
    Miś
    Rozmowy kontrolowane
    Znachor (wersja oryginalna)
    Plac Zbawiciela (tu nie krzycz, nie wiem co było wpierw, czy Washington Square?. Dramaturgia w obu równa sobie)
    Matka królów
    I..........Rejs:DxD:DxD
    No żesz nie pogardź takim dorobkiem;)xD
    A większość tych filmów w "bidzie";) dojrzała:D

    Na koniec rzekłabym: cudze chwalicie, swego nie znacie:)

    Edit
    dodam tylko, że tak troszkę na przekór napisałam.
    Uwielbiam kino amerykańskie:D. Tzn wiele ich filmów jest z poprzeczką nie do pokonania.
    Ale kino nie ma dla mnie narodowości, granic. Coś w tym stylu.
    I na koniec kino europejskie, dla mnie film do zabrania na bezludną wyspę nr1
    Cinema Paradiso. Film absolutnie ze "Starego kina" ze Stanisławem Janickim
    i już płaczę, bo......ze szczęścia:)wzruszenia
    a te wycięte pocałunki, to tylko symbol. symbol czasów, młodości......pierwszej miłości.....
    I taki drobny;) prezent od mistrza dla.. głównego bohatera filmu:):inlove:
     
    Ostatnie edytowanie: 11 lipca 2017
    kaniape4410 i zzizzie lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ziemia obiecana i sienkiewiczowskie ramoty to ekranizacje ;)
    Jeśli już, to wolałabym książkę przeczytać (z tym, że Sienkiewicza nie jestem w stanie czytać, alergia... za to zdecydowanie wolę czytać, niż oglądać Konopielkę, jak już jesteśmy przy ekranizacjach).
    Kieślowski, Wajda, Polański - to są nazwiska dużego formatu, przyznaję, ale jak dla mnie niewiele mają wspólnego z ponadczasowością produkcji filmowych jako takich.
    Komedie... cóż. Co ja na to mogę, że mnie te jakże prześmiewcze komedie z PRLu (na różnych etapach rozwoju) nie śmieszą. Nigdy nie spotkałam ludzi, których te filmy wyśmiewają, nigdy nie byłam w podobnych sytuacjach.
    Właśnie, te fabuły.
    Zawsze musi być albo historia (ku pokrzepieniu serc), albo walka i męczeństwo (ile można), albo jakieś zupełnie nieciekawe opowieści z drugim dnem (a ja widocznie nie potrafię aż tak głęboko nurkować).
    Widzisz, piszesz, że kino nie ma narodowości. Polskie kino ma narodowość wypisaną tłustymi wołami na każdej klatce (filmowej rzecz jasna).
    A ja wolę bajki z polotem od tego ciężkiego brzemienia narodowej krzywdy ;)
    Jeśli walka (no, może niekoniecznie z obowiązkowym męczeństwem), to tacy na przykład Kelly's Heroes czyli po naszemu Złoto dla zuchwałych.
    Jeśli historia, to Skrzypek...
    ... i tak dalej.
    Jeden wyjątek może - Człowiek, ale tylko ten z marmuru. Nie tyle jako film, co jako na owe czasy absolutnie odkrywcza rola Jandy. Trochę szkoda tylko, że pani Janda od tamtych czasów gra ciągle tak samo.
    Aha, i jeszcze o tej bidzie, w której powstawały polskie filmy: nie uważam niskobudżetowości samej w sobie za zaletę. Jeśli film niskobudżetowy broni się tylko tą skromną kasą, jaka poszła na produkcję, to nie jest to moim zdaniem tytuł do chwały.

    EDIT: no nie żartuj sobie. Różnica między aktorstwem teatralnym a filmowym jest tak dramatyczna i tak oczywista, że chyba każdy ją zauważa.
     
    Ostatnie edytowanie: 11 lipca 2017
    Sookie i wolf031973 lubią to.
  13. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    xDxDxD
    Zuza! Ty jesteś nie do zdarcia;)xD
    Ja sie poddajęxD Za słabą mam kondycję i zbyt duży szacunek dla zdania odrębnego;)xD
    Jak Janda gra to samo:cry:? A widziałaś ją w roli Florence Foster Jenkis?
    A czy ekranizacje to nie filmy? Czy z kazdej ksziazki kazdy rezyser zrobi dobry film?
    A jakie jest twoje zdanie na temat Pana Tadeusza? Film. To raczej ponad hamerykańskie możliwościxD
    Przykładowo, a znam jedno i drugie prawie na pamięć..... Ziemia obiecana.
    Nie potrafiłabym powiedzieć co lepsze: książka czy film.
    Jedno jest pewne jedno i drugie daja dobry obraz tamtej rzeczywistości:inlove:
    Nie pisałam o nazwiskach, reżyserach.
    Które z wymienionych przeze mnie filmów nie są ponad czasowe, co oznacza, że zawsze ambitniejszy widz chętnie na nie spojrzy?
    Komedie!!! Nie widziałaś takich ludzi? To w ogóle nie o to chodzi!!!! Lecz o paradoks tamtych lat:) To satyra:)

    xDxD
    No fakt, tego kino rodem z Hollywood jest kompletnie pozbawione;)xD

    Ja wymiękam, Zuza, serio.
    Sztywno, zbyt sztywno, trzymasz się swojego zdania:) Żeby nie rzec uparcie;)
    To nie wada, oczywiście. Ale i nie zaleta;)
    Ale, ale! Jedna z moich pasji to muzyka filmowa.
    Ze ślubnym tak mamy od lat, że od czasu do czasu przy uroczystszych posiedzeniach robimy sobie konkurs: Co to za melodia?;)
    xD
    Mamy tego sporo, ale do dziś zdarza mi się nie trafić, bo np... w ilu filmach był wątek....
    :D
    Pierwsza w nocy lub nad ranem, a ja się rozgrzałamxD[​IMG] xDxDxD
    Tego u Zuzy jeszcze nie było:D
     
    kaniape4410 i zzizzie lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech, a miałam już sobie iść xD
    Słuchaj, ja nie neguję wartości tych wszystkich polskich produkcji - ja tylko nie uważam ich za ponadczasowe.
    Z bardzo wielu bardzo różnych powodów.
    Filmy, podobnie jak książki, jednak się starzeją... niektóre szybciej, inne wolniej.
    I jak dla mnie większość tych polskich staroci już się przeterminowała. Po prostu.
    Po części właśnie przez tę niskobudżetowość i radziecką taśmę z osobliwymi kolorkami... ale tylko po części.

    Pan Tadeusz, hmm.
    Szczerze...? To ja już wolę Litwo, ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie / ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, / kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie / widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie... (cenię fachowość, trzynastozgłoskowiec to nie byle co - aha, cytat z pamięci), niż pannę ABC z czasów sprzed Colina Farrella.
    Nie rozumiem idei filmowania takich rzeczy - chyba tylko po to, żeby było na co prowadzać jakieś klasy szkolne (w ramach przedpołudniowych seansów). Dla mnie film nigdy nie zastąpi książki, mam własną wyobraźnię i nikt mi nie musi podsuwać swojej wizji czegokolwiek, o czym książka traktuje.

    Rozumiem, że te komedie to satyra, nawet jeśli nie użyłam tego konkretnego słowa.
    Ale naprawdę nic nie poradzę na to, że mnie to nie śmieszy. Bo i co w tym takiego zabawnego?
    Nie moje czasy, więc nie odczytuję tej satyry tak, jak zapewne odczytuje ją widz sporo ode mnie starszy.
    I gdzież tu ponadczasowość...?

    Pani Janda kiedyś mi podpadła, i to ostro. Ale to, co zdarzyło mi się widzieć z jej występów, to zawsze był Człowiek z marmuru. Choćby nawet w przebraniu.

    Tandetnych, marnie zrobionych i głupawych filmów amerykańskich jest mnóstwo. Pisałam wyłącznie o tych dobrych (ranking na IMDB dość dobrze oddaje faktyczną wartość filmu - z wyjątkiem najnowszych produkcji, które muszą się ludziom uleżeć, no i horrorów typu gore, uwielbianych przez małolatów). Ale bezmiar złej produkcji filmowej w USA nie znaczy, że u nas to tylko same super filmy robią.
    U nas po prostu robią tego ogółem mniej - i może to i lepiej.

    I jeszcze o tych ambitniejszych widzach - taki dobry, stary argument: nie lubisz polskich gniotów filmowych, to znaczy, że jesteś max ćwierćinteligentem.
    Proszę bardzo, mogę być nawet jedną ósmą - nie lubię się katować czymś, co mi nie odpowiada xD
     
    kaniape4410 i waderówek lubią to.
  15. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Eh! a miałam już sobie iśćxD
    Z jakiego filmu współczesnego znasz tę piosenkę? Z przystojniakiem w roli głównej:D
    Dodam, że ma niefarta do kobit;) i jako brata ;) chetnie bym go miała;)xD

     
    Ostatnie edytowanie: 12 lipca 2017
    kaniape4410 i zzizzie lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A po co komu przystojniak jako brat akurat...? o_O
    Nie będę nerwowo szukać, z jakiego filmu powinnam to znać - ale sama piosenka jest przepiękna.
    Muzyka filmowa to zresztą osobny temat... tylko błagam, nie mów, że ta polska jest najlepsiejsza ze wszystkich ;)


    EDIT czyli taki sobie komunikat.
    Za 24 godziny będę nerwowo pakować Gordona do bagażnika, a siebie z niewielkim już bagażem na fotel pasażera (nienawidzę jeździć jako pasażer, ale co robić).
    Za 28,5 godzin, po upchaniu Gordona w klatkę, bagażu tam, gdzie jego miejsce, a siebie na fotel pasażera samolotu, zniknę z tego kontynentu. Kontynent niewątpliwie się zapłacze z żalu.
    W tej chwili jak widać stosuję prewencję tzw jet lagu, a tak naprawdę zaczynam łapać coś, czego dotąd nie znałam - tzw Reisefieber.
    Jak już dolecę tam, gdzie mam dolecieć, raczej odpuszczę wreszcie i farmę (traktowaną eventowo) i forum... bo to już nie jest to forum, które kiedyś pokochałam.
    Kilkoro moich tutejszych przyjaciół ma mój @, można do mnie pisać.
    I taka drobna uwaga - zanim zagracie w rosyjską ruletkę, pomyślcie co najmniej 10 razy.
    Ja zagrałam i teraz mam za swoje.
    Trzymajcie się ciepło, nie dajcie się Władzy...
    ... i w ogóle.
    Dalszy los tego wątku pozostawiam w rękach Egzekutywy.
     
    Ostatnie edytowanie: 12 lipca 2017
    kaniape4410, grakula16 oraz wolf031973 lubią to.
  17. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Zuzka, może cały kontynent europejski nie...
    Ale bywalcy i krzaczkowicze tego wątku na pewno zapłaczą :cry::cry::cry:
    Uważajcie tam na siebie Ty i Gordon,
    Trzymaj się i nie daj się, a ja trzymam kciuki za spokojną podróż i resztę.....:inlove::inlove:
     
    hlnrys lubi to.
  18. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Sądząc po Twoich postach raczej nie żałujesz. Może trochę obawiasz się nieznanej przyszłości, ale nie żałujesz ;)
     
  19. cyfrzakk

    cyfrzakk Cesarz forum

    kim jest gordon?
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    I tak się trudno rozstać ;)

    Trzymaj te kciuki głównie za Gordona, ja sobie poradzę jak zwykle ;)
    Choć lekko nie będzie ;)
    Wiesz, te szpilki w ogrodzie 8)xD

    Przyszłość nie jest nieznana - to wszystko już kiedyś było.
    Może tym razem skończy się trochę lepiej.
    A czy żałuję... bo ja wiem, raczej jestem przerażona xD
    Nawet rzeczy znane mogą budzić przerażenie, zapewniam cię ;)

    Gordon to mastif neapolitański w wieku emerytalnym oraz z chorym kręgosłupem.
    Ale bardzo poczciwe zwierzę, choć nieco przerośnięte.

    ******
    No dobra, teraz to już naprawdę bedzie tego xD
    Przestaję zaglądać na forum (choć eventowy kusi, a serce rwie się tutaj).
    Kiedyś musi być ten ostatni raz 8)xD
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.