panoramaogrodnicza

Ból w takim towarzystwie szybciej mija ,a ja teraz zbieram i sieję

 

Gratki Iza.
Dopiero teraz dotarłam do komputera i od razu mówię, że jutro i pojutrze będę zaglądała w ograniczonym wymiarze, więc bez nerwów.
Ale gdybym w poniedziałek nie wróciła, to zatrudnijcie płetwonurków.

 

NO nie inaczej bo ile można w nich siedzieć

taaa i co? ,może o słynnej czekoladzie?

 

Osobiście wole truskawki
A jak już mam te truskawki, to sobie w krzakach siedzę i je zjadam ze smakiem

 

truskawki mogą być i w czekoladzie - żaden problem

 

Zdecydowanie wolę jogurt naturalny z truskawkami

 

To przerwy trzeba robić miedzy zjadaniem ich z krzaków wychodzić

oo jak apetycznie wyglądają

 

no nie?

ja tam wolę czekoladę niż truskawki

trza jednak to jakoś rozdzielić bo Zła będzie zła

 

eee tam ponoć nie taki diabeł straszny jak o nim piszą to może też, ta zła nie bedzie taka zła

 

Zła już jest zła, może być gorsza, ale tego nie chcemy
Przynajmniej ja nie chcę, bo mogę z nią nie wytrzymać

DP wytrzymuje ze mną już ponad ćwierć wieku. Albo ja nie taka straszna, albo on jest wyjątkowym twardzielem

 

No to myślę ze jest tak jak pisałam, skoro nie taki diabeł straszny jak o nim sie mówi , to i zła nie jest taka zła

 

wystarczy zła
w żadnym wypadku gorsza
a dla niego wynika z tego że najlepsza

 

a czy zła jest zła? o to jest pytanie

 

Nie wiem. Może ankietę zrobimy?

 

trzeba się z tym dylematem przespać
i rano może zniknie

Dobrej

 

O widziałaś jaki dobry pomysł
To ja głosuje na nie
Noo może, ze chyba ciutke, tak troszeczkę , no odrobinkę, tak tyci, tyci
ech no juz sama nic nie wiem, poddaje sie i jednak zostaje przy nie

Ale teraz juz wiem, a może nic nie wiem, no ale chyba juz wiem , no wiem tylko tyle , ze trzeba iść sprawdzić czy podusia na miejscu. Dobranoc

 

Doberek,
Elu a ty zamierzasz żeglować czy nurkować na Mazurach ?
Toż to zimno strasznie w takiej wodzie.Swoją drogą ma dziewczyna zacięcie.

 

To jest skandal nadal mam nie posprzątane no zaraz wyjdę z siebie

A skąd wiesz czaiłam się w mroku między krzakami

Właśnie go studiuje
i się zastanawiam co autor eventu miał na myśli
Byle nie zapominać karmić przed zbiorami na co mi pomocny jak będzie'' po ''

I samych pozytywnych nie tylko myśli życzę

Na noc jakieś duchy czy czubajkę
Ela przeważnie eventy kończysz dużo wcześniej to i tu też tak będzie

Zła ale wydziwiasz
bierz co dają , inaczej o suchym chlebie i wodzie będziesz

Ja bym za nic do zimnej wody przy obecnej pogodzie nie wlazła

Ela ,
przez nurkowanie wie czy już w jeziorze woda wrze
-------------------
Dzień dobry

Zostaw smutki i robotę
spędź z uśmiechem ,
tę sobotę
​

Hop ! Hop !
gdzie się wszyscy podziali
Cała forum dla mnie
czyżby bileciki były w promocji
no to pech ja się nie załapałam

 

Dzień dobry
W końcu posprzątałam bałagan Teraz czas wystawić misie

​

Gorącą kawkę przyniosłam

​

 

Ty musisz wstać przed wszystkimi widocznie
Agniecha - weź no polataj szybciej bo jeszcze u mnie trzeba posprzątać nadal mam bajzel
w dodatku kataru już od kurzu dostałam - jest na sali lekarz


Z tego co kojarzę to Ela żegluje nie nurkuje ale może mi się śniło
a event zrobi na bank każdy jeden i to szybciej niż ja poradnik ogarnę

co do eventów w ogóle - przestanę się chyba odzywać w tym temacie i tak skończę ostatnia albo nie skończę wcale to już będzie wiadomo na zaś żebym nudna nie była to pisze wcześniej od razu
Agniecha większość się nauczyła tygodniowe eventy robić w dzień dwa - taki nerwowy trend
trza przywyknąć że zanim wystartujesz to maraton Cię minie
ale ciągle trwa - nawet często mety nie ma

- spoko biegajcie ile wlezie po polach - ktoś wam musi kibicować i to będę Ja
kondycja i ruch fizyczny jest mega ważny

Ja mam tylko nieustającą gorącą prośbę do tych co mnie lubią i nie lubią i tam w krzakach się na mnie czają i czytają
Uprzejmie proszę że od dawna i do odwołania co chyba nie nastąpi w tej grze
zbieram narzędzia brakuje bez przerwy desek

kradzieja mam jak nic na farmie Kanalia jakiś deski mi podbiera - może ktoś go widział?

Zosia (abc) nie wiem jak Ty to robisz - Kanalia chyba do Cię moje deski zaniósł bo ja zbudowałam sobie drugą Menażerię na wyspie i mam tak : o innych nie wspomnę nawet


a tak na marginesie to gdzie nasza Zosia?

niby wylatują z pól niby mam domek z narzędziami itp ale desek nie ma no normalnie chyba przez te wycinki wszystko zajumali
...
Gdzie są Moje Deski Wyruszam w podróż na poszukiwania


Dobry Budownicze