panoramaogrodnicza

taa same sobie
tyle miśków jak masz to już pozamiatane - robisz hodowlańca


ja ciągle chce odpuścić i jak nie jakiś global to coś tam
miśki planuję odpuścić- uda się?
niech mnie ktoś zwiąże na ten czas

posiedzę sobie i popatrzę - taki mam plan


kapuśniak gotowałam - chcesz to Ci naleję - pycha jest
ja się nie odchudzam ale lubię i wieki nie jadłam - efekt uboczny po nim chce się jeść
u mnie misie w okolicach 17 tys

Dobry wieczorne

 

Aj tam odpuścić , nie ma co odpuszczać jak jest super papu to robić i tyle

 

Moje tresowane
pasza im smakuje a nie żałowałam ja lubię jeść to co będę misom żałować

Dawaj
bez gotowania a początek zupko -mani będzie
może mało gęsta ta zupa że głodna chodzisz
więcej żeberek wrzuć albo do tego zrób ''prażoki '' nie dietetycznie to wcale nie jest ale pysznie jest

Jak się wycina muzykę ???
chciałam wstawić do posłuchania i dla zagadki muzykę ale nie potrafię

Będę późno

 

też poproszę ciupinkę zupki .

 

a proszę uprzejmie

gęsta spoko kiszona kapusta naturalnie ze sprawdzonego źródła kiełbaska jest
i na mięsku gotowana
niby głodna nie jestem ale chodzę non stop coś podjadam

a co Ty tak po nocach nie śpisz hę?
ja uwielbiam spać
w dodatku jak śpię i leze na plecach np to mam płaski brzuch potem coś się z nim dzieje jak wstaję i rośnie w ciągu dnia

dobrze że się zatrzymałam bo zanim było w ZZ to zaczęłam oddawać miśki do misji jak zostać kowbojem
no sp jak papu ale żeby te zwierzaki skakały jakoś porządnie
się zobaczy

 

No pycha , o matko też muszę ugotować , dawno nie miałam .

 

ja właśnie też wieki nie jadłam przywieziono mi kapusty ukiszonej to połowę zjadłam a reszta do zupy no pożarłam
na jakiś czas chyba styknie
jak się gorąco zrobi zrobię ogórkową
ja lubię na kwaśno kiszono

 

też lubię takie smaki , jak dzieci były młodsze swoją kapustę kiszoną robiłam i ogórki kiszone , pyszne były .

 

ano jakoś trochę lat temu to było łatwiej kupić gdzieś na targowicach kiszoną kapuchę naturalnie teraz na taką trafić to graniczy z cudem
octują cudują i jest bee
coraz mniej osób kisi młodzi przejmują gospodarstwa i im się nie chce

 

a sama nie robisz? to nie jest nic trudnego, zresztą ile potrzeba przetworów w domu, nawet dla 2-3 osób (bo rzadko w którym domu mieszka więcej)

 

U nas na rynku pan przywozi swojej roboty kapustę - normalnie smakuje tak , że człowiek ma kłopot żeby trochę do domu przywieść .

 

ja nie robię nie umiem
ja lubię taką z beczki
w bloku nie ma za bardzo warunków ani na beczkę ani na przechowywanie
choć był czas ze kisili w piwnicach u nas

no właśnie u mnie jakiś czas było też takie źródło ale ni ma już

więc stoję w obliczu poszukiwań

 

Leczo z lub bezmięsne

 

kiszona kapusta to jest najprostsza robota w kuchni - gorzej jak ktoś mieszka w bloku z wielkiej płyty a na dokładkę nie porządnej piwnicy, w wielkiej płycie ogórki źle kisną, a kapustę trzeba trzymać w chłodku jak już zakiśnie

te przetwory które jem robię sama, albo mam ze znajomego źródła

 

o widzisz zabieram pomysł zrobię w niedalekiej przyszłości sobie z cukini leczo

no dokładnie u nas w bloku nie ma warunków a piwnicę to mam taką że tylko ja do niej wejdę i mogę się wokół własnej osi ino obrócić

 

Na naszym rynku na szczęście są stali , sprawdzeni dostawcy , aż się chce u nich kupować .

 

oj mi tez nigdy nie chcą skakać

 

Mi też nie , dlatego misji hodowlanych nie mogę skończyć .

 

Spokojnie, poczekam I tak rzadko na pnączaka wskakuję - Jasiem Fasolą nie jestem Ważne, żeby "Inne" wyczyścić do dna, bo resztę prędzej czy później zawsze można przesłać

 

no ja ostatnio od królowej prawie 3 tys papu zużyłam aby poklonować właśnie do tych misji bo obecnie tylko z zupy mam prawie koniec

NO wiesz większość patrzy właśnie odwrotnie ze itemy i pnącze ważne a te inne nagrody w innych eventach można zdobyć lub za fl np ts