Unga-Bunga

Witam Ungusie
Z urlopu wrocilam
Ciesze sie bardzo ze moge znowu byc z Wami.
Ale mam dola bo wrocilam do UK , juz tesknie za tymi moimi gorkami

Milego dnia

 

Witam cieplutko
Madzia to ile tej zsyłki Ci jeszcze zostało?

 

Witam WBW
Hej Siostra,rozpakuj walizki i bierz się za eventNie znoszę tych hodowlanychPrzeskoki paskudne +1 w przód i -1 w tył.
Pozdrawiam nawiedzonych

 

to masz takie same przeskoki jak u mnie

 

Straciłam niepotrzebnie tyle SP,beznadziejny eventPchanie do wora wcale nie przyspiesza wskazówki,nie podoba mi się
Wracam do reala,chociaż tu mooocnooo ciepłooo.

 

Witam Ungusie
Madziu ja tez za hodowlanymi nie jestem

Gosienko, jeszcze do wiosny musze posiedziec.Zeby ze spokojna glowa spakowac sie i wrocic .

Pozdrawiam i zycze milego dnia

 

Witam cieplutko
Magda, przyspiesza
Madziu, to już niedługo...

 

Cieplutko jest, to fakt
A może skusiłabyś się na kawę i lody w niedzielę?

 

Miłe zaproszenie, ale niestety , niedzielę mam zajętą

 

Wpadlam kochani Dobrej nocki zyczyc

..........................................................................................

Witam serdecznie.
Widze ze chyba Wszystkich na urlopy wymiotlo, albo real pochlonal

A wiec pajeczynki posprzatalam i wywietrzylam swieze kwiaty w wazonach tez juz sa a doniczkowe podlane

Milego wieczorku Ungusie

..................................................................................................

Haaaalo???

 

Witam WBW
Tym razem wstyd mi za Was,siedzicie w krzaczorach i nikt nawet na moment nie zaglądnie

Madziu,ja też dzisiaj przewietrzyłam,otworzyłam i tyle...Moę pochłonął real,a może lenistwo.
Jest następny event,który mnie nie kręci,ale z nałogu coś zrobię.Jak by kto się tu pokazał,to proszę piórko i błyszczkę,haki jakoś wypadają.
W KRK gorąco(chociaż bywało gorzej).Nockę mam nieprzespaną,bo w ostatnią w miarę chłodną pootwierałam wszystkie 3 okna w sypialni.Najpierw wpadły mi chrabąszcze(myślałam,ze są tylko majowe),dokąd przelatywały za moje łózko jeszcze wytrzymałam,ale jak mi ta wataha wpadła do łóżka,to trzeba było wszystko zebrać w gazetkę i wyekspediować do ogrodu.Poczytałam książkę,usnęłam.
Obudziła mnie komarzyca,wściekle usiłująca się dostać do mojego sytemu krwionośnego,miałam włączony ten olejek antykomarowy,ale może za daleko od łóżka i za blisko okna,więc zwlokłam się i go przeniosłam.Poczytałam książkę,usnęłam.
Obudziła mnie mucha,która była w jakimś amoku,trzepała się po całym pokoju i nie miała zamiaru wylecieć.Poczytałam książkę,usnęłam.Obudził mnie następny dźwiek,mam w oknach zewnetrzne rolety aluminiowe,silniki zwijają się w wystających aluminiowych kasetach.Jakieś ptaki na tym stepowały,czytałam do rana ,nie usnęłam
Miłego Wszystkim

 

Hejka Wolne miejsca dla aktywnych sąsiadów! Potrzebuję osób do wymiany, bo mam 184 haczyki a całe, okrąglutkie 0 błyszczek!

 

Witam Ungusie
Mam nadzieje ze niebawem tutaj Was znowu zobacze
Bo widze ze urlopik od forum Wszyscy maja
Pozdrawiam serdecznie.

Madziu przeczytalam i padlam za co przepraszam bo zarwana nocka to nic przyjemnego.
Ale musze powiedziec ze owady Ciebie kochaja
Mam nadzieje ze w dzien troszke oczko przymknelas i juz jest okey.
Pozdrawiam i zycze spokojnego popoludnia:-*

 

Witam cieplutko
Magda, ja tam mam spokój z muchami/ komarami i innymi owadami, we wszystkich oknach które się otwiera (mam okien jak ..., niektóre otwieram tylko do mycia) i drzwiach balkonowych (5 szt) mam pozakładane siatki i spokój, polecam...
...a u mnie duchota i ani kropelki...
...a z urlopikiem to różnie bywa...., czasem brak czasu i ochoty....

 

Witam WBW

Hej Siostra,śmiej się ile chcesz....3 minuty śmiechu,to jak 15 minut gimnastyki,po co się męczyć?Wczoraj też nie spałam,bo nocka miała grubo ponad 20 stopni,dzisiaj w nocy około 19 stopni,więc też ohydna zupa i nie śpię,idę czytać.Mój "model" tak ma,ze jak z różnych powodów nie prześpię 4 nocy,to w 5 śpię jak złoto.Mam czas.

Małgosiu,miałam moskitiery,te miękkie,ale zlikwidowałam,bo zabierały mi przepływ powietrza między oknami.Ja lubię szeroko otwarte okna "na przeciąg",ma wiatr hulać,a tu to nie było mozliwe.Współczuję tym ludziom co ich dotknęły dziś te klęski gradu i zalania,ale marzę o tym,zeby chociaż troszkę spokojnego deszczu polało,susza jest okropna.Jutro odpalam podlewanie.
Proszę w tym evencie jednak wyłącznie o błyszczki

Dlaczego dzisiaj jeszcze nie ma Marianka,który zawiadamia,że ukończyli z Piotrkiem event?
Do miłego

 

Magda, ja mam siatki na metalowych ramach zamontowane na stałe, wyjmuję czasem raz, czasem 2 w roku, żeby umyć, robię to w ogrodzie i wiatr chula aż miło, może miałaś za gęste te śiatki,
u mnie też ani kropelki, choć dalej wieje, a podlewanie jest włączone na stałe, wyłączam przy dużych opadach ciągłych...
a chłopakom też się urlop należy
i się chyba sprawa wyjaśniła:

Piotr, wszystkiego co najlepsze

​

 

Ja również

Dobry wcale nie poranne

 

Witam WBW
Jak tam evencik?Ja postawiłam jak chyba wszyscy na najwyższe przynęty,a potem zrobiłam zwykłe i tam miałam najwięcej tych ryb 3 miejsca od góry,dziś bedzie całe pnącze,a potem to już tylko się pobawię

Małgosiu,moja siatka była tak gęsta,że można się było śmiać,ze nie zmieści się noga komara.Ja swoją wywaliłam,dlatego jadę na olejkach,a córka ma dalej i jest zadowolona,nic jej nie wpełza.
U mnie dziś spadło 5 kropli deszczu,dalej jest bardzo ciepło,ale jest wiatr,więc mniej to odczuwalne.Podobno jutro na Podhalu mają byc jakieś mocne burze i temperatura w Zakopanem ma spaść do 12 stopni,więc i u nas to będzie odczuwalne.


Piotruś przyłączam się do życzeń



Do miłego

 

A w stolicy dopiero przed chwilą minęło urwanie chmury


Piotrze stąd (to jest tu jakiś?) - najlepszego

 

A ja proszę o zachowanie umiaru w dyskusji.