agucha31

sn i częste zbiory też robią swoje

 

Tak tylko że sporo osób juz 2 godz po starcie było w top czyli to juz nie sn i zbiory dlatego pisałam ze większość to koszyczki a wiadome że nie wszyscy

 

masz rację, oczywiście koszyków nie kupowałam na razie nigdy, a widać po tym wczesnym dostaniu się do top, że sporo dają ale spróbuję może po podwyżce dopiero

 

No ja tez nie kupuje Zawsze ile zrobie tyle zrobie

 

u mnie podobnie no najwyżej chwilę pomarudzę, jak się nie uda zdobyć wszystkiego, co chciałam

 

Ej tam to marudzenie to każdemu tu sie zdarza

 

no tak to pomarudzę, że się pogoda spsuła u mnie

 

A no u mnie też niestety

 

ale już się znów zrobiło ładnie

 

I oby juz tak zostało
A jak tam event?

 

polałam trochę super nawozu, jeszcze jeden zasiew zrobiłam i wówczas powinnam do pnącza dotrzeć, jeśli nic się nie wykrzaczy

a jak u Ciebie?

 

U mnie pnącze dawno zdobyte , troche psiaków ponad norme nakarmione Ale do top sie nie załapałam co byłam juz prawie w nim to ktoś mnie wyprzedził ale to głównie przez problemy z netem Sporo zbiorów do tyłu byłam Przedwczoraj od południa nie miałam wcale a wcześniej z przerwami był , wczoraj też były problemy jakieś

 

dobrze, że się pnącze spokojnie udało zdobyć zatem, bo problemy z netem to potrafią plany pokrzyżować..

 

oj i tak pokrzyżowało i to bardzo

 

mi się udało godzinę przed końcem zdobyć pnącze i dwa psiaki wybawić dodatkowo

 

Najważniejsze ze pnącze sie udało
A jak ładunki z pociągu?

 

połowiczny sukces- traszki się trafiły a jak u Ciebie?

 

Na 52 ładunki 2 razy traszki 2 razy sejf kilka różów, pomarańczy i czerwieni no i trochę warsztatów itd nawet tym razem dośc dobrze było

 

no no całkiem całkiem to u mnie jednak bida a się cieszyłam, że choć traszki,a to się okazuje, że pociąg mnie nie lubi

 

No przyznam szczerze ze wyjątkowo mnie zadziwił wedle poprzednich ten był bardziej łaskawy