Opinie Konkurs frisbee dla psów

teoretycznie jest możliwośc wylosowania jednej z nagród z całej tabeli na każdej łące, praktycznie jakieś 75% to pd i sg i czasem dla odmiany trafia się inna nagroda.
To nie jest podział na łąki, wszędzie dają takie samo byle co

 

Nawet nie wiecie,jak się cieszę,że nie tknęłam tego eventu Nerwy mam przynajmniej nie zszarpane.Te 30% więcej,sobie dżemem załatwię a poza tym,widać,że za tą magiczną "100"pchać się nie trzeba za bardzo

 

E, to zwykły spis. Chociaż na mojej farmie na żadnej łące nie można dostać 3 SP, 2 złotych bananów, SN, samolotów i pomocników.

 

zabawiłam 400 piesków i 2 złote banany dostałam aż 1 raz

 

Raczej Wasza nadinterpretacja. Gdyby był podział na polany, byłoby to wyraźnie zaznaczone. Sama kiedyś pisałaś, że nie lubisz długich postów, z tego co pamiętam w wątku wyroczni. Żeby zbytnio nie rozciągać poradników, tabele są tworzone w tej formie, jeśli to możliwe.
Bardzo Cię proszę, byś na przyszłość pytała w razie niejasności lub jeśli wolisz sprawdzała to na innych forach bez uprzedniego obrażania osób przygotowujących poradniki.

 

Rozumiem, jasne.
Ale tutaj to jednak jest trochę mylące, zwłaszcza jak się nie zauważy, że te 5 i 10 tys to nie jest to samo.
A długie posty to ja kocham przecież
Swoją drogą jeśli dopiero teraz pojawiła się wątpliwość co do rozkładu nagród, to w sumie sprawa niezbyt istotna i paląca chyba

 

Musisz jednak zauważyć, że te 100 mopsików daje awans w końcówce 12 grupy o 100 pozycji, a aż taki awans do utrzymania sie na liście nie jest potrzebny, bo poszczególne miejsca na liście różnią się o 1-2 nakarmione pieski, lub nie róznią się w ogóle.

 

A innych opcji nie ma, tylko te koszyczki ?
Bo takiego bardziej zaangażowanego siania nie dopuszczacie do myśli ... bo wielotysięcznych zasobów super nawozu i zośki, też nie dopuszczacie, a jak ktoś w nocy ze dwa razy wstanie skosić - "to chyba go pogięło" ?
Tak ?
Tylko koszyczki są możliwe
Super teoria
Dokładnie taka sama jak wyimaginowane nakręcanie spirali i dopuszczenie wymiany itemu w czasie GT ... czekam tylko na cenę tego itemu, bo jestem prawie pewien, że jeszcze dzisiaj przeczytam, że będzie w sprzedaży za florki
Naprawdę strach pisać ... jak człowiek napisze, że pada na pysk, bo trzecią noc haruje - to pogięty na maksa, a jak napisze, że skorzystał z opcji zakupu - burżuj jeden, kapitalista wredny, to dopiero wróg narodu i na pal z nim

Chciałem tylko zwrócić Twoją uwagę na to, że 100 mopsików, to nie jest mało. Na analizę rozkładu sił i specyfikę listy jeszcze jest za wcześnie. Wielu bardzo zaawansowanych graczy jeszcze nie widać, a oni moga wiele na tej liście namieszać.

 

U mnie podsumowanie wygląda tak:

​

 

Minęła piąta doba ewentu, sprawozdanie z przedziału 8 tak wygląda.

Spoiler: Top psi po piątej dobie eventu, grupa 8

Jest 15 Polaków, gracz z miejsca pierwszego zabawił 794, a z 200 - 55 piesków.

 

No, ja chciałem trochę odwrócić uwagę od TOP-u, a nie wszczynać coś tam.

Raczej sugestia wzrokowa (o ile jest taki zwrot).

 

W zasadzie to bez różnicy gdzie zbieram, bo wszędzie wypada moim zdaniem tak samo - u siebie miałem5 kombajnów po 12 h, kilka po godzinie, 2x 2 banany, 9 zagród, 15 drzew na farmę, na wyspę nie liczyłem ale też kilkanaście. Jak karmisz hurtem to i szansa, że lepsze też wpadną jest moim zdaniem lepsza. Kilka razy było3 SP,kilka razy po 5 SN.

 

Od końca zacznę - 100 punktów to jest zapełnienie paska na pnącze.
Niektórym ciągle jeszcze sporo do tego brakuje.

Więc może się zdecyduj, czy to dużo, czy mało. Jeśli mało, to oczywiście po co koszyczki, wystarczy zaangażowanie. Ale jeśli jednak równowartość paska, to chyba jednak nie tak znowu mało. To jest tak, jakby cały podstawowy event zrobić ponownie w ciągu niecałej doby.
Wstawanie w nocy plus duże zasoby nawozów - jasne, wszystko się da zrobić. Ja nawet bym i noc zarwała, gdyby mi zależało. Może nie trzecią z rzędu, ale jedną bez oporów.
Tyle że... im mniej czasu do końca, tym bardziej przeważa opcja koszyczków, prawda?
No wiec przeliczyłam od razu na niezbędne koszyczki z opcją dosiania brakującego badyla.
Bo nawet duży zasób SN i SNZ może jednak nie wystarczyć, jeśli zwyczajnie zabraknie czasu na zasiewy.

 

No i znowu zabrakło mi 2-ch piesków do TOP-u.
Liczę tylko na to, że jutro większość graczy jednak pójdzie do pracy i nie wszyscy będą mieli dostęp do farmy. Może wtedy dostanę się na listę.
Jak by coś, to kości mile widziane.

 

Oby tak było
Dzisiaj niedziela to wiadomo, nadrabiają za jutro jak tylko można.

 

Zabawione 98 mopsów. Cebulka zbierana z jednej łąki za trzy godziny powinna dać brakujące 16 kości. Zatem raczej odpalę pnącze, na co nie za bardzo liczyłam. No, ale ważna jest konsekwencja i cierpliwość .
Nie prowadziłam ewidencji fantów, ale na 100% nie otrzymałam pomocników na 12 h / UFF.... / i ZB. Z zasobów magazynu wynika, że wpadło 9 drzewek Erie , 5 Skhiatos i 3 Kobalty, czyli super zwłaszcza, że nadal nie wiem co skrywają.
Miałam za to trzy "masakrycznie" nie trafione fanty i to dwa jednego dnia. 2 x 1h pomocników i raz 3h. Wszystkie psy zabawione po obrobieniu pól , zatem fanty nie wykorzystane. Od tego czasu ukręcone zabawki zostawiałam do zabawiania mopsów przed zbiorami, ale .... pomocnicy jakoś sami zrejterowali . Szkoda zatem , że to nie kupony.
Kibicuje też Topowiczom, zatem event jak dla mnie na +.

 

Tak - 100 nakarmionych to nie jest mało.
Pisałem dokładnie o tym samym w dwóch swoich ostatnich postach.
Nie muszę się na nic decydować, bo jestem w swoim zdaniu niezmienny, mam nadzieję, że w swoich postach wyrażam się jasno i zrozumiale. Oczywiście mogę jeszcze raz napisać, że 100 zabawionych psów, to jest bardzo dużo.

Nieprawda
Błąd takiego spojrzenia na sprawę polega na tym, że ilość umieszczona na liście, jest odbierana jako ilość będąca w zasobach.
To co widzimy na liście, nie musi wcale odzwierciedlać stanu posiadania, a jeżeli tego stanu nie znamy, to nie możemy określić, czy pomoc w postaci koszyków będzie pomocna lub wręcz konieczna.
Na przykład ... widzisz kogoś na pozycji 185, a on pilnuje swoich zbiorów do pozycji 50.
Siedzi sobie na tej liście gdzieś tam w szarym końcu, a sieje, zbiera i ustawia budziki, żeby ilość którą posiada, wystarczyła na miejsce 50. Bo mu się ta 50 podoba i już.
Jutro ... w odpowiednim czasie, taka osoba wsadzi na listę wszystko co ma.
W krótkim czasie wyskoczy z poz.185 na 50.
Jaki będzie wniosek ludzi krótkowzrocznych ?
Nakupił koszyków A to bzdura

Mam nadzieję, że udało mi się wytłumaczyć, że wszelkie wyliczenia nie mają najmniejszego sensu.
Widzimy tylko to co chce się nam pokazać ... a taka jakość danych, może nas tylko wprowadzić w błąd i doprowadzić do błędnych wniosków.

 

Jakbym o sobie czytała
Ja sobie spokojnie sieję od początku i wrzucałam na bieżąco po kilka sztuk co 5 godzin. To mi się pozwoliło do wczoraj utrzymywać na pozycji bliskiej końca mojego (gr.10) topu. Dziś obudziłam się już "wypadnięta" cały czas ok. 10 bawień pod topem. Nagromadzone roślinki pozwolą mi na produkcję ok. 250 zabawek + to co już wsadzone ok. 70, co w sumie da mi jakieś 320.
Na chwilę obecną da to pozycję zdaje się w pierwszej 10-ce, co oznacza, że jakieś szanse są. Więc odpalam kasztanka i jadę z naklejkami, ruszam z produkcją i zabawą. Pewności nie mam ale mam spore szanse więc beż żalu wypstrykam się z SN prawie do końca.
W grupie 11 i 12 strategia byłaby ta sama z tym, że zakończenie niestety inne - tam bym swoje szanse oceniła dość kiepsko więc siać roślinki prawdopodobnie przestałabym już wczoraj czy przedwczoraj a i SN by został ocalony.
Nie nakupiłam ani koszyczków, ani SN.
Mam nadzieję, że wolno mi było przyjąć taką a nie inną strategię

Za wszystkich trzymam kciuki, zwłaszcza za tych co mają za karę pod górkę (czyt. gr 11 i 12) - no tam to nie ma lekko.

 

Iza klapsa od czerwonej dostaniesz

Najgorszy ewent w jakim brałem udział
[ciach] już tym tanim PD na Farmę i zupełnie nie potrzebnym na Baha a SG to normalnie szał 5000 kurde nawet na tampony nie starcza


Proszę staranniej dobierać słowa.
SMOD_Casino

 

Równie prawdopodobny jest mój scenariusz, według którego robiłabym ten event, gdybym go robiła.
Bez maszyn, bez zapasu nawozów - można oczywiście kupić i to, i to, ale można też darować sobie tę "harówkę" polegającą na klikaniu kombajn/siewnik - po prostu kupując koszyki.
Ale naprawdę nie chodzi mi o to, co kto kupuje czy wysiewa i ile się przy tym natrudzi.
Nie interesuje mnie, kto się czai z toną badyla i milionem wypadajek, a kto z koszyczkiem.
Nie trzeba mnie aż tak przekonywać ani aż tak walczyć w obronie tych ciężko harujących.
Napisałam wyłącznie o tym, że brak 100 punktów w tej chwili może się już równać spadnięciu z rankingu - a w takiej sytuacji rozsądniej jest kupić koszyczki, zamiast do ostatniej chwili nie mieć pewności, czy wielkie zapasy SN i SNZ aby na pewno nie pójdą się czesać.
Ok?