zzizzie

E tam, kto poleci na taką reklamę społeczną, jak to się chyba nazywa
Reklama powinna zachęcać do zakupu czegoś rewelacyjnego... a ja tu przecież całkiem za friko powiesiłam tę moją (no dobra, głównie niemieckiego gracza) krwawicę.
Jak za friko, to nic nie warte, nie wiesz tego...?

 

Przeczytałam wczoraj i na pewno jeszcze kilka razy przeczytam.
O pewnych rzeczach wiem i stosuję, pewnych się domyślałam, a o kilku nie wiedziałam.
Jeśli pozwolisz to zawlekę poradnik do mojego wątku.

Akurat jestem graczem pokasztankowym, doskonale wiem co i jak z tym kasztankiem, a tacy całkiem nowi to pytają i będą pytać, tyle że "wina "leży po stronie graczy którzy ten rząd mają.
Nikt nie napisze, że spektakularna liczba wypadajek to wynik uszlachetnienia rośliny, kilku produktów z rzemiosła, miliona zielonych kropelek i na koniec kasztanowego pnącza.
I myślę, że warto byłoby dodać do tego poradnika, co i jak z tym kasztankiem.
A tak w ogóle, to miałaś super pomysł.

 

o kurcze , chyba ju przerabialiscie ten temat ale ja dopiero zauwazylam ile te traszki beda zrec ...

teraz mi sie przypomnialo jak znikaly tony rzezuchy z targu
ale co tam, 1 dziennie bedzie sponsorowac spoldzielnia.
no i musze wyjac bananowca - gdyby zachcialo mi sie karmic krokodyle

 

Od końca – pomysł mi się urodził pod wpływem linka, który podrzucił mi mój farmerski guru czyli Norbi (kiedyś drugim guru była est-orka, ech, łza się w oku kręci).
W ogóle niemieckie forum zawiera nieprzebrane pokłady takich drogocenności, oni tam grają znacznie bardziej serio i właśnie tak strategicznie. Myślę, że Norbi bez trudu mógłby wybrać jeszcze ze dwadzieścia takich doskonałych userskich poradników, jak ten wypadajkowy. Inna sprawa, że wcale nie jestem pewna, czy chciałoby mi się dalej tak grzebać w tych tekstach pro bono, czyli dla dobra tego bliżej nieokreślonego ogółu, najczęściej tyleż oburzonego, co niechętnego do zdobywania wiedzy. Jak wspominałam, na temat naszego forum to ja nie mam już złudzeń. No ale każdy gra jak lubi.

O kasztanku – ja jestem właściwie kasztankowa, czyli rząd i itemy zgarnęłam. Tyle że nie mam w ogóle aktywowanego pnącza, bo bardzo szybko zrozumiałam, że tak naprawdę to już mi się nie chce. Więc rząd gdzieś tam czeka na uruchomienie pnącza (złośliwie stwierdzam, że się nie doczeka)... za to itemy natychmiast poszły do ludzi, więc teraz to już i tak pupcia zbita. Mam natomiast drzewa nawozowe oraz uszlachetnione róże, więc kasztanek nie jest mi w sumie potrzebny, w razie potrzeby odpalam rzemiosło i tłukę te róże na super polach z super kupką.
Pełna zgoda co do tego, że hasło "kasztanek" jest na ogół źle rozumiane, sam kasztanek nie podgoni tej cebuli czy innych goździków aż tak spektakularnie, potrzebne jest jeszcze rzemiosło, sporo super kupki no i (w sumie przede wszystkim) uszlachetnienie. Niezrozumienie działania kasztanka to pewnie wina takiej skrótowej komunikacji w wątkach eventowych, dla starszych stażem graczy to hasło jest oczywiste, dla młodszych zalatuje czarną magią.
Dlatego napisałam, że nasz poradnik powinien zawierać dokładne i jasne wyjaśnienie działania tego kasztanka... ale w sumie po co, ci oburzeni i tak nie zadadzą sobie trudu przeczytania takich wyjaśnień.

Oczywiście poradnik można zawlec wszędzie, błagam tylko - nie nazywajcie tego moim poradnikiem. To jest niemiecki poradnik w polskim przekładzie. Ale gdyby ktoś wpadł na jakieś ciekawe pomysły udoskonalenia czy poszerzenia tego tekstu albo wypatrzył w nim jakieś braki czy błędy (biorąc rzecz jasna poprawkę na rok jego powstania), to byłoby super, gdyby wklepał tutaj info - jak już rozkręciłam tę dziwaczną zabawę, to konsekwentnie poprowadzę sprawę dalej przez najbliższe dwa tygodnie, choćby i bez tych naszych fachowców, jeśli nie będzie im się chciało. Naczytałam się (ze zrozumieniem) mądrych rzeczy na forum i jakimś cudem większość z nich pamiętam, jakoś to ogarnę (choć w sumie nie za bardzo wiem, po co).
Nawet tego kasztanka ogarnę

 

W prawdzie nie jestem doświadczonym graczem ale mam takie własne przemyślenia :
Do punktu 8 o runie dałabym link do poradnika gry ,gdyż potem są pytania a co to ta runa a gdzie znajdę itp
mniej więcej tak by to mogło wyglądać :

1. Najwyższy poziom pucharów, odkrycie runy z narzędziami na Drzewie i wreszcie odkrycie runy „Żywa Legenda” to sprawy ogromnie ważne Poczytaj Poradnik gry Drzewo Mądrości i Puchary

Kto jeszcze nie odkrył runy Żywa Legenda, powinien po każdym zbiorze przenosić puchary na kolejną łąkę... po ustawieniu pucharów należy odświeżyć grę klawiszem F5 i dopiero wtedy zebrać plony.

Do tego wpisu :
Dzięki dodatkowi nawozu i super nawozu, zdobyciu uszlachetnień dających skrócenie czasu wzrostu roślin lub wzmocnienie działania super nawozu, a także zastosowaniu wyrobów od alchemika, można dodatkowo skrócić czas wzrostu, a tym samym uzyskać więcej wypadajek dziennie.
Ponadto przy stosowaniu super nawozu można wykorzystać wyroby rzemieślnicze - kerststol i białą niewinność - które dodatkowo wyraźnie zwiększają efektywność super nawozu.
Więcej o szklarni poczytaj Poradnik
Tabela Alchemik poczytaj Nieoficjalny Poradnik Farrmeramy

Przy wpisie :
Szczególnie atrakcyjne jest tu uszlachetnienie róż.
Dzięki uszlachetnieniu, dodatkowi super nawozu oraz zastosowaniu kerststolu i białej niewinności, róże na zwykłych polach są gotowe do zbioru po 7 minutach, a na super polach - po 31 minutach.
Dla oszczędności super nawozu należy to stosować tylko na dużych polach 4x4, a jeszcze lepiej na super polach.
Z całej łąki (44 duże pola) można wtedy oczekiwać 18 wypadajek z pól normalnych i 36 wypadajek z super pól.

Dodała bym że doświadczeni gracze chwalą sobie uszlachetnioną cebulę , goździk itp i że warto pracować w szklarni i te uszlachetnienia zdobywać ,
mając uszlachetnienia skracające wzrost rośliny możemy częściej tą roślinę posiać i częściej przez to mamy wypadajki .
I co najważniejsze że każdy musi sam sobie metodą prób i błędów znaleźć taką swoją własną roślinę długo rosnącą na wypadajki .
Inaczej skargi będą że siał róże jak pisze w poradniku a nie ma tego efektu .

Gdzieś by trzeba było wpisać że aby sprawdzić jaka roślina daje nam dużo wypadajek bo dla każdego gracza może to być inna roślina długo rosnąca
liczymy dobową ilość wypadajek z całej farmy z jednej i tej samej rośliny aby mieć wzgląd na procent ''wypadalności ''
a nie z jednej łąki i jednego zbioru jak niektórzy piszą potem w eventowym ''zebrałem z dzikiej róże i tylko 10 szt wypadło ''


Chyba namieszałam
Na razie tyle mi przyszło do głowy . Można coś dodawać zmieniać ,mogłam coś przeoczyć lub nie wiedzieć .
Super poradnik
byle tylko chcieli gracze go czytać i trochę popracować i każdy event będzie im nie straszny .

 

Świetne
Te linki to rzeczywiście bardzo warto dawać wszędzie.
Róże są korzystne do uszlachetniania, bo bardzo krótko rosną na super polach - ale wypadajkowo zdecydowanie lepsza jest cebula i goździki (i pewnie jeszcze parę roślin), jak ktoś ma więcej czasu, to wygodniej wychlapywać super kupkę na pewniejsze badyle. Bardzo warto dodać taką info, dzięki wielkie.
I oczywiście święta racja z tą ilością dobową, bo to budzi spore emocje, te różnice pomiędzy poszczególnymi zbiorami.

Uff, chyba ruszamy z ulepszaniem poradnika - baaardzo dziękuję

 

Zzizzie,
dzięki za tłumaczenie! Kawał dobrej roboty
Ale gdyby nie cynk nie zajrzałabym, bo nie zaglądam do takich wątków.

Jestem absolutnie za, żeby taki poradnik się pojawił w Nieoficjalnym. Można będzie maruderów i narzekaczy odsyłać. Niech się uczą

W kwestii dyskusji może lepiej byłoby tę dyskusję nad poradnikiem przenieść do Nieoficjalnego-Dyskusje? Wtedy przynajmniej wypowiedzi nie zginą w innych rozmowach i zawsze można będzie do nich wrócić. Może byś skopiowała swojego posta tam, a my się przeniesiemy. O ile oczywiście chcesz.

Co do przygotowania farmy i ilości wypadajek na start.
Zauważyłam, że ostatnio chyba odkręcili kranik.
W tym mopsowym evencie potrzebujemy 1000 szt. na część podstawową. Na razie minęło zaledwie kilkanaście godzin eventu, a u mnie już nazbierało się 300 szt. z 3 pól - puchary max, runa też, kasztanka nie używałam, na starcie była koniczyna (20 h), rozsiew skromny - tylko 100 SN na duże pola do uzyskania 800 szt. eventówki, na razie były 2 pełne zbiory z małych pól.
W poprzednim evencie futbolowym było identycznie. Na koniec zostało mi kilkaset wypadajek, a także nie używałam kasztanka czy SN ponad miarę.

W tym evencie ustawiłam na jednej łące Jaśków, a na innej nic. Tylko na razie zapominam spojrzeć na ilości wypadajek.

Ciekawym spostrzeżeniem jest dla mnie info, że czas zbioru i przestoje mają wpływ na wypadajki. Może to właśnie jest tym czymś, co mi zawsze zapewnia nadmiar - mam stały dostęp do gry i prawie nie miewam przestojów, co najwyżej nocne, gdy w daję na noc eventówkę.
Generalnie nigdy nie miałam problemu z wypadajkami i w sumie nigdy nie podchodziłam do tego z takim nabożeństwem, ale w sumie w miarę pilnuję eventówki. Zresztą wielokrotnie na forum były dyskusje, że wypadalność na różnych farmach jest różna przy tych samych warunkach. Tylko nikt nie brał pod uwagę wpływu przestojów.

Na swoich elaboratach nauczyłam się jednego - czytać ze zrozumieniem mało komu się chce, ale jak już ktoś przeczyta, to zaczyna polecać i sam tłumaczyć, czyli "rozchodzą się kręgi na wodzie", a to znaczy, że pisanie było tego warte.

W tym poradniku już same początkowe punkty są warte rozpowszechniania. Resztę można ospojlerować, kto będzie chciał więcej przeczyta.

 

Wiesz co, Sekme... twój najnowszy elaborat w obecnym eventowym rzucił mnie na kolana (podobnie jak prawie wszystkich pozostałych czytelników). Post może być dłuuugi, jeśli jest fajnie napisany i mądry.
Więc ja bardzo popieram twoje elaboraty

Poradnik siłą rzeczy nie będzie miał takiej siły przyciągania - suche fakty, co z tego, że niby ważne, ale trudniejsze w odbiorze. Ale oczywiście można używać spoilerów... tylko ja się nie podejmuję dokonać wyboru treści do takich spoilerów.
Niby teoretycznie najważniejsze są te rzeczy podstawowe, a np przykłady można by upchać w spoiler.
Ale... do niektórych przykłady przemówią znacznie bardziej, niż teoria pisana językiem podręcznikowym, nawet nie literackim, a już na pewno nie potocznym.
I bądź tu człeku mądry.

Merytorycznie: te przestoje dla mnie też były objawieniem, jeśli już robię jakiś event, to staram się zbierać i siać na bieżąco i nawet mi przez myśl nie przeszło, że te godziny opóźnienia zbiorów aż tyle kosztują wypadajkowo. Ale autor poradnika robi wrażenie gościa, który sam to sprawdził, chyba można mu wierzyć.
W sumie to spory problem polega na tym, że nie bardzo jest kiedy weryfikować te poradnikowe rady - podczas eventu atmosfera bywa nerwowa i testy mogliby prowadzić wyłącznie gracze najbardziej doświadczeni i najlepiej wyposażeni w nawozy itd... ale coś mi się wydaje, że mało który Gigant miałby ochotę zejść z Olimpu i pomóc świeżakom w taki właśnie sposób. Więc musimy wierzyć niemieckiemu graczowi i najwyżej pomalutku sprawdzać te jego twierdzenia.
Z tym wypadajkowym kranikiem to ciekawa sprawa jest.
Ja nie mam za dużo materiału do porównań, w piłkarskim musiałam podlewać te moje róże super kupką zupełnie ponad miarę, bo przyjaciele sporo itemów pozamawiali.
Teraz z kolei wszyscy śledzą rozwój sytuacji w rozmaitych TOPach i nikt nie liczy własnych wypadajek (spora ulga).
Ale jak widzę w kolejnych eventowych te emotki oznaczające wściekłość, a do tego narzekania że "kurek zakręcony", to zawsze mi się wydaje, że piszącemu najpierw przydałby się właśnie taki poradnik, jak to, co próbujemy tutaj tworzyć.
Oczywiście jakaś tam "wypadalność" jest ustawiana na poziomie baz danych... ale mimo całej mojej miłości do teorii spiskowych jakoś nie mogę uwierzyć, że dla którejś konkretnej bazy (albo któregoś konkretnego gracza) specjalnie i złośliwie ustawia się za każdym razem mniejszą wypadalność.

Co do przeniesienia tekstu i dyskusji do Nieoficjalnego, to oczywiście można śmiało tak zrobić - nie chodziło mi o nabijanie postów i wabienie userów do tego mojego psiego wątku, po prostu nie zauważyłam Dyskusji w Nieoficjalnym.
Nie wiem tylko, czy tam będzie łatwiej trafić... oczywiście można sobie odpowiednio zmienić sygny, ale ja w świetle sytuacji na forum zdecydowanie wolałabym nie rezygnować z mojego ukochanego cytatu z Orwella.
Tak sobie myślę - czy ktoś z Władz byłby w stanie przenieść całą merytoryczną dyskusję tam do Nieoficjalnego...? To byłoby chyba najwygodniejsze (jak wiadomo, zwalanie roboty na Władzę to świetny pomysł).

Bez względu na to, gdzie w końcu wyląduje poradnik i my razem z nim, uzupełnianiem tekstu zgodnie z sugestiami redaktorów będę się zajmować raz na dobę powiedzmy, w nocy, bo to jednak trzeba wszystko zgrać i odpowiednio poukładać.
Częstsze zmiany mnie przerastają, wbrew pozorom nie mam kwalifikacji na galernika

 

Dziekuje Zuza za tlumaczenie
Niby wszystko czlowiek wie a jednak inni wiedza wiecej i warto z takich porad skorzystac
Co do JC to mam jednego ( dostalam podczas tegoG&T)i stoi oczywiscie na Dzikiej ale zeby postawic ich wiecej to szkoda mi pol ,wole je przeznaczyc pod badyla
Eventy robie bez uzywania kasztanka ale jesli sa takie ze to ja decyduje co chce i ile chce to wtedy kasztanek to wspaniala sprawa . Dziekuje jeszcze raz i dziekuje Ani za cynk ze tutaj sie cos ciekawego dzieje

 

Dziekuję Zzizzie za tłumaczenie i ściągnięcie mojej leniwej osoby do przeczytania.
Jestem pokasztankowa.

Mogę chyba z własnego doświadczenia powiedzieć odnośnie przestojów czasem zdarza mi się posiać goździka o 19 lub 20 przed eventem na małych polach stoi godzinę lub dwie do 14 kolejnego eventowego dnia stąd tak jak autor podaje może wynikać różnica w wypadaj- kach między 120 a 160 sztuk.

Odnośnie Jasków jestem posiadaczką czterech na dzikiej nie zauważyłam znacznie większej ilości wypadajek niż na głównej czy leśnej ,ale teraz będę skrupulatnie zapisywać ilości dobowe -powiem po evencie o rezultatach

 

Jaśków powinnaś podobno mieć trzynastu, żeby zauważyć różnicę przy goździkach
Jakiś matematyk by się zdał, ciekawi mnie, ilu Jaśków musi mieć siewca tego pasożyta jelitowego, czyli włośnicy

 

dzien dobry ja tak na szybko jeszcze nie doczytalam ostatnich postow -skonczylam na poscie Sekme.chcialam sie odniesc do tych nieszczesnych postojow.....oto moim zdaniem na mojej farmie nie maja zadnego wpywu na ilosc wypadajek...ostatnio niestety bywa tak ,ze badyl mi zalega na polu dluuugo ponad godzine zbioru i roznicy nie widze niestety.nie raz przygotowujac tez farme do eventu sialam badyl dlugorosnacy i czy zbior wypadal na 14 czy na 7 rano i gnil do 14 na polu czekajac na zbior -roznicy nie bylo ....takze do tego mam duze watpliwosci...((strata jest w czasie trwania eventow jak sie badyla trzyma na polu dluzej niz byc powinien-to fakt)
co do Jaskow Cytryniarzy...no tez nie do konca chyba to tak dziala .... pisalam wczoraj w eventowym ,ze zawiedli mnie po całej linii a po gt mam ich 3x wiecej niz mialam...specjalnie wczoraj przetestowalam na rzepie-najdluzej rosnacej roslinie jaka mam dostepna na moim poziomie i klapa-wypadla gorzej od włosnicy z 3x mniejsza iloscia cytryniarzy na polu...
byly kiedys poradniki w nieoficjalnym do kasztanka,szklarni i rzemiosla-nie wiem czy sa bo nie zagladalam dawno...mozliwe ,ze zniknely jak inne ale moze ktos ma zapisane ...
jestem tez zdania zeby przeniesc ta dyskusje gdzies w bardziej widoczne miejsce -moze ktos cos dorzuci od siebie i wspolpraca bedzie bardziej owocna.warto sprobowac

 

Z tymi przestojami to albo wierzymy niemieckiemu graczowi, albo nie - jakoś nie widzę wolontariuszy, którzy chcieliby to przetestować podczas eventu.
Ale dla mnie to brzmi rozsądnie... z każdego pola, które czeka na zbiory, mogłaby (teoretycznie) wylecieć wypadajka, gdyby pole zostało obsiane ponownie bez przestoju.
Co do Jaśków, to tych trzynastu gostków stojących na farmie podobno zapewnia stuprocentową wypadalność z goździków na zwykłych polach - trzynastu Jaśków to dla mnie taka abstrakcja, jak milion lat świetlnych, więc tu się nie będę wymądrzać.

EDIT:
Apel do Władzy skrytej w krzaczkach - czy dałoby się całość tego naszego poematu w odcinkach przenieść gdzieś w miejsce bardziej publiczne, czy musimy to robić ręcznie...?
Od razu uprzedzam, że liczę na odpowiedź "tak" na pierwszą część tego pytania

 

ja moge w ramach wolontariantu to sprawdzic u siebie bardziej dokladnie ale nie w tym evencie bo sieje badyl do konca ze wzgledu na nagrody-(nie te z topu tylko te od pieskow.)
w evencie ,ktory bedzie robiony konkretnie od -do ze wskazanymi granicami -owszem moge sprawdzic .
dobrze by bylo zeby znalazlo sie jeszcze paru chetnych wolontariuszy-mozna by bylo wymienic spostrzezenia w tym temacie i porownac .

 

Bez przestojów, spiskowej teorii dziejów i bez złośliwości, sprawdziliśmy to i w zależności od targu (serwera), liczby wypadajek znacznie się różnią. I tu nie chodzi o kończenie, czy niekończenie ewentów, nawet na słabym serwerze bez problemu kończę, bez kasztanka i bez drzew nawozowych. Wpływu JC nie jestem w stanie sprawdzić, mam tylko jednego na dzikiej.

Ja bardzo chętnie mogę dołączyć, od dawna zapisuję liczbę wypadajek.

 

z tego co mi wiadomo serwer jest jeden ,podzial na targi ponoc nie ma z tym nic wspolnego...
super to jest nas dwie.moze ktos jeszcze chetny?

 

To sprawdzanie różnic, żeby wyniki miały jakąś wartość, powinno odbywać się w identycznych warunkach.
Czyli nie tylko ten sam badyl posiany na takiej samej liczbie pól, ale też ta sama liczba zbiorów przed zasiewem testowym, w stosunku dobowym rzecz jasna. Najpraktyczniej moim zdaniem - pierwszy zasiew w ciągu doby.
Doba chyba liczy się od 14-ej, jak myślicie...?

Aha, i do tego te łatwo pomijane drobiazgi... runa Majsterkowicz aktywowana na obu farmach testowych...?

 

no i puchary...ja mam 28/30

 

Dokładnie nie wiem jak to jest, ale ludzie gadają, że każdy targ ma oddzielny serwer i inną obsługę. I skłonna jestem w to uwierzyć, ale kłócić się nie będę.

No tak, tylko wiesz jak to z identycznymi warunkami jest. Będzie kilka wartości różnych, a czy są one znaczące to nie wiadomo.
Na pewno będą różne poziomy, różne puchary, jeśli drzewka to też pewnie różne.
No ale można się dogadać, żeby tych różnic było jak najmniej.

 

No wiem... ale im więcej tych parametrów będzie się różnić, tym mniejsza wartość wyników takiego testu.
Dlatego tylko o tym napisałam