chrumcia91

pewnie jedno zdanie jest przyczyną a drugie skutkiem przynajmniej w jakimś stopniu

 

aj kurcze....bo napisałam na jednym forum i skopiowalam tutaj, a chodziło o pewną forumowiczkę
jednak musze czesciej czytać to co wklejam czasem haha
puzzle skończone










2 razy na koniec sie wystraszyłam bo najpierw jedno puzzla z ramki nie miałam, ale znalazł się obok pod plakatem
a później jednego tez mi zabrakło z nieba...ale znalazł się pod matą
Bardzo fajne, wesołe puzzle :

 

Ale z Ciebie torpeda Pewnie jak przechodzisz przez mieszkanie to tylko pył po nim zostaje

 

haha
zastanawiam się za które kolejne się wziąć....1500 czy 4000, bo jutro znajoma ma mi coś pożyczyć tylko nie wiem co
a jak rozgrzebię 4000 to tak szybko mi nie pójdzie

 

Oj tam - potraktuj to jako wyzwanie Przecież całe forum Ci kibicuje

 

zaraz pomysle
najpierw przejrze balona, moze znowu cos upoluje tanio

 

dzień dobry

sorki że się pozwoliłam sobie na komentarz, też bardzo lubię układać puzzle, tylko ja układam bez patrzenia na obrazek, bo takie do 2000 to z obrazkiem za szybko się układa....

większość od 3000 w gorę jest w dwóch workach w środku (chyba, że masz używane, bo oryginalnie są podzielone równo na pół)

mogę Ci oddać trochę swoich puzzli ułożonych, tylko trzeba by to jakoś logistycznie rozwiązać, zawsze coś byłoby nowego do układania

pozdrawiam i życzę przyjemnego układania

 

Ja układam, ale tylko z przyrodnią a jakoże jest mała to trzeba układać z patrzeniem na obrazek Już nie mogę się doczekać jak syn brata taty będzie mnie ciągał po bawieniu się samochodami i w ogóle niedługo Tak szybko rosną.. Byle tylko nie zostawiał wszędzie bałaganu jak rodzona i przyrodnia

 

o jak fajnie że ktos tez układa puzzle
a skąd jestes?
ja już wzięłam się za kolejne puzzle
nie miałam pojęcia jak je posortowac....mam czerwone, "ciemne" i kolorowe
jedna wielka masakra......
na dziś juz nie mam siły, jutro coś pokombinuję chociaż nie będzie łatwo ....
Nie podobają mi się wcale



tu nawet nie patrze z abardzo na obrazek bo nie ogarniam na nim i tak kolorów hahahha
ja już za takie małe raczej się brać nie bede, no chyba ze jakies mi sie trafią, ale 2000 to minimum

ehh ja to na swoje bede musiala poczekać...chociaż w sumie chłopak ma 2 bratanice, jedna w przedszkolu druga w pierwszej klasie
Ale ze jak pierwszy raz sie widziałysmy to były zawstydzone strasznie a pozniej nie bylo okazji
w wakacje pewnie sie z nimi bede widziec to moze je zarazimy układaniem

 

ciekawa jestem,jak idą puzzle udaje się coś poskładać?

 

wczoraj sie poddalam bo bylam zmeczona i nic wiecej nie wyszlo dzisiaj moze posiedze

 

no wyglądają na trudne, to trzeba siły mieć

 

na obrazku kolory są niewyraźne, nie widać co i jak ma byc w rzeczywistosci....przynajmniej ja nie widze hahaha

 

też mi się wydaje, że jeżeli są ostre krawędzie, więcej kolorów, mniej łagodnych przejść, to się chyba łatwiej odnaleźć

ale masz wprawę, więc na pewno się uda

 

Coś tam wczoraj umęczyłam i to nawet nie było ciężko


edit:

Bardzo bym chciała dzisiaj skończyć

 

łaaaaał poszło błyskawicznie

 

No i skończyłam



Troche się zdenerwowałam, bo myślałam, że dwóch nie mam...ale początkowo sortowałam do kubków, a później dalam do innych pojemniczków i znalazły się zguby w kubkach

zaraz odkurze i biore sie chyba za segregację kolejnych

 

nie no fantastyczne
ale żebyś miała jakieś wyzwanie to chyba 10000?

 

chyba tak
póki co planowalam się wziac za 4000 ale ze wyjezdzam w niedziele na tydzien to nie zaczynam

 

zdążyłabyś do niedzieli

w jakieś fajne miejsce się wybierasz?