MOD_Zła

Była zobacz na spis
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1vWt-coHHDZelOWfK4xLYwkji8bA6WlPeNIW5hG0WWaA/pubhtml
Ale tylko od maja 2011 do września 2012

 

Mam prawo nie znać. Zaczęłam grę w styczniu 2012 roku.
Pełna obaw i lęku na forum wchodziłam tylko celem zaproszenia sąsiadów i poczytania ogłoszeń.
Po jakimś czasie dopiero zaczęłam przełamywać moją nieśmiałość i powoli czytać coś więcej a z czasem nawet pisać.
Pewnie przez tę nieśmiałość nie miałam przyjemności poznać MałejMi.

 

A jasne ze masz prawo nie znać nawet jak byś zaczeła wcześniej gre Ja tylko wkleiłam linka nie przez zdziwienie ze nie znasz tylko zeby pokazać kiedy taka osoba była

 

Link się nie zmarnował
Poczytałam sobie, kto się przewinął przez ekipę kiedyś tam.

Pogoda się na szczęście poprawiła i na ślubie koleżanki zaświeciło słońce

 

Czasem dobrze sobie przypomnieć kto i kiedy był Ja pamiętam wiele osób i wiele miło wspominam

Bo to dla nich słonko zaświeciło U mnie pogoda beznadziejna

 

U mnie chyba tez już się zepsuła.
Na wszelki wypadek nie wyglądam przez okno.

Nawet nie wiesz, jak im kibicowałam. Po 19 latach bycia razem się zdecydowali Za rok mogą przy pierwszej rocznicy od razu dwudziestolecie obchodzić

 

o to fakt długo czekali Ale zobacz najgorsze lata przetrwali juz ponad 10 lat temu bo powiadają ze 8 rak jest najbardziej kryzysowy , tak więc juz nic nie powinno im być straszne

 

Ja się śmiałam, że najtrudniejsze jest pierwsze 20 lat, a potem już z górki
Ale fakt, znają się jak łyse konie. Raczej nic się i nich po ślubie nie zmieni. Ale potrzeba na imprezę z dużą ilością jedzenia, dobrą muzyką i tańcami widocznie była silna, to zorganizowali

 

albo stwierdzili ze nadszedł czas zapieczętowania tego związku

 

Może. Najważniejsze, że są razem szczęśliwi i niech im tak zostanie
Jak nic nieprzewidzianego nie wyskoczy, to ze ślubami w gronie znajomych i rodziny mam spokój na ponad rok

 

No u mnie też wcześniej miałam wysyp ślubów a teraz spokój od niecałego roku i jeszcze minimum ponad

 

Teraz spodziewaj się wysypu słodkich maleństw.
Ja w grudniu nie nadążałam z gratulacjami dla świeżo upieczonych rodziców

 

No może w przyszłym roku coś z tego będzie
No u mnie taki spory wysyp był ponad 3 lata temu a wczesniej jakieś 8 fakt jest taki ze spore przerwy ale jak juz jeden bobas ma sie pojawić to zaraz sie słyszy ze co najmniej u 2 osób też ma być i tak jest od kiedy pamiętam

 

Mnie ostatniego lata kobiety w ciąży prześladowały. Nawet, jak koleżanka stwierdziła, że u niej w okolicy brak ciężarnych, to zaraz dwie do cukierni weszły
W tym roku zapewne przerwa będzie wśród znajomych, ale na jak długo nie wiem.
Ja teraz już jestem w wieku, że na wnuki powoli czekam

 

hmmm wiesz czasem zamiast wnuków może coś innego sie trafić a tym bardziej jak tak prześladowały Różnie to bywa Moja sąsiadka grubo po 40 jeszcze niespodzianke miała

 

Ty chyba lubisz krakać. A jak wykraczesz, to wiesz. Alimenty będziesz płacić, matką chrzestną zostaniesz i bawić będziesz

 

hahahaha ok pisze sie Mnie dzieci bardzo lubią nawet obce i ja dzieci zawsze wszyscy sie smieli ze mi dziecko na głowe może wejść a ja i tak spokojna na weselu jak byłam na którym były dzieci to praktycznie nie miałam chwili zeby jakieś przymnie nie było albo tańcowało u mnie na rękach i to nawet takie które pierwszy raz na oczy mnie widziały

 

Czego obu Wam życzę

 

Ja na bawienie sie pisze No gorzej z tymi alimentami

 

Emi, pamiętaj, że tych chrzestnych dwoje trzeba. I już mam kandydatkę na drugą chrzestną
Tylko dziecka brak