panoramaogrodnicza

Nie bardzo miałam czas, żeby się nim zajmować i na dobre wyszło. Co prawda na początku się wściekłam, że nas w konia zrobili, ale zmieniłam plany i opłacało się.

A my tak na zmianę, czekamy i tęsknimy, a potem tęsknimy i czekamy.
Super, że masz dobry humor.

U nas po 30 tysięcy, ale wiesz do wyspy masz dostęp cały czas, to czy z herbatką czy bez, uhoduje się, a ta pełnia jest i już jej nie ma i to się hoduje i hoduje i końca nie widać.

A pisanki robicie?

 

Baranki super

 

ja gotuje 1-2 jaja do koszyczka, czasem je pomaluję (przed gotowaniem w łupinach z cebuli) roztopionym woskiem w jakieś wzorki, ale nie zawsze mi się chce, to jest dobra zabawa z dziećmi, i z dzieciństwa pamiętam robienie pisanek, ale teraz to nie ma większego znaczenia dla mnie....

 

No takie zwykle niezwykłe
i tak patrzę na nie i w sumie świetny pomysł na własną niebanalną dekorację koszyczka czy stołu .

Kiedyś robiłam ...

 

W tym roku nie robię u siebie , bo mam już gotowe .
Wnusie będą robić , bo tradycja musi się zachować .

 

Na targu 7. kadzidełka po 175 tysięcy. Mam tylko 3 zagrody świetlików, więc nie opłaca mi się na razie go kupować. Ale chyba dokupię jeszcze parę zagród, bo inaczej w życiu misji nie zrobię.

 

I nic.

 

Pisanek robić nie będę, ale na pewno będę zdobić jajeczka - ugotowane w łuskach cebuli, skrobie sobie na nich różne wzory w Wielką Sobotę Już taka tradycja

Kiedyś natomiast jak miałam fazę decupage popełniłam całą kopę jaj takowych:
(na zdjęciu tylko ułamek tego widać

 

a właśnie że się udało u mnie już "bałwankiem" nie jesteś - wyglądasz normalnie i w dodatku na chromie

teraz w powiadomieniach bałwankiem jesteś

 

U mnie w sumie to samo z tym, że farbami a nie woskiem. Aniu - ale u mnie nadal bałwan widnieje

 

jakoś nie mam przekonania do barwników do jajek, nawet jak na nich jest napisane, że barwnik spożywczy, co natura, to natura, ja potem to jajko mam zjeść? takie z farby.....

 

Nie barwnik tylko farba plakatowa na przykład A poza tym one nie dostają się do środka Chyba, że zanurzysz całe w garnku z farbą

 

Skończyłam misję - ludzie skończyłam

Aniu - jaja przepiękne - masz talent dziewczyno - cudne .

 

Drogo i nie drogo zależy jak na to patrzeć
Mam 4 zagrody świetlików i używałam kadzidełko i co parę godzin wpadło nie 4 a 8 świetlików .
Dziękuje Karince i anndyj za kadzidełka
Dziękuję sąsiadom i nieznajomym za tłuściutkie robale

No nie wiem ale moje się zabarwiły i nie apetycznie wyglądały
przeszły przez skorupkę na białko kolory i były plamy zielone fioletowe blee

 

u mnie na forum i po kliknięciu jest klisza filmowa bałwan został w powiadomieniach

no jeden horror z głowy - ale to jest ulga
Gratki

 

dzięki Aniu !
Teraz biorę się za Brakulę - to się nasieję znowu i pewnie nie zdążę teraz skończyć , ale coś zrobię .
A ze świetlikami dałam ciała , policzyłam sobie 2 zadania , a zapomniałam , że jeszcze 3 są do zrobienia - durna baba ze mnie .
Robią się ślicznotki i jutro skończę misję z nimi .

 

A jaja faktycznie rodem z raju

Fakt - wygląda to dość nieapetycznie. Ale brak mi malowania pisanek a nie mam kiedy pojechać do babci od strony taty, aby mnie natchnęła na tworzenie wzorków






Dobranoc.

 

gratulacje

 

Bardzo mi się podobają.
U mnie w domu króluje gotowanie w łuskach cebuli a potem skrobanie wzorków.

 

u mnie też w łupkach cebuli, ale można popróbować innych kolorów - trzeba kupić idealnie białe jajka...

• jasny żółty – kurkuma, zielona herbata, nać marchwi, skórki pomarańczy lub cytryn, zielony kminek
• pomarańczowy – łupiny cebuli, chili
• brązowy – łupiny cebuli, czarna herbata, mocna kawa, łupiny orzecha włoskiego
• czerwony – buraczki czerwone, mrożone maliny, żurawina
• fioletowy – owoce czarnego bzu, czerwona kapusta, kwiat hibiskusa, czerwona cebula
• niebieski – czerwona kapusta, suszone jagody, jeżyny
• zielony – nać pietruszki, pokrzywa, trawa, szpinak, liście laurowe.