panoramaogrodnicza

też policzyłam i na moim rynku tak wychodzi

wyrób rzemieślniczy dający punkty do alchemika	tyle daje PD	cena na targu	tyle kosztuje 1000 punktów
zbiór pism	360	105 000	291 667
zwój	200	54 000	270 000
manuskrypt	100	19 500	195 000
pismo	40	7 500	187 500

 

Ja jestem na 4 poziomie w Alchemiku , ale kadzidełka nie mogę jeszcze robić , bo hebanowca nie mam odkrytego .
zbieram banany na niego . Zbiór pism sama robię i nabijam poziom .

 

Elu - ale ja mam dopiero 100 larw.

Uwielbiam to, a Wy?

 

ja od wczoraj dopiero na drugim poziomie, ale może uda się dziś wbić kolejny
my sobie tu o alchemiku gadamy, a do mnie przyleciało kadzidełko od jednej dobrej Osóbki, która nas chyba podczytuje......

 

Do mnie też - bardzo dziękuję , a że gracze czytają to się nie dziw , nic się nie dzieje na forum - nudy straszne

 

A do,kiedy są sklepy? Ja nie wiem, po co planować - i tak nic z tego nie wychodzi (wyjątki: gra, kino, teatr, niektóre wypracowania itp.) , więc wolę wszystko robić na ostatnią chwilę.

 

Ewcia, dla mnie to są cuda, a nie nudy.... że człowiek dobrze o czymś nie pomyśli a już dostaje dla mnie żadnych nudów tu nie ma

nie wiem czy dobrze rozumiem, pytasz do kiedy są sklepy otwarte w Święta? w Wielka Niedzielę są zamknięte, musisz zobaczyć koło swojego domu, bo każdy inaczej, ale w Wielką Sobotę są jeszcze pootwierane....

*************************
a palma na jutro się zrobiła w międzyczasie

 

Dobrze wiedzieć Ale i tak spraw d zę jak wyjdę z psem

 

jutro może być handlowa niedziela, zwykle przed Świętami jest ostatnia niedziela wszędzie otwarta

 

no mało coś was doliczyłam się 3 no może 3,5 pół osób co ma tak naprawdę wolne
a facet żaden się nie zaoferował szkoda

 

Ja nie w tym sensie .
jak jeszcze nie grałaś to forum tętniło życiem , dużo ludzi pisało fajnie i było co czytać .
Niestety niektórzy odeszli , a ci co zostali mają coraz mniej czasu , albo ochoty na pisanie .

 

Jestem za słaby fizycznie (nie jestem mięśniakiem) chyba, że ktoś odciągnie me myśli od nauki i obowiązków. Brak mi 245 robali Wpienia mnie ten gościu, któremu teraz się remontu/majsterkować zachciało - ani nic obejrzeć, ani lekturę przeczytać, wypracowanie napisać - dosłownie nic, bo się skupić nie da! A w niedzielę staram się nie robić zakupów.​

 

Stopery włóż do uszów i będzie spokój , a jak nie masz to watę .

 

Nie mam ani tego, ani tego

 

to do sąsiadki trzeba iść i pożyczyć .

 

Już ucichł nareszcie chwilowo.

 

u mnie np sklepy są zawsze otwarte w wielką sobotę - tyle że krócej np do 14-15
przy kościele np jest mała galeria i tam co roku ludzie z kościoła z koszykami na zakupy lecą między innymi do biedry- no jakby innego dnia nie było i zakupy robią jakby tydzień lub miesiąc miało być wszystko zamknięte i jakby kataklizm miał przyjść - nic się nie zmienia od lat bieda wkoło ale 1 dzień zamknęte sklepy i wykupią wszystko co się da taka biedra to po prostu ma nalot w ten dzień jakby darmo wszystko dawali

inne sklepy też są otwarte do południa normalnie
potem to rożnie bywa zwykle prywaciarz ma otwarte zawsze prócz chleba kupisz wszystko

a w niedzielę po południu znajdzie też zawsze jakiś prywaciarz który otworzy sklep by fajki i alkohol zszedł dla potrzebujących

Reasumując Galerie są do 15 a np Tesco do 18

poza tym Tomek- nie czaruj że Ty zakupy wszystkie do domu robisz
...
tak samo jest co niedziela ludzie z kościoła prosto do galerii i to w każdym wieku nie tylko młodzi ale oczywiście są za zakazem handlu

 

Najczęściej robimy całą rodziną

 

no co Ty zapasy muszą zrobić a potem połowę tego na śmieci wyrzucić
u nas jest taka zasada zadłuż się a postaw się a potem płacz

 

Słyszeliście o katastrofie budowlanej w Świebodzicach ? Strasznie to wygląda , dwoje dzieci zginęło pod gruzami .