panoramaogrodnicza

Dobranoc Iza .

Mogę cię wspierać dobrym słowem , bo wirtualnie inaczej się nie da , o a Iza fachowo .

 

Dzięki
zaraz wypróbuję byle ulżyło
A gdzie w nocy można uzyskać pomoc dentystyczną ? Pogotowie ,prywatne gabinety, szpital ?
sprawdzam mój rejon i ciężko
nawet problem jest w soboty i niedziele złapać dentystę

Mniej boli

 

Dziękujemy. Dzisiaj wyjątkowy wysyp był, może to też przez ten front.

Bidaku, współczuje, ale żeś się dorobiła.
Bym Cię powspierała, ale tutaj raz mam łącze raz nie mam.
A watkę ze spirytusem próbowała?

 

Na stonie NFZ powinnas mieć wyszczególnione miejsca udzielania tzw.nocnej pomocy stomatologicznej w swojej okolicy.

Broń boże zniszczysz śluzówkę bólu nie zmniejszysz.

 

Szalejesz, sąsiadko! Gratulacje. 97.

 

A na co watka lepszy sam spirytus

A zaraz sprawdzę sobie te stronę- Dziękuję
Ale ten ząb i tak do wywalenia to wszystkie chwyty dozwolone byle nie szarpało tak
no moja wina ,dawno powinnam z nim się policzyć
ale jak to z zębami jak nie bolą to o dentyście zapominamy

 

Tak jak moi pacjenci ,dziś był armagedon 15 dodatkowych ,wróciłam do domu to nogi w misce moczę ,bo chcą uszami wyjść.


Wiem,że do usunięcia ale żebyś nie zniszczyła sobie błony śluzowej, bo potem jeszcze bardziej boli lepszy zimny okład.

 

Dziękuje za gratulacje.
Szalałam, szalałam, aż wyszalałam. Muszę częściej, żebyś częściej tu wpadała.

 

Przeważnie podglądam Was zza krzaków.

 

i po co w tych krzakach siedzieć tyle w niewygodnej pozycji
Witam
a jak przywitana to już w krzakach siedzieć nie musisz
jeszcze sąsiadka Eli
jak czytasz zza krzaków to wiesz że nie gryziemy

Aguś współczuję - to jest coś okropnego aż mnie zęby zaczęły boleć

 

Hej
nie podglądaj tylko przyłaź
jutro nam kawę możesz zrobić
nie za wcześnie bo wystygnie

Na razie idzie wytrzymać bo siedzę i sieję winorośl
gorzej jak zacznę spacerować albo co gorsza biegać
Zobaczymy jak to w nocy będzie
jak Iza powiedziała na siedząco jakoś mniejszy ból
to siedzę
mam lek przeciwbólowy, od pani Goździkowej
chyba za słaby a innego nie mam

 

Aga , a gdzie ty chcesz biegać po nocy , zlituj się dziewczyno .

 

nie strasz nowej koleżanki
ekspres jest kto wstaje pierwszy pyka guziczek i nastawia
wstajemy i pijemy

siedź ja też siedzę jak coś bo czekam na zielsko
po ciemku nie ma co latać

 

Jeszcze się o komin zawadzi i kłopot.

 

Ewa no jak gdzie od pokoju do pokoju przez kuchnie i piwnicę
a nie przez piwnicę nie
zimno to na dwór nie będę wyłazić po nocy
Ale mam nadzieję że noc będzie spokojna i zapomnę o zębach
i tak muszę czekać na badyl aż urośnie
potem zapomnieć że boli i
zasnąć
Fajny plan nie

 

O to nie ma co się martwić, kawę mogę zrobić, ale nie wcześniej niż w południe. Trzeba odespać ten tydzień, a co!

 

noo i ktoś mi dziś tu sam pisał Dobry plan i do wykonania - masz wykonać

też lubię długo spać
ale jak jest pełnia - w realu to jakoś śpię krócej

 

A chodzić nie możesz . Pobiegasz jak zdrowa będziesz .

W południe to obiad już trza podać
Witam , znam Cię z forum .

Nie ma spania , pobudka o 7 i do roboty .

 

Byle pełnia nie przeszkodzi mi w spaniu.

 

to nie wiem czy w ogóle się kłaść