blazers

Więcej baranów bym nie zniosła. I tak przez nie spać nie mogłam
Jakoś musiałam wiarygodność Zgredka potwierdzić

 

OMG nikt ,nikt,nikt w życiu mnie w takiego konia nie zrobił

 

Jak by była trasa fajna to może by jakoś poszło Pamiętam jak po ładnych kilku latach niechodzenia wyruszyliśmy "z marszu" na taki około 20 km spacerek (w jedną stronę) i miałam obawy, że nie dojdę, ale trasa była super, słońce grzało, brzegiem lasu się szło Nad kondycją postaram się popracować latem

Pomyślałam o Dziubku, czy innym Całusie, albo np. takim Znienackim

 

Dziewczyny co wy tak na południu ciągle chorujecie Monika z anginą tutaj ból gardła.Płuczemy i pijemy herbatę z tymianku lub imbir.

 

Herbatę z imbirem (korzeń starty lub pokrojony) uwielbiam, w pracy piję zawsze jedną. Ostatnio przez trzy dni nie mogłam, bo mi dentysta nie kazał pić nic kolorowego żeby świeżo zrobionego zęba nie zabarwiło i cierpiałam Ale dziś już wypiłam Dziewczyny zdrowiejcie jak najszybciej

 

Tymianek z podbiałem mam do ssania, a ja wolałabym coś z rum-jankiem

Dzięki Benia

 

A co robiłaś wybielanie to wtedy zalecana jest "biała dieta" w innych przypadkach nie ma żadnych ograniczeń (chyba ,że dentysta zakłada jakieś wypełnienia z poprzedniej epoki)

 

Wiosna przyszła to i sezon na (chore) dziewczyny, aż się dziwię że mnie nic nie bierze, zawsze wiosna i jesień miałem "przesilenia" przez 3 dni pociągający w pozycji horyzontalnej.

 

Wiadomo wiosna (ach to ty) sprzyja katarkom,bo osłabiony po zimie organizm musi się zregenerować.Dlatego proponuje 2000 jednostek vit D3 codziennie +słoneczko.

 

Jestem jak najbardziej za, ale witamina D jednak jest najlepsza z naturalnego słonecznego źródła. Żadne "szpecyfiki" (ani czopki) nie zastąpią promieni słońca.

 

Słonko jak najbardziej ,ale żeby nałapać w naszym klimacie odpowiednią dawkę to trzeba by na golasa 15 godzin przez tydzień leżeć a to w kwietniu nawet ciepłym nie jest możliwe,stąd mądrzejsi ode mnie zalecają suplementować szczególnie kobietki

 

No niestety masz rację, Włochy to to u nas nie są akurat już suplementów nie stosuję, kiedyś zimą brałem, gdzieś teraz mi wyszło z zwyczaju.

 

Odbudowa dość duża, licówka (górna jedynka) i powiedział, żeby przez trzy dni zero kolorowego pić i owoców nie jeść, a potem jeszcze kilka dni uważać i po wypiciu płukać buzię (bo niby licówka wchłania kolory) Dziwiłam się , ale na wszelki wypadek nie piłam

To akurat jem po jednej kapsułce Ale wiadomo, nie ma to jak słońce Szkoda, że lato takie krótkie

 

a mam taką chęć jechać na wode/plaże i zmoczyć [ciach]


Niestosowne słowo usunąłem.
SMOD_Casino

 

Bry

Event wczoraj skończyłam wystawiłam ts-y na wyspie z drzewek achacha xxl i grejpfrut xxl z ciekawszych, reszta drzewek i zagrody do paska. Canalio za kratkami a dług został

Idę siać marchewkę, żeby się odkuć
​

Siedzi sobie szczur z chomikiem. Szczur narzeka:
- Nie ma sprawiedliwości na świecie... Popatrz, ty masz futerko, ja mam futerko... ty masz cztery łapki, ja mam cztery łapki... ty masz ogonek, ja mam ogonek... ja mam dwa sterczące ząbki z przodu i ty też... a to ciebie wszyscy głaszczą i kochają, a na mnie polują, sypią trutki i nasyłają koty...
- Bo ty szczurku, masz złe public relations (stosunki międzyludzkie)

 

Miłego
Super podoba mi się szczególnie Dzień Marchewki,takiej świeżutkiej prosto z babcinego ogrodu.
Event skończyłam wczesnym rankiem teraz zebrałam jeszcze brokuły i z pół na farmie wypadło 125 dropsów ,czy to sprawiedliwe? Wczoraj leciały duuuuużo gorzej.Czy tez macie takie obserwacje,że po zakończeniu lepiej zaczyna wypadać czy to tylko pojedynczy przypadek?

 

Ja znowu po prośbie: wypadajek brakuje Jak macie wolne prezenty, to poproszę ślicznie.

Dzień dobry, słoneczne


JAkieś małe literki mi się włączyły. Nie ma to jak obsługa farmy przez telefon

 

jeszcze mi się to nie udało......

 

Dziękuję za klejnoty, zwłaszcza Oldze

 

U mnie jest podobnie. Klejnoty leciały słabo, albo tak sobie, a jak skończyłam to wysyp

Marchewki świętują w jacuzzi