Domagamy się

Dobra, ja na dzisiaj kończę wartę, musze się na bardziej dzienny tryb przestawić na potrzeby przyszłego tygodnia

 

Dobranoc
Zaczynam samotne nocne stróżowanie
Poszukam jakiegoś filmiku

 

Dzień dobry nawet całkiem wyspane

Domagam się produktywnego dnia, słońca przez cały dzień i żeby kot przestał mi wyciągać pióra z poduszek

 

kup mu drapaczek i posyp kocimiętką, nie będziesz się musiała domagać poszanowania poduszek przez kicię
popieram Twoje domagania o słoneczko

 

Kocimiętki nie próbowałam
Ogólnie kicia ma poniżej roku i jest na etapie "wszystko jest zabawką" ostatnio najbardziej ją cieszy jak znajdzie jakąś skarpetkę z prania.. pół dnia z nią potrafi biegać

 

moje kicie już są leciwe i leniwe (17 i 8 lat), ale kocimiętkę lubią wszystkie koty, kupisz ją w sklepie zoologicznym, daję ją do kocich myszek, wtedy dopiero jest zabawa, chyba że przytachają żywą z ogrodu - wtedy się kłócimy - wrrrr....

 

Spróbuję żywych rzeczywiście chyba wypychać nie będę ale na zabawkach potestuje
Najchętniej to bym psa nią wysmarowała, bo jesteśmy na etapie ćwiczenia wzajemnej tolerancji i o ile byłam przerażona, że Haski ją będzie chciał zjeść - to okazało się, że on bardziej pokojowo nastawiony za to ona syczy już jak z daleka go widzi

 

Nie lubię kotów.. brrr... więc nawet nie wiem o czym piszecie

Pieski są bardziej pokojowo nastawione

Triss, jak można być wyspanym o 8 rano Jak mam wstać na 8 do dentysty, to okazuje się, ze spałam pół godziny, bo nawet jak się położę, to zasnąć nie mogę Następnego dnia położyłam się o 20 i spałam 14h dla wyrównania, a wstałam tylko dlatego, ze już mnie obudzili i jęczeli nad łóżkiem, bo na normalne budzenie nie reagowałam


Domagam się (po raz 20?), ze by pogoda się utrzymała do końca miesiąca i na majówkę, bo Agnieszka mi obiecała, że zabierze mnie na spacer I to przy świadkach, więc się nie wymiga ... U mnie w cieniu 21 stopni

I domagam się, żeby ten drań co przejął moją farmę, też ją zebrał...

 

Kojarzysz te sceny z filmów, gdzie ludzie wstają z łóżek budzeni promieniami słońca, przeciągają się uśmiechnięci, a w tle słychać śpiew ptaków? ciekawe jak to jest domagam się poczuć choć raz w życiu jak to jest się obudzić wyspanym o świcie

Kurczak, ładne to słońce, idę rower pompować

 

Niektórzy to mają dobrze... Tak sie zastanawiam czemu mycie kuchni mi tak wolno idzie...? Zwykle jeden dzień mi wystarczał, a wczoraj nie zdążyłam
Czy to wina tego, ze jednocześnie tu siedzę? Nie... niemożliwe A jeszcze łazienka mnie czeka

Ja też chcę na rower Ale muszę koło wymienić, już od roku czeka, a sama nie umiem
Jutro się dotlenę trzeba wziąć grabie i o podwórko po zimie zadbać D:

 

U mnie raz z tym jęczeniem to poskutkowało dopiero po 16 godzinach

Domagam się tego, co ostatnio oraz pięknej pogody i rodzinnej gry w badmintona do 22 co najmniej

 

też bym chciała taką koszulkę

domagam się aby mi nie uświadamiać, że też noszę 10 trumienek na palcach

moje kicie mają kocimiętkę w donicy na balkonie w połowie lata obcinamy nadmiar i suszymy na zimę do saszetki

 

Ja też się tego domagam, noooo... może z wyjątkiem badmintona

 

Znowu przez przypadek wlazłem do młyna Domagam się nierobienia tego

 

Ma ktoś ochotę na lodowaty prysznic? Bo ja nie...

Opowiem Wam historię z piekła rodem... Myłam sobie grzecznie kabinę prysznicową, jak wiele razy przedtem, a jak wiadomo chcąc umyć wewnątrz trzeba wejść do środka... Potrąciłam kran łokciem i to mocno, więc od razu na full woda poszła


Domagam się emotki "płakać ze śmiechu" dla uczczenia takich sytuacji

 

Może kabina sugeruje Ci, że czas na kąpiel

Ja wróciłam, muszę zainwestować w gacie z poduchą, bo mnie tyłek boli Ale rower i stawy przewietrzone po zimie
Pochwale się jaką nam autostradę rowerową wybudowali:


Projekt nazywa się VeloDunajec i docelowo ma prowadzić od źródła Dunajca, czyli jakoś od Zakopca, aż po ujście do Wisły. Jeśli większość trasy będzie wyglądała tak jak u mnie na wsi, to zapowiada się na prawde spoko




Mój odcinek ma jakieś 13 km, więc trasa tam i z powrotem jest w sam raz na wieczorne cardio Idzie grzbietem wału, wzdłuż Dunajca, także dookoła głównie pola i stawy

 

Coś w tym musi być, pojutrze będzie już dwa dni od kiedy sie nie kąpałam...

Ale pięknie... Też chcę taką w mojej okolicy, ale... jeszcze się nie zorientowałam może wzdłuż zakopianki też coś jest? Przecież rowerzyści tą autostradą nie jeżdżą (chyba)
Nie zmienia to faktu, że czuję okropną rzecz... Zazdrość

 

Zazdrość motywująca do wsiadania na rower, to całkiem zdrowa zazdrość

A przy tej ścieżce podobno nawet punkt obsługi rowerzystów na wzór autostradowych MOPów ma być Ale dla pełnego poczucia równouprawnienia wśród kierowców - domagam się, żeby w okienkach MCdrive obsługiwano też rowerzystów bo na razie nie chcą

 

Kiepskiego masz maca, ja nawet pieszo kiedyś byłam w drive

Sprawdziłam.. przy zakopiance nie ma ŻADNEJ trasy rowerowej Ale pewnie są jakieś lokalne uliczki równoległe

 

Ajjj, może jakiś las przynajmniej? Albo polne drogi jak nie, to będziesz do mnie przyjeżdżać