blazers

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika blazers, 13 marca 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
?

Czy domek blazersa to dobry wybór ?

  1. oczywiście

    55,5%
  2. jasne

    14,0%
  3. to chłop na schwał

    18,2%
  4. balansuję się

    15,6%
  5. połykam budyń i szczerzę kły

    21,8%
  6. dopiero teraz ?

    28,9%
Możesz zaznaczyć kilka odpowiedzi.
  1. Marrylan

    Marrylan Chodząca legenda forum

    Homole też zaliczyłam i o mało w tym strumyczku nie wylądowałam
    [​IMG] :p

    I fakt nie ma już takiego uroku co przed dodaniem metalowych wspomagaczy, ale spacerek bardzo przyjemny :) I zaliczyłam jeszcze szczawnicką pijalnię... wód mineralnych :p

    Nie zapomnijcie, że dziś:

    [​IMG]
     
    Ostatnie edytowanie: 25 marca 2017
  2. agula38

    agula38 Chodząca legenda forum

    Fakt ,że te metalowe ułatwienia trochę popsuły cały urok tego miejsca ,szczególnie jak sie pamieta jak było wcześniej ,ale i tak jest tam pięknie :inlove:
    a trasę spływu wzdłuż Dunajca można również przemierzyć rowerem ,dzięki ścieżce rowerowej i bardzo wiele osób tak robi xD


    Pijalnia wód to obowiązkowo :pjeszcze teraz czuje jej smak :wuerg:xDxD

     
  3. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Trasa rowerowa jest fajną opcją pod kątem wycieczki za pieszo-rowerowe przejście graniczne i podjechania pod czerwony klasztor :) ostatni odcinek przez przejściem prześliczny, ale mega wąski i tłoczny, chyba że teraz się coś zmieniło, ale ja jak kilka lat temu jechałam, to szlak był chyba wspólny i dla pieszych i dla rowerów, w każdym razie trzeba się było mocno namęczyć, żeby się przez ludzi przebić i nikogo nie rozjechać, ale i tak polecam :D W krościenku i szczwnicy jest sporo punktów gdzie można wypożyczyć rower, tylko trzeba koniecznie poprosić o dopompowanie kół xD bo wyjściowo jakoś strasznie tam powietrza żałują xD
     
  4. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Dzisiaj we Wrocławiu godnie uczciliśmy święto i zamiast czekolady wybraliśmy po gofrze :D
    A Tolkiena lubię. Bardzo. A ci, którzy uważają, że opisy są nudne, a losy bohaterów przewidywalne, to się zwyczajnie nie znają :p

    Byłem w zeszłe wakacje. Kupa ludu i po głównym czerwonym szlaku tak naprawdę idzie się cały czas za kimś i przed kimś w kolejce. Szlak jest bardzo łatwy i łagodny, więc jeśli ktoś lubi troszkę bardziej męczące spacery, to szczerze polecam, bo widoki z połonin super. Jednak moim zdaniem warto zejść z głównego szlaku i iść mniej popularnym zielonym z Wetliny na Małą Rawkę. Połonina dużo mniej uczęszczana. Przez całą drogę można spotkać raptem kilku-kilkunastu ludzi. Cisza, spokój, a widoki równie genialne. Przy okazji można wejść na Krzemieniec. Sam szczyt widokowo nieciekawy, ale spotykają się na nim granice Polski, Słowacji i Ukrainy.

    Byłem kilka lat temu ze znajomymi. Napaliliśmy się na oglądanie świtu ze szczytu. Z przełęczy Krowiarki wyruszyliśmy koło 2-3 (to ramach zakazu chodzenia po parku narodowym nocą :p) Do połowy drogi pogoda była genialna. Chłodna noc wrześniowa wspaniale się nadawała do wchodzenia pod górę. Przed szczytem jednak weszliśmy w chmury i zmokliśmy do suchej nitki. Dosłownie. Wilgoć w powietrzu była tak wielka, że wdzierała się wszędzie. Na szczycie zimno, mokro, a wschód słońca poznaliśmy po tym, że czarne otoczenie zrobiło się najpierw szare, a potem białe. Cud, że nikt się wtedy nie przeziębił :D
     
  5. Marrylan

    Marrylan Chodząca legenda forum

    Podejrzewam, że gdyby to było cieplejszą porą i brała bym udział w takiej wyprawie, to bardziej od wschodu słońca napawałabym się widokiem przemoczonego Zgredzia i jego mokrej koszulki przylegającej do ciała :p Nie miałam okazji oglądać wschodu słońca na szczycie, ale kiedyś witałam dzień spacerując brzegiem morza (piękny widok). Patrzeć na wschód słońca ze szczytu góry też musi być niesamowite :D

    26 marca Dzień Dobrego Łotra (Dzień Janosika)



    [​IMG]
    26 marca Dzień Niedźwiedzia Grizzly

    [​IMG]
    oraz
    [​IMG]

    Bry meczowe :D
     
  6. agula38

    agula38 Chodząca legenda forum

    Powietrza jest mało dlatego ,że ci mniej wprawni używają go zamiast tlenu jak mają zadyszkę :pxDxDxD
    ścieżka faktycznie jest wspólna dla rowerów i pieszych ,ale akurat jak byłam tam we wrzesniu to nie było tłoku
    pewnie zalezy od pory roku i dnia ,zresztą jak wszędzie :)
     
  7. MaDzo

    MaDzo Cesarz forum

    Dzien dobry
    Mamy najlepsza drużynę świata w skokach narciarskich:inlove::DBRAWO !!!
    Kamil zajął 2 miejsce.Wprawdzie Kryształowej Kuli nie udało sie zdobyć ale Jego osiągnięcia w całym sezonie sa imponujące:inlove:
    Dzieki chłopaki za taaaaaaaaaka ilość niesamowitych przeżyć,adrenaliny i powodów do krzyków radości:D

    I ten Kasai.Tyle lat pięknej kariery sportowej i wciąż w czołówce skoczków świata.I buzia sie sama uśmiecha jak się widzi jego radość po kolejnym,dalekim skoku:)

    A wieczorkiem kolejne emocje....
    PS.Nie cierpie szpinaku:wuerg:
     
  8. Agata00755

    Agata00755 Chodząca legenda forum

    Jeszcze nie podał Ci go ktoś tak żeby Ci zasmakował, też długo go nie cierpiałam. Jak ktoś mi go dawał do zjedzenia to od razu brało mnie na :wuerg::wuerg:

    Aż do czasu kiedy siostra kiedyś zrobiła naleśniki ze szpinakiem i kurczakiem i sosem z serków topionych, to był przełom, od tego momentu polubiłam szpinak. A teraz już jem we wszystkim szpinak.


    No, ale ja znowu jakoś do brokułów (jedyne gdzie brokuł zjem to z sosem 4 brokuły czy jakoś tak, ale ilość minimalna) i brukselki nie toleruje:wuerg::wuerg:

    Bry:)
     
  9. MOD_Yasmina

    MOD_Yasmina Guest

    Wrzuć proszę przepis do Kuchni, bo bardzo mnie ten sos z serków topionych zainteresował:)
     
  10. Marrylan

    Marrylan Chodząca legenda forum

    Piękne zakończenie sezonu :D:inlove: Kamilowi może się uda w przyszłym roku ;). Kasaiego pamiętam jeszcze sprzed Adama Małysza :Doglądałam jak bodajże w 1992 r. w turnieju czterech skoczni startował i zajmował 2 miejsce. Niesamowity jest. A jego radość bezcenna :D

    Szpinak zależy w czym, ale te naleśniki ze szpinakiem i kurczakiem Agaty brzmią dobrze :D

    Akurat brukselkę lubię, wszyscy mi oddaja jak jest zupa jarzynowa xD:p
     
  11. Agata00755

    Agata00755 Chodząca legenda forum

    Jutro wrzucę, bo za chwilę muszę do pracy uciekać

    No ja jestem z tych co oddaje komuś tą brukselkę z zupy jarzynowejxD:cry:xD:cry:

    Posty połączyłam.
    Mod Yasmina
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 26 marca 2017
  12. Marrylan

    Marrylan Chodząca legenda forum

    Następnym razem podeślij kurierem :D xD;)
     
  13. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Agata nie wierz co dobrexD
     
  14. Marrylan

    Marrylan Chodząca legenda forum

    Magda (zagma) kochana gratuluje z całego serducha 100 -tki :D Dobra robota ;) Teraz już na luziku z górki :D
     
  15. agula38

    agula38 Chodząca legenda forum

    mnie nie nalesniki ,ale pierogi ze szpinakiem i twarogiem przekonały do szpinaku :)
    brukselkę tez podrzucam innym jak sie da :p to samo z galaterką na cieście ,no nie znoszę galaretki :wuerg:
    a brokuły jadłam do pewnego czasu ,pobyt w szpitalu mnie do nich totalnie zniechęcił i teraz juz nie jadam i nie mogę sie zmusić :wuerg:
     
  16. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Nie ma zdjęć przemoczonego Zgredka. Są tylko takie:
    Przed świtem
    O świcie
    Panorama po "wschodzie" słońca
    :)
     
  17. ma-ter

    ma-ter Komandor forum

    witam :D
    kiedyś nie było zakazu chodzenia po zmroku i wtedy też oglądałam wschody w górach :D
    przemoczonego Zgredka można sobie wyobrazić :D
    ale nie zazdroszczę ....nie dość, że widok zabrało to jeszcze zmoczyło...
    a jak już tak rozpisaliście się o górach to Wam powiem, że największe rozczarowanie przeżyłam chcąc pokazać wnukowi Morskie Oko...w mojej pamięci była kamienista droga, przejście przez dolinę Roztoki, cisza i wszyscy w odpowiednich butach....a tu asfalt, tłum większy niż na deptaku, panienki w szpilkach, zakaz przejścia przez dolinę Roztoki :( no ale widoki pozostały niezapomniane :D
    i jeszcze komentarz 6 letniego Piotrka: Babciu te góry takie wysokie, że ludzie przy nich jak mrówki :D
     
  18. bacowa70

    bacowa70 Chodząca legenda forum

    Zgredku, bo ta Babia Góra to taka zdradliwa jest :), zaczynasz wędrówkę i jest ładna pogoda, wchodzisz na szczyt, a tam zimno, wieje i częste mgły. Jest to jednak góra, na którą może wejść każdy lubiący chodzić. Ze mną weszła bratowa, dla której to był jedyny szczyt, który zdobyła. Najlepsza była opowieść, jakie były jej odczucia podczas wędrówki - mówiła - idę i myślę, że to już szczyt, a tam (tralala) jeszcze jedna górka, idę dalej, a tam (tralala) kolejna górka .... i tak było chyba 4 razy. No ale w końcu dotarła i zdobyła.:)

    Ja wybierając się w góry zawsze brałam pod uwagę to, że pogoda może się, w każdej chwili zmienić.
    Raz przeliczyliśmy się i było groźnie. Było to zimą w Karpaczu, wyjechaliśmy wyciągiem na Kopę z zamiarem przejścia do Strzechy Akademickiej i później starym torem saneczkowym w dół. Wiele razy pokonywaliśmy tę trasę (do Strzechy) i zajmowało nam to 20 - 30 min., z nartami troszkę dłużej. W tym dniu pogoda była nie najgorsza ale w pewnym momencie, gdzieś w połowie trasy pogoda się załamała i wystąpiła ogromna zamieć śnieżna (widoczność prawie zerowa). Dobrze, że byliśmy odpowiednio ubrani i mieliśmy gogle. Znaliśmy tę trasę i wiedzieliśmy jakie jest zagrożenie, zboczenie w stronę Białego Jaru mogło skończyć się spadkiem razem z lawiną.
    Na ok. 20 min. zakopaliśmy się w zaspie śnieżnej i przeczekaliśmy to najgorsze. Nadal jednak widoczność była bardzo słaba i mogliśmy iść dalej dzięki wysokim tyczkom, które wyznaczały trasę. Śniegu tak dosypało, że tyczki ledwo z niego wystawały, mąż szedł pierwszy a ja po jego śladach w śniegu po pas. Ta wydawałoby się krótka wędrówka zajęła nam sporo czasu. Gdy dotarliśmy w końcu do schroniska wyszło słoneczko i zrobiła się piękna pogoda ale żeby wejść do schroniska musieliśmy odkopać ze śniegu drzwi. :)
     
  19. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Dziekuje Bernadko :D
    Nie wiem, czy dobra robota, bo od pewnego znajomego przyszla sowa ''nareszcie'' xDxDxD

    U mnie 18 stopni, piekne slonce, wiec uwazam sezon grillowy/lezakowy za rozpoczety :D

    Bry
     
  20. bacowa70

    bacowa70 Chodząca legenda forum

    Magda gratuluję 100-ki, teraz już będzie tylko łatwiej:)
    U mnie też w słoneczku ciepło ale w cieniu tylko 12 stopni.