panoramaogrodnicza

Skąd wiesz że plastikowa i przezroczysta
No problem w tym ,że doniczka przez te wystające korzenie, się przewraca i dlatego chce ją przesadzić ,przełożyć do innej większej
A jak przeciwdziałać wystawaniu tych korzeni ?

I co myślisz o evencie ?

 

to ile te wasze storczyki już mają? z moich nic nie wyłazi
ale ja robiłam im porządek w sensie takim że obumarłe obcinałam korzenie a zostawiałam te zdrowe i nadal spokojnie się mieszczą

 

Ann może ja mam jakieś mroczne i to są te zębiska
Korzeni to ja nie obcinam bo nie wiem czy wolno , ja tylko przycinam po przekwitnięciu te suchą łodygę .
Nie znam się na storczykowych kwiatach ,wiem tylko że kwitną

 

Przetnij doniczkę, wyciągnij korzenie, przy okazji spójrz na nie, część z nich będzie trochę podgniłych lub podłamanych wytnij. Kup doniczkę taką plastikową o numer większą i najlepiej tą doniczkę włóż w doniczkę szklaną taką specjalną dla storczyków. Nie będzie się przewracał.

Nie czytałam jeszcze OO, nie czytałam wątku eventowego, miałam bardzo ciężki dzień, zaraz się zabiorę za farmę.

Nie wiem ile mają, ale niektóre są stare i u mnie wyłażą.

 

a łodygę to wiesz że dopiero wtedy jak uschnie ? bo jak ona nie zdrewnieje nie uschnie a jest zielona to nie trzeba jej ciachać bo z niej kolejne puszczają i są znów kwiaty - bynajmniej ja tak mam
teraz obcinam tylko tą część która uschnie

 

przebiegałam z OO/ZZ koło Was i wdepnęłam powiedzieć dobry wieczór
też uwielbiam storczyki, mam kilka rodzajów, takie zwykłe Phalaenopsis (fiolet i biały), miniaturki (w tym dwa z własnego rozmnażania) i dwa piękne Dendrobium nobile, które kwitną dwa razy do roku, właśnie kończą kwitnąć.
Podejrzałam prace o wiośnie za ścianą - wszystkie piękne ja niestety nie zrobiłam
Ewent robiłam trochę po łebkach, bo odpoczywałam, ale skończyłam chyba w niedzielę, czy w sobotę, nie pamiętam..... potem nakarmiłam jeszcze chyba 90 nietoperzy.
Ten kolejny może zrobię lepiej, ale zobaczymy.....

Nie rozumiem w OO tego tekstu na końcu "...Dodatkowo wygrać można będzie zagadkowe drzewa i zagrody...". A ktoś wie o co w tym chodzi?

 

Nie chcę Cię namawiać, ale do 24.00 masz jeszcze czas, żeby dorzucić swoją wiosnę.

A co tak żeście gorąco dyskutowały w ewentowym?

 

ale ja nie mam zrobionej wiosny, a wszystkie łąki przygotowane do eventu - a sad nie zdąży do północy zakwitnąć.... zresztą kto by siedział do 24tej

 

Masz rację, przepraszam, ja dzisiaj całkiem odjechana jestem. Dopiero teraz staram się przeczytać poradnik ze zrozumieniem, wątek ewentowy itd. Ciężko mi idzie.

 

Ja !
Ja będę siedziała do 24 jak tylko powiesz że dasz pracę na konkurs

Co jest ? Z czym ciężko ?

 

kochana z mojej strony w temacie było ale z drugiej strony niekoniecznie tam i tak za dużo zostało
jak zawsze byłam i mnie nie ma

też tego dodatkowo w OO nie kumam ale wyjdzie w praniu jak zawsze
po debacie w i nie w temacie to ja poszłam porządki robić w chałupie

może będzie można robić w nieskończoność czy jak?
poradnik był już rozłożony złożony na czynniki a i tak niewiadoma zostaje jak zawsze

ja to w sumie wiem że mam wisienki i jabłonki wystawione reszta zdążę zobaczę zacznie się poobserwuję
i jakoś tam będę pchać do przodu

 

Ja dziś jak zombi - jutro przeczytam ten poradnik raz jeszcze ze zrozumieniem Bo dziś i tak nic do mnie nie dociera
Jedyne co zrozumiałam, to to że mam posadzić wiśnie i jabłonki i farmę przygotować Resztę postaram się rozkminić jutro.
W wątku eventowym niewiele wyjaśnione, oprócz liczby potrzebnych drzewek


Aaaaa - nie zapomnijcie o nowym itemiku, który nam dzisiaj wpadł od Franka.. Bo ja jakoś zupełnie o nim zapomniałam

 

Agniecha, postawiłam sad na jutro do eventu, ale on do północy nie zakwitnie, będzie kwitł dopiero nad ranem, zresztą to normalny sad, a nie praca konkursowa.... szkoda nocy, nie czekaj
Jak się obudzę nad ranem jak zakwitnie, to zrobię specjalnie dla Ciebie screena i Ci wyślę, ok?
a ja jestem starsza pani, więc często budze się w nocy bez budzika....

 

Wiesz jeszcze mnie adrenalina trochę trzyma, no i jak po trzecim czytaniu OO, ciągle nie wiem o co chodzi, to napisałam, że ciężko.
Powiedzcie czy dobrze zrobiłam i już się nie będę zagłębiała.
Jabłonki miałam wystawione, wystawiłam wszystkie wiśnie, a na reszcie posiałam cebulę. Dobrze?

Mam pomysł. Daj ten swój kwitnący jabłoniowy sad. Przecież był cudny.

Dobrze, że napisałaś, bo ja nawet nie zauważyłam, że dawał jakiś item.

 

Dobrze .

 

dobrze, z wiśni i jabłonek będę wypadały kwiatki, ale ich nie trzeba mieć więcej niż 32 jabłonki i 37 wiśni, bo największy problem to będzie ta trzecia wypadajka - eliksir, a podejrzewam, że ona z jabłoni i wiśni wypadać nie będzie.... a cebula jest OK moim zdaniem, można było o 18 postawić podstawy drzew, posiać coś długo-rosnącego, albo postawić długie zagrody/warsztaty.....

 

Właśnie taki dziki normalny sad jest najpiękniejszy

Eventówki z jabłonki potrzeba 32 szt czyli tyle jabłoni wystarczy posadzić
z wiśni potrzeba 37 szt czyli sadzisz tyle wiśni ,bo wypadalność tego kwiecia z drzew jest na 100%
A na wypadajki co tam dla Ciebie jest najlepsze ,czyli cebula ok jest .
Na pewno ten towar który jest potrzebny masz w stodole .

Potem sprzątasz wszystko i sianie eventówki na zmianę z cebulą na wypadajki lub inną masz strategię

 

na pewno będzie piękny, ale do północy go nie będzie
nagadałam się, dobrej nocy wszystkim
nie plotkujcie za długo, bo trzeba wypocząć

 

Ale Ty go masz. Jest u nas w domku. Wystarczy przenieść do Piotrka.
Przecież zrobiłaś konkurs, który ładniejszy? Kwitnący czy z owocami.

 

ja mam jeszcze niektóre zagrody i warsztaty i do godz 11 mam zamiar je zebrać ze wzgl na podwójne pd

najwyżej na start mniej poleci
ważne by to z drzew poleciało
z pól to można na zmianę siać eventówkę z czymś na wypadajki
ja to tak widzę też
a ja zanim rozsieję to też zejdzie
tylko te ograniczenia mnie drażnią bo lasu to ja nie lubię zmieniać