Raszple 50+

Hej Raszpelkowo.. też pogoda daje mi do wiwatu, chodzę po ścianach, ale pewnie to objawy SKS*. no nic, prześpię temat i tyle. Dziś mój brat miał zdejmowane szwy - zrobili mu prezent na dzień faceta..
Melduję koniec ewentu, postawiłam budy, może się zbój, czyli aksolotl wylęgnie, jakoś ominął moją farmę. Zmykam do łóżka, koty śpią, trzeba korzystać ze spokoju i coś sobie z nagranych rzeczy obejrzę. Buziaczki, dobranoc.
* starość, kołowacizna, skleroza)

 

jeszcze ja Wam pożyczę dobrej nocki... nic szczególnego mi się wykluło... wszystko do paska... mykam do łóżeczka... powiekami o klawiaturę trzepoczę...

Zaciśnięte szczęście

Pewnego pięknego dnia
złapałam Go za rękę
i za serce;
Trzymałam bardzo mocno
moje największe szczęście
w kruchej mej dłoni;
Któregoś deszczowego dnia
ścisnęłam mocniej,
chciałam zatrzymać szczęście
na zawsze;
uciekło
ścisnęłam za mocno;

bezoddechu...





​

 

Witam i słoneczka na całą sobotę życzę Kawka już podana - hihihi Tereniu dzięki za pakiecik !!!!

 

Witam. Tereniu SKS ( skoki koło stołu hi, hi, hi ) to nic, trzeba pogodę przeczekać.
Mireczko trzymam kciuki żeby Twoje kibelki były owocne, bo u mnie te z eventu dały 2 hipopotamy, a reszta do paska.
Danusiu dziękuję za kawusię i ciasteczka.
U mnie zaś pochmurno, buro i ponuro. miłego dzionka wszystkim życzę i zapraszam na śniadanko.

​

 

Chyba coś z moją głową nie tak - hihihi Obiadek ugotowany , posprzątane , serniczek upieczony i jeszcze poprasowałam -hihihi Dla Raszpelek też przyniosłam zupkę Teraz zaczynam się obijać -hihihihi

 

​

Witam popołudniowo... u mnie raz słoneczko... raz pochmurnie... niezbyt ciepło... siedzę sobie w domku sama... staruszek po pracy jechał robić swój samochód... synalek poszedł do znajomych... mieszkanko ogarnęłam... teraz posiedzę przed tv... obejrzę skoki... konkurs drużynowy... w pierwszej serii nasi są na 4 miejscu...

Jeden świat

Jeden świat
ale nie dla każdego
otwarte oczy
błądzą w ślepym tłumie

Jeden świat
i płacz
i uśmiech
całkiem inny.

Jeden świat
i przywitanie
inaczej brzmi
w ustach

Jeden świat...
a tak rozbieżny.

ciszaulotna...







​

ło matko... ale dziś dużo jedzonka na wątku... Danusia i Ala się naszykowały... a ja dzisiaj z synlkiem dietkowaliśmy... to znaczy ja towarzyszyłam synalkowi... żeby mu nie było przykro... ale po cichu skubnęłam trochę placuszka... nie dla mnie takie wyrzeczenia...

dzięki Tereniu i Elu za SP... przyda się... może jeszcze zabawię się w hodowcę...

pozdrawiam i życzę miłego popołudnia i wieczoru... zaraz będzie druga seria skoków...

 

A jakby ktos szukał somsiada.....
Witam i niestety spadam , bo mam nalot na chate. Taka to zaleta "lubianej" cioci.

 

Wleciałam powiedzieć dobranoc... z kibelków nie wylągł mi się zbój, wszystko pomarańczowe poszło do paska.. w klonowaniu miałam więcej szczęścia, różowe pawie się prężą, ale zagroda taka se, bije mocno po oczach.
Zmykam , kolorowych snów.
PS Ale dziś na forum wyżerka, dziękuję

 

Witam wieczorkiem. Ja już też mówię dobranoc, co prawda oglądam "Twoja twarz brzmi znajomo", ale chciałam jeszcze trochę poczytać w łóżeczku. Życzę wszystkim dobrej i spokojnej nocki. Nasi ostatecznie zajęli 3, i tak super.

​

 

Kochane Raszpelki - wiosna się ze mną dzieje W poniedziałek nie było mnie na pierwszej lekcji - matmie, a wczoraj na pierwszej biologii - w obydwu przypadkach zaspałem To ta mgła, smog, deszcz czy co jeszcze ? Najlepszego z okazji Dnia Kobiet, bo zapomniałem, że tu też są kobitki Oglądam TTBZ, więc dobranoc

 

Miłej niedzieli życzę Słoneczko świeci ale jest przymrozek !!!!!

 

Halo, halo, śniadanie podano. Smacznego i miłego dnia .


​

 

witam
wczoraj, mimo gorszego samopoczucia, coś mnie podkusiło i zabrałam się za mycie okien...skutek był taki, że do wieczornego spa, to po ścianach się przemieszczałam...myślałam, że sen ukoi ten stan...nic bardziej mylnego...obejrzałam "Twoja twarz brzmi znajomo", a potem jeszcze mecz Agi Radwańskiej, wygrany mimo tropikalnych warunków...

poranna kawa, śniadanko (dzięki Raszpelki) stawia na nogi...w kuchni minimum działam, bo nikt nie zamówił się na obiad...

z eventowych TS-ów nic godnego uwagi...

w poniedziałek raniutko jadę zrobić badania tarczycowe, bo w czwartek mam wizytę kontrolną u endokrynologa...

miłej niedzieli i mocnych wrażeń w konkursie skoków narciarskich...

 

​

​

Witam... pochmurno... 6 na plusie... czekam na słoneczko...


u mnie cały czas świeciło się światełko... wieczorem oglądałam film... miałam też włączonego laptosia... i zasnęłam... staruszek tylko przymknął klapę... nie wiedział, że trzeba się wylogować i wyłączyć laptosia...
dla niego to czarna magia...


rano do łóżeczka kawa... jajecznica już przy stole... w całym domku unosi się aromat upieczonego chlebka... teraz czas na relaks... ale samotnie... staruszek znowu się położył... a synalek pojechał do Bydzi... obiadek będzie później... potem na działeczkę na rekonesans...

*** Przemyślenia ***


Świat się zmienia
czas ucieka
tylko my jakby stoimy w miejscu

Cóż po nas więcej zostanie..?

garstka popiołu
ta zimna kamienna płyta
wyryty napis z czasem zatarty

w sercach bliskich skrawek miejsca
i tysiąc ulotnych chwil
zatrzymanych jak na
wyblakłej kliszy fotograficznej

przemijanie ... [*]

30.07.2015
Malusia_035







​

​

Tomku... dzięki za spóźnione życzenia dla jednak Kobitek... na starość nic się nie zmienia z płcią... a i umysł mamy jeszcze jako taki... oby wiosenka Ciebie nie wciągnęła... hihihi... winny się tłumaczy... przyjemności w szkole...

Danusiu... Tobie też przyjemnej niedzieli życzę... dzięki za kawusię...

Alu... dzięki za śniadanko full wypas... miłej niedzieli...

Grażynko... to się Tobie narobiło... nie trzeba było jednak słuchać kusiciela... teraz cierpisz... przytulam Ciebie...
Agi Radwańskiej nie oglądałam... chyba już spałam... gratuluję jej wygranej... a skoki będę oglądać...

z TS wszystko do paska poszło... też nic szczególnego... w hodowli też nie mam szczęścia...

ślę pozdrowienia i życzę słonecznej niedzieli...

 

A według mnie niewinny, bo się broni przed niesłusznymi oskarżeniami Mam pomysła! Na drzwiach od mieszkania nalepić kartkę "Człowiecze, chcesz jakąś kawę?" Kawa, którą bardzo rzadko piję, by się zużyła a i może bym dziewczynę sobie wreszcie znalazł bez zbędnego wysiłku fizyczno-wiedzowego

 

Witam Raszpeleczki, MOD-ki i pozostałych odwiedzających dzięki dziewczęta za wszystkie smakowitości przez dwa dni serwowałyście prawdziwą ucztę dobrze ,że wirtualnie ,bo inaczej wszystko by powiększyło oponki jakie i tak już są nie małe hahahahaha.
Dopiero pojechali ostatni goście jeszcze tylko troszkę uprzątnąć włączyć zmywarkę i troszkę odpocząć bo jutro mnie czeka pobudka o 4
rano i wyjazd do szpitala na okulistykę na zastrzyk już zaczynam się bać trzymajcie kciuki .

Tomku dzięki za życzenia a co do dziewczyny to chyba dobry pomysł tylko nie szukaj daleko tak mój wnuczek będzie miał 18 lat za miesiąc a jeździ prawie 400 km i mówi ,że to koleżanka tak go wzięło .
Kochani życzę wszystkim spokojnej nocki i kolorków na sen a na jutro ciepełka i słoneczka . Hejka!

 

No nieźle - zwariował z miłości



Pilnie potrzebna dziewczyna/żona! Byle umiała oszczędzać pieniążki, z resztą raczej sobie poradzę!!!

 

Witam wieczorkiem. Krysiu mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Ja jutro mam wyjazd do ortopedy. Wizyta dopiero po 17 tej. Pewnie będzie poślizg, jak będę wchodzić do gabinetu może być 19 ta. (oby nie dalej). Pojedziemy wcześniej, przy okazji zrobimy zakupy. Wszystkim życzę dobrej i spokojnej nocki.

​

 

Witam wieczorkiem... nie byłam na działce... cały czas się chmurzyło... i niestety chłodno... posiedziałam w domu... popołudniu przyszła koleżanka... pomarudziłyśmy sobie przy piwku... wpadłam powiedzieć Wam Dobranoc...

Krysiu... Alu... Trzymam kciuki za wizyty u specjalistów...

Ojej Tomku... to prawda... jakże niesłuszne oskarżenia... winna wiosenka... winna mgła... winny smog... winny deszcz... i coś jeszcze!... tylko co jeszcze?... a może przez tą kawę... dziewczyna za zapachem przyszła... a tu zoong... Ty zaspałeś... więc poszła sobie...a oszczędna była...

Dobrej nocki wszystkim życzę...

​

* * *
​

chciałam cię zatrzymać
i ponownie przytulić
na dobranoc

ale wymsknąłeś się
z moich bladych ramion

ja tylko chciałam
żebyś odchodząc
oddał mnie...

Breath...





​

 

witam
Raszpelki trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia w spotkaniu z naszą służbą zdrowia
a to dla Naszej dzisiejszej solenizantki

Krysiu to dla Ciebie te życzenia

​