pietruchin48

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika pietruchin48, 3 listopada 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Równolegle będę się uczył geometrii, historii, nierówności i równań (tekstowe) wymiernych:p I do tego czytał nieszczęsny "Potop" Sienkiewicza (jak 3 tomy można przeczytać w 2 dni ze zrozumieniem, gdy tak się autor nie wiadomo po jakie licho rozpisywało_O???) i kończył "Śluby panieńskie" Fredry, które są zb.. niestosowne dla dzieci a dla młodzieży tylko trochę bardziej stosowne (straszne dziwnych metafor Oluś używał wyjątkowo w tym dziele - nie mógł tego napisać jak "Zemsty"o_O?)-.- I ostatnio jeszcze mam kłopoty z robotyką (a to dopiero diody, żarówki a nie jakieś czipy czy roboty, drony), biologią i informatyką głównie8)
     
    kaniape4410 i xBabciaEwa lubią to.
  2. .stokrotka1951.

    .stokrotka1951. Chodząca legenda forum

    Na Ciebie to chyba było za cicho skoro dopiero teraz się obudziłeśxD
     
  3. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    To było lat temu ze 25 :)
    Hoho dawno temu .Ćwierć wieku!!! Na jednym ze stanowisk w mojej fabryczce pracowało dwóch przyjaciół od zawsze Grzesiek i Stasiek . Grzesiek od dzieciaka miał zamiłowanie do ptaszorów wszelakich . Mieszkał pod Warszawą , miał na działce wypasiony gołębnik a wszelakich budek lęgowych pełno na każdym krzaku drzewie słupku . Te ptaszyska odwzajemniały jego miłość i naprawdę fajnie było tam usiąść z pifciem w garści szczególnie w porze lęgowej . Gołębiarze oprócz miłości do ptaków często cechują się nienawiścią w stosunku do siebie a dwa gołębniki w pobliżu to pewna wojna jest między ich właścicielami :) Co oni potrafią zrobić by utrudnić sobie życie to materiał nie na opowiadanie ale na całe tomy opowieści często wielopokoleniowych . Ale do rzeczy ! Grzesiek wyrychtował superową budkę szpaczą i osobiście zainstalował swojemu kumplowi na balkonie . Kilka dni później zamieszkała w niej parka brązowo perłowych kochanków :) Stasiek codziennie opowiadał jak fantastyczne trele świergotał chłopak swojej dziewczynie . Nie wytrzymałem !:) Moja budka była jeszcze piekniejsza !!! Choć jak się okazało potem troszkę za duża . Szpaki zajęły ją w ciągu tygodnia ku mojej wielkiej radości . Samczyk na cześć Grzeska dostał jego imię . Był niesamowicie pracowity . Przez moją pseudo dobroć musiał do tej budki naznosić towaru na gniazdko kilka razy więcej niż potrzebował ale dał radę :) A ile było śpiewu przy tym ile superowej krzątaniny :) Powiadam Wam super sprawa . Wiosenne wyczekiwane ciepełko , słoneczko i ten koncert :) Naprawdę wspaniały :) Grzesiek fiukał nam co ranek serenady aż do czasu gdy wybranka jego serca zaakceptowała gniazdko i pojawiło się 6 malutkich jajeczek :) Grzesio zamilkł jak gdyby stracił głos . Myslałem że z wrażenia ale raczej o bezpieczeństwo przyszłych potomków chodziło . Po kilku tygodniach wysiadywania na zmianę wylęgły się małe wstrętne stworzonko a parka rodziców miała co robić przez kolejne tygodnie by wykarmić swoje stadko :) Miałem wielką frajdę i farta bo widziałem jak cała szóstka opuszcza budkę i nieporadnie wykonuje swoje pierwsze loty :) Grześ był tak fantastycznym ojcem i mężem że ku mojemu zdumieniu niemal natychmiast wywalił całe gniazdo i rozpoczął budowę nowego !!! O nie !!! Moja córcia była malutka za oknem piękne lato i balkon był nam już potrzebny do innych celów . Z przykrością powiedziałem Grzeskowi że za rok wiosną będę na niego czekał ale póki co żegnam i budka wylądowała w piwnicy :(
    Ha a ja o Stasku miałem pisać ?
    No bo ja już stary jestem ale akurat Grzesiek odegrał w tej historii równie ważną jak Stasiek rolę :)
    cdn.
    to znaczy może kiedyś nastapi xD
     
  4. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Obudziłem się o 6:10xD
     
    Anetta41, marzena5275 oraz xBabciaEwa lubią to.
  5. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Obiecana ostatnia już podpowiedź do zagadki wełnianej :)
    [​IMG] [​IMG]
    prawda że wszystko jasne xD
    zatem co po lewej a co po prawej stronie ?
     
  6. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    po prawej na pewno brzuszek albo pupcia (bo to może być równie dobrze i pępęk, i ogonek)xD Czyżby łowieczka Dolly:p:D ???
     
  7. .stokrotka1951.

    .stokrotka1951. Chodząca legenda forum

    To o co robisz rwetes wieczorem:)
     
  8. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Jak to może nastąpi
    musi nastąpić i to szybko
    no ciekawi mnie jak tam Stasiek się ma
    i czy Grześ wrócił
     
  9. Anetta41

    Anetta41 Chodząca legenda forum

    mnie też zaciekawiła ta opowieść
    mam nadzieję że ciąg dalszej tej opowieści szybko nastąpi:D:D
     
  10. xBabciaEwa

    xBabciaEwa Chodząca legenda forum

    Mnie też , mnie też , a te stworki jak bum cyk ,cyk nie wiem .
     
  11. Anetta41

    Anetta41 Chodząca legenda forum

    wcześniej napisałam ,że to zajączek i baranek
    poprawiłam na owieczkę ale to pierwsze nie wiem
     
  12. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Brakuje mi 5*1480 bananów do końca-.- Wydałem 3 mln na owoce drzew na targu - dziękuję, do widzenia. Jak ja naprodukuję te zwierzaki, jak na targu są drogie8) ???
     
  13. xBabciaEwa

    xBabciaEwa Chodząca legenda forum

  14. Anetta41

    Anetta41 Chodząca legenda forum

    a czemu owoców sobie nie zbierasz?
    ja jestem jak ten chomik nic na targ nie wystawiam
    lubię mieć zapas wszystkiego
     
  15. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Najczęściej mam takie przewrotne szczęście, że jak tylko oddam wszystko do misji i trochę nazbieram (ale nie wystarczająco) to dają jakiś event ogromnoilościowy:( Hodowlane jeszcze zniosę (pohandlować można jak dobre przeskoki są), ale takie eventy jak ten? Już lepsza byłaby chyba sama losowość (tabliczki) w moim przypadku-.-
     
  16. .stokrotka1951.

    .stokrotka1951. Chodząca legenda forum

    Ja też czekam na ciąg dalszy:)
    A może to baranek i owieczka:) albo kot i koteczka
     
  17. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Pewnie tak, skoro to drugie zdjęcie zgodnie z regulaminem nie powinno się tu znaleźć (bez skojarzeń, błagam - mam ich dość przez Fredrę) :p
     
    Anetta41 i kaniape4410 lubią to.
  18. .stokrotka1951.

    .stokrotka1951. Chodząca legenda forum

    Ależ z Ciebie malkontent , gdybyś tak do Fredry podszedł z humorem to byłby bardziej strawny:)
     
  19. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Z humorem co do seksu? Nie ma mowy.

    A ten "Genialny Umysł" fajnie się zapowiada;)
     
    Ostatnie edytowanie: 3 marca 2017
    kaniape4410 i Anetta41 lubią to.
  20. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Minął prawie rok .
    Odpuściły mrozy , stopniał śnieg słońce wspinało się dość wysoko dając wyczekiwane ciepło i światło .
    Przyniosłem budkę z piwnicy wyczyściłem zrobiłem podnoszony daszek by móc dokładniej obserwować ptasie potomstwo i powiesiłem na swoim miejscu . Już na drugi dzień jest szpak !!! Jak gdyby gdzieś czekał na swój domek . Jeszcze nawet nie widziałem ich na trawnikach a moja budka już była zajęta :) Jednak to nie był Grześ . Ktoś spyta skąd wiem skoro nie różnią się niczym? Otóż róznice są nawet na fotkach było to widać . Ten ptak był zdecydowanie młodszy . Prawie jestem pewny że to jeden z szóstki potomków Grześka . Jak nie Grzesiek to oczywiste że ten został Staśkiem :) Okazało się że choć prawie nie różnia się wyglądem to charaktery mają totalnie inne . Tamten był wzorem głowy rodziny ten to obibok , narcyz i leń paskudny . Hm..... podobno kobiety kochaja takich typów ? Stasiek bez problemu wyrwał najładniejszą laskę na osiedlu . Na jego nieszczęście ona naprawdę pokochała go i wybrała dla jaj !!! Jemu były w głowie tylko imprezy i seks a jej dzieci i piękny dom . Uwierzcie mi to było niesamowicie zabawne i fantastyczne do obserwowania :) Stasiek fiukał więc dziewczyna przylatywała zagladała do budki po czym prychała odwracała głowe i odlatywała . Stasiek leciał na trawnik przynosił dosłownie jedną trawkę siadał w pobliżu budki i wyśpiewywał do ukochanej . Ta znowu wracała zaglądała a widząc w budce puste dno i kilka żdżbeł trawy uciekała . Trwało tak chyba ze dwa tygodnie . Piękna wiosna wygoniła ludzi z domów . Zaczęły sie porzadki na balkonach pojawiły pierwsze kwiaty w skrzynkach . Pewnego poranka ustawiałem stołek by zajrzeć jak Staskowi idzie budowa gniazda gdy sąsiadka mieszkająca obok mnie i piętro wyżej na mój widok wpadła w żałosny ton i zalała się łzami : " - Panie sąsiedzie niech pan zobaczy co ten pański ptak mi zrobił !!! Mąż wczoraj kupił takie piękne bratki , posadziłam a dzis rano zdążyłem tego szpaka przegonić gdy dobierał się do ostatniego kwiatka !!! Niech pan sam zobaczy !!!" Zdrętwiałem . zgupiałem , walnąłem szczęką o poręcz balkonu !!! Boleśnie !!! Jak gdyby ktoś wziął nozyczki i odciął roslinkom wszystkie kwitnące kwiaty !!! Tylko jeden faktycznie ostatni juz przy samej ścianie jasniał żółtą barwą niby malutkie słoneczko . - Nie wiem co powiedzieć Pani Sąsiadko nie chce mi sie wierzyć w Pani słowa " wybąkałem ale przecież mogę zajrzeć do budki . Pięknie udekorowany był szpaczy domek w środku :)! Żółto niebieskie kwiaty wymieszane z niebiesko żółtymi prezentowały się naprawdę efektownie !!! Z pobliskiego drzewa Stasiek donosnym fiukaniem dawał mi sygnały bym spadał bo zaraz ma randkę !!! Nie wiedziałem czy się złościć czy śmiać . Gupio mi było nie powiem ale też cwaniactwo małego spryciarza wprawiło mnie w osłupienie:) Po co latać po trawnikach i szukać gdy na sąsiednim balkonie jest taki atrakcyjny materiał na gniazdko :)?
    Chciałem odkupic te bratki ale Sąsiadka gdy przeszła jej złość stwierdziła że pączków zostało dużo a i tak bratki wysadza tylko na poczatek na krótko :) Hm... jak już wspomniałem wybranka Stasia poważnie podchodziła do tematu i te kwiatki nijak nie stanowiły dla niej gniazda !!! Kurde bałem się że ten nicpoć ogołoci wszystkie balkony w bloku więc niczym imc Pan Zagłoba uzyłem fortelu :) Moja Córcia miała wtedy stadko czarnych myszy którym kupowalismy siano do klatki . Z tego siana sam uwiłem coś na kształt gniazda i włożyłem do budki :) Udało się !!! Stasiek oczywiscie wyśpiewał swojej pannie ze sam się tak sprężył i właściwie to mozna już się kochać !:) Pokochała go i to jak !!!! W jednej chwili :)!! To znaczy chyba nie za bardzo . Bo albo ze mnie marny ptaszyna i coś zbudowałem nie tak albo Stasiek coś gdzieś tam spaprał w alkowie bo jajeczka były tylko dwa !!! Ptaszki zamilkły a dalej już było wszystko normalnie :) I tylko przygoda z bratkami i Staskiem sprawiła że budka duuugie lata przeleżała w piwnicy . Przypomniałem sobie o niej dwa lata temu gdy mąż tej Sasiadki ( dziś mają już po około 80 lat ) wywiesił budkę z drugiej strony budynku i mógł cieszyć oczy i uszy towarzystwem ptaszków :) W ubiegłym roku i ja wywiesiłem ptasią oazę miłości . Kicha niestety nawet nie widziałem by coś się nią zainteresowało . Podejrzewam że to gniazdujące blisko sroki są tego przyczyną mimo to budka już wisi i czekamy z nadzieją i nostalgią :) Bo to były takie piekne i dobre dla nas czasy .
    Żyjecie jeszcze :)?