panoramaogrodnicza

tamtych jeszcze nie wydałam... może uzbieram wiecej....

 

Ja jednak chyba będę zbierać. Chciałabym niebieskie drzewko, ale to co jest do zdobycia + to co mam, jeszcze nie pozwoli mi na jego zakup.
Więc nie będę szalała i magazynu do końca opróżniała

 

No i leżały i nie procentowały.
Ja wiem co chcę kupić i zamierzam zdobyć tylko tyle farmarek, ile mi potrzeba na zakupy.
A moje owoce sprzedam na targu po jakże niezwykle okazyjnej cenie.

 

myślę, że wystarczy lista jakich owoców używamy w paszach i ew. w jakiej liczbie, juz do czego, to mniejszy problem w tym momencie

 

Kiedyś nawet zaczęłam robić taką tabelkę. Jak wrócę do pracy to sprawdzę na jakim jest etapie.

 

zaraz zapodam, już kończę
------------------------
gdyby ktoś chciał zrobić po jednej sztuce paszy dla każdego zwierzaka na farmie i na wyspie, to zużyłby tyle owoców ile jest w tabelce poniżej.... (oczywiście mogłam się pomylić, ale myślę, że nie więcej niż o jeden owoc....)

nazwa	razem
jabłka	22
śliwki	12
owoc morwy	10
orzech włoski	8
wiśnie	8
gruszki	5
brzoskwinie	4
figa	4
szyszki jodły	4
banany	3
mandarynka	3
owoc bzu czarnego	3
złote liście	3
daktyle	2
dzwonek surmii	2
kakao	2
kasztany	2
kiwi	2
żołądź	2
korale jarzębiny	1
liczi	1
migdały	1
morela	1
orzech makadamii	1
pomarańcze	1

 

woow Zosia Dziękuje
No to już wiem czemu mi się śliwki wyparowały z magazynu - miałam ostatnio wrażenie, że gdzie nie dotknę - tam śliwki potrzebne

 

to nie karm wydr, one wciągają 8 śliwek w jednej miseczce z żarełkiem
a jakie futerko mają piękne....
jak mam zamiar kręcić pasze dla wydr, to stawiam całą łąkę śliwek i po 2-3 dniach zbieram dopiero....

 

a mam do karmienia tylko jedną śliczną, ale jak się okazuje bardzo żarłoczną wydrunię kto by pomyślał, że z niej taka żarłoczna małpa..
Ale fakt - wrzucam te pasze do robienia i nie zwracam uwagi na składniki

 

Wiesz ona te 8 śliwek w 5 godzin pożera, to w ciągu doby to kilka kilogramów będzie.
A ja jednak mam większy problem z jabłkami i ja lubię i zwierzaki, więc ciągle mało i mało.

 

O tak - jabłka to też problem.. U mnie na targu czasem i po 500 SG za sztukę są.. Poluję na okazję, ale poniżej 250 rzadko trafiam Dlatego śliwy i jabłonie wróciły do łask i stoją na farmie

 

też lubię jabłka - mam 3 łąki jabłonek, a one szybko rosną i nawet na noc wystarczy postawić i jest trochę do przodu
drzewa to moje najbardziej ulubione zajęcie na farmie, rosną same, tylko pozbierać owoce.... nawet podlewać nie trzeba...

 

Zosia - powiem tak: prawdziwy szacun!!!
Właśnie postawiłam trochę drzew na farmie - jestem spocona, umorusana, umęczona, wyjałowiona i zmasakrowana A jeszcze mnie czeka jedna wyspa bahamy
I już wiem, czemu wole sianie i zwierzaki Bo takie ściąganie i układanie drzewek to prawdziwa orka na ugorze dla mnie

 

Fiu, fiu, 3 łąki jabłonek. Podziwiam.
Ja to wystawiłam moje wszystkie drzewka i nie całkiem pokryły trzy polany na farmie.

 

ale to jest wygodne mieć dużo drzew, czy zagród, trzeba coś szybko zrobić, to się robi
3 łąki to jest ok. 600 drzew, to kosztuje 180 000 - tylko
jabłonka jest tańsza niż jabłka w tej chwili, albo równa w cenie, więc jaki sens jest kupować jabłka? ale każdy hoduje co lubi....
dziś na nowe drzewa na wyspie wydałam ponad 3 mln i kupiłam tylko ok. 100 szt. Ale nic to zarobią na siebie....

 

Widzę , że szykujecie się na ten owocowy raj
Ja jeszcze nie wiem czy będę się w to bawić .
Jak Was poczytałam to wychodzi ,że ja to po omacku gram w te grę ,ani strategii ani planu jakoś nie mam ,a pojęcia o co chodzi to już w ogóle .
E machnę ręką

Ale kasiory trza wydać
'''''''''''''
Coś mam dziś bardzo lichy net ,ledwo dyszy .

 

net to może masz słaby - współczuję, ale w grze dziś targ się zacina, ciężko coś sprawdzić

 

iiii tam, przygotowuję zobaczę jak będzie z tymi wypadajkami.. potem będę musiała to wszystko wyciąć.. Ale destrukcja przebiega szybciej

No strasznie tnie gra, mi ciągle się podwiesza na pasku, i nie mogę nic wybrać..

 

Ja wiem, że drzewka dużo nie kosztują, ale mnie wystarczy tyle co mam, aż nadto.
Nigdy nie kupuję owoców, a mam dość spore zapasy, bo też żal mi ich sprzedać, w sumie są bardzo tanie na targu. Sprzedaję tylko te nowe, których cena jest bliska 1000 SG i więcej.

Już Ty mi nic nie mów. Po omacku to moje drugie imię. Ale zawsze ktoś podpowie, gdzieś człowiek coś poczyta i myślę, że całkiem nieźle nam idzie. Jeszcze trochę to PGR założymy.

Hmm, to masz w swojej stodole na pewno. Nawet nie wiesz jaką jesteś milionerką.

 

Aga, to tak ja my wszyscy, ja dużo rzeczy robię na intuicję, ale jak coś robię pierwszy czy drugi raz, to liczę (a potem już ufam mojej pamięci...) i pewne rzeczy na mur robię źle, ale póki co, ta gra jeszcze mnie bawi
potem wracam do liczenia, jak widzę, że źle coś zapamiętałam....

po GT postanowiłam się bliżej zaznajomić z itemami, bo to był taki temat, który robiłam z listą w garści, a to znacznie przedłużało wymiany